Powszechna Sterylizacja N°3

Yocia pisze:
Yocia pisze:Chiara, mam prośbę. Chciałam przekopiować Twój post i wrzucić na wydarzenie, ale pomyślałam sobie, że może inaczej będzie jak to sama Powszechna Sterylizacja wrzuci?

Autocytuję się Jakiegoś grosza czy dwa z wydarzenia udało nam się wycisnąć, myślę, że obecność Powszechnej Sterylizacji choćby i jednorazowa, z podziękowaniem czy czymkolwiek byłaby dla tych ludzi czymś nagradzającym i motywującym

Miałam dać sobie spokój, ale zależy mi na tych wszystkich kotach pod opieką PS i ciągle myślę. Jeżeli wydarzenie, sposób jego prowadzenia, prezentacja kotów, cokolwiek Wam się nie podoba - wystarczy powiedzieć. Przecież bez rozmowy, dogadania się, ciężko coś wskórać. Wydarzenie miało się zakończyć, w końcu miało na celu zbiórkę głosów, ale dostałam wiadomość żeby go nie zamykać... Jeżeli brak czasu żeby wejść coś skrobnąć, też zrozumiem.
Chodzi o to, że medialność to jest klucz do pieniędzy, do datków. Były już głosy w wydarzeniu "gdzie jest PS?", więc to nie jest moje "widzimisię". Ja po prostu czuję, że taki bezpośredni kontakt ludzi z organizacją, którą wspierają, byłby jak wspominałam nagradzający i motywujący. Chyba każdy czuje się fajnie, jak usłyszy słowa podziękowania za prezent, za darowiznę itp.

Social media to jest obecnie chyba najlepsza droga do pozyskiwania sympatyków. Wystarczy spojrzeć na sposób prowadzenia strony Schroniska w Korabiewicach, można by się od nich uczyć! I abstrahując od całego wydarzenia, co też nasunęli piszący w wydarzeniu - fajnie, gdyby na stronie czasem pojawiły się informacje przypominające o różnych możliwościach wspierania, np. przez FaniMani, przez bazarek PS na facebooku. Można udostępniać informacje dlaczego sterylizacje są potrzebne, sławny plakat miau, mity i fakty nt kastracji. Można udostępniać bazarki na miau, które pojawiają się co jakiś czas. Wiem, że to wymaga odrobiny więcej czasu, niestety... ale może zatrudnić wolontariacko osobę do PR? :wink:

Albo tu, sympatycy, moglibyśmy podrzucać posty warte udostępnienia.
W każdym poście warto też wrzucać pełne dane do przelewów (po oddzieleniu np: ______________ od treści głównej postu). Tak robi sporo fundacji.

Dokładnie, popieram w całości Yocia, marketing w internecie to jest coś nad czym trzeba systematycznie pracować i promować, przypominać o sobie, im mniej tego tym mniej wpływów od darczyńców, ludzie zapominają, mają bardzo dużo różnych informacji i trzeba się przebić w tym natłoku.

Aż się zarejestrowałam, żeby to napisać - Yocia, popieram Cię w całej rozciągłości Twojego postu :ok:

Powszechna Sterylizacja to cudowna inicjatywa, nieoceniona w skutkach przede wszystkim dlatego, że walczy z problemem U ŹRÓDŁA. Przeczytałam wszystkie części wątku, jestem pełna podziwu dla Założycielek tej akcji oraz wyniku, jaki został osiągnięty. Ogromny plus za upublicznienie zdjęć i rozliczeń finansowych - to dodaje wiarygodności. Na facebookowy profil PS trafiłam kilka miesięcy temu, od tamtej pory staram się co miesiąc wygospodarować grosik, bo cel jest naprawdę szlachetny.

Fundacja tonie w długach, ale nie prosi o pomoc. Posty na Facebooku są dodawane sporadycznie, a to właśnie tam tkwi siła. Gołym okiem widać, że akcja ostro zwolniła tempa, przyznam, że sama ostatnio zastanawiałam się, jak by tu pomóc bardziej...

przypominam o bazarku :ok:

viewtopic.php?f=20&t=169505

Romi85, dzięki :ok:

Przejdę od razu do meritum mojej wadliwej pracy na rzecz kotów i przedstawię trzy kolejne bezdomne ogonki z Częstochowy, którym pomagamy wspólnie z Anią i Anetą.

Koteczka N°1065 znaleziona przy ul. Dąbrowskiego, ma już dobry dom, który zwrócił koszt jej sterylki:

Kotka bezdomna N°1066 z Częstochowy z ulicy Mielczarskiego:

Kocur bezdomny N°1067 z Częstochowy z ulicy Zana:

Aneta stara się dziś złapać na zabieg kotkę z działek, która rodzi bardzo często, jest już w ciąży, a właściciel działki zgodził się na łapanie tylko dzisiaj dając kotce jedną jedyną szansę, więc mocne kciuki... :ok:

Chiara pisze:Przejdę od razu do meritum mojej wadliwej pracy na rzecz kotów i przedstawię trzy kolejne bezdomne ogonki z Częstochowy, którym pomagamy wspólnie z Anią i Anetą.

Czy ktokolwiek, gdziekolwiek to zasugerował? Rozmawiajmy może jak dorośli ludzie? :roll:

Zadałam naprawdę proste pytanie - CO jest przeszkodzą w wejściu na wydarzenie i napisaniu "dziękuję za wpłaty"?
Wszystkim nam zależy na dobru kotów pod opieką PS, wszędzie uwydatniam zalety tej akcji, bo uważam, że są tego warte. Nikt nie mówi, że PS prowadzona jest źle, wręcz przeciwnie...

Kolejne wieści od pana Waldemara - jednego z wielu wolontariuszy, którzy pracują w ramach Powszechnej Sterylizacji. Jakieś takie pocieszające.

"Witam serdeczne, i znów zrobione 3 koty w tym jedna kotka.
Myślę,że na razie na tym koniec. Najgorzej jest z kotami przybłędami lub podrzuconymi , gdyż bardzo są nieufne i czasem i rękawice nie zbyt pomagają. Dobrze też ,że parę osób znalazło się by wziąć kota wysterylizowanego do siebie.Ale i tak w obejściu mamy ciągle ok 20 kotów.Mam też teraz 3 psy , dwa uratowałem od prawdopodobnie od przerobienia na mięso lub coś podobnego i przybył mi w ten sposób jeden pies a drugiego oddałem do Szczytna w dobre ręce.
Jutro lub po wyślę na podany adres wniosek.

Pozdrawiam serdecznie ( ... )"

Kotka bezdomna N°1085 z Pasymia:

Kocur bezdomny z Pasymia N°1086:

Kocur bezdomny z Pasymia N°1087:

Spacer

Kotka wiejska N°1088 z Leszczyn zabrana w ostatniej chwili w zaawansowanej w ciąży przez Sabinęlas. Za zabieg zapłacimy 120 zł.

Reszta stada czeka i niebawem także pojedzie.

Kotka N°1070 i kocurek N°1071 z działek przy ulicy Morskiej w Darłowie, którym pomogła kinia098:

Koszt ich zabiegów to 120 zł.

dołożyłam nowe gadżety: viewtopic.php?f=20&t=169505 zapraszam :ok:

Romi85 pisze:dołożyłam nowe gadżety: viewtopic.php?f=20&t=169505 zapraszam

ania_k pisze:szkoda, że ten tekst został zostawiony bez odpowiedzi (oprócz oczywiście focha prowadzącej... tj. upss odliczającej wątek). Cel wyjątkowy, świetny, potrzebny.... A tu nuuuuudne - jak meble z Ikei - odliczanie szczęśliwców. Reszta, czyli wiele tysięcy będzie sobie trwało, albo i nie. Pani odlicza. Jak nie koty, złotówki, to emotikony z serduszkiem. a nie lepiej coś napisać na fb, na wydarzeniu, do ludzi ???

Dlaczego nie założysz swojej akcji ? Zorganizuj sterylizację tych "wielu tysięcy" czekających zamiast tracić cenny czas w moim nudnym wątku. Załatw im tanie zabiegi, przekonaj ludzi, żeby za to zapłacili, rozlicz to w sposób fascynujący i pisz "coś" na FB "do ludzi". Powodzenia. :ok:

Obiecuję, że jak bez dotacji wyrobisz się w rok z tysiącem nie podsumuję Cię tak brutalnie jak Ty mnie.

Podobne uwagi - a prawdopodobnie jest to dopiero początek - mogą odstraszyć darczyńców. Obecnie mamy ich wielu, ale akcja jest poważnie zadłużona, więc wstrzymam się z umawianiem nowych zabiegów i skoncentruję się tylko na spłaceniu długów, bo o ile do tej pory była szansa na wyjście z każdego poślizgu, o tyle publiczna i wredna krytyka pewnie pogrąży nas na amen.

Za dobrze nam szło. Pełna współpraca obcych osób, setki kotów na stole dzień po dniu, szczegółowy raport i zbiorowy sukces, a do tego rewelacyjna atmosfera... Nic tylko wpaść tu i uczyć piaru, gdy się ma stronę z dwustoma lajkami albo po prostu walnąć kamieniem.

A to Polska właśnie...

Chiara, znasz takie przysłowie o psach i karawanie? :mrgreen:

Nie odstraszy, musieliby mózgów nie mieć .....

Powszechna Sterylizacja N°3

Kto przegląda forum