Tamburynowe (opo)wieści

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2015 8:15 Re: Tamburynowe (opo)wieści

sonata pisze:Tambuśku, co u Ciebie słychać, jak poweekendowo?
Sonato, chyba Ty jedyna jeszcze pamiętasz i pytasz o Tambuśka ... o dzięki Ci Kobieto :201494 u nas dobrze, poweekendowo i nie tylko :D Tamburyn podróżował, znowu był z wizytą u Mrówki a teraz ja mam taki zapierdziel w pracy (audyt :? ) że odezwę się dopiero pod koniec tygodnia (i będą zdjęcia :D )

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Śro lip 01, 2015 12:04 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Też o nim pamiętam!!
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Śro lip 01, 2015 12:09 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Dołączam do obserwatorów ! :kotek:
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lip 01, 2015 12:15 Re: Tamburynowe (opo)wieści

podczytuje i czekam na wiesci ;)
Thousands of years ago, cats were worshipped as gods. Cats have never forgotten this.

ewiczka

 
Posty: 80
Od: Nie gru 30, 2012 23:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 02, 2015 19:36 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Ja też czekam na wieści i zdjęcia Tamburynka

ulola

 
Posty: 215
Od: Śro lut 04, 2009 17:33
Lokalizacja: Wadowice

Post » Pon lip 06, 2015 8:37 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Tambuśku mam nadzieję, że się nie rozpłynąłeś w tych upałach? czekamy na nowe zdjęcia :)
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Pon lip 06, 2015 12:00 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Witajcie Kochani zaglądacze i podczytywacze :1luvu: miło czytać że aż tyle osób zagląda do Tambuśka :201494 a ponieważ nie było nas długo to juz spieszymy z wiadomościami (coby szybko naszą nieobecność :oops: nadrobić ) a na zachętę taki Tamburynowy kolaż :D

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 9:43 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 12:45 Re: Tamburynowe (opo)wieści

No to słowo się rzekło; Tamburyn u płotu 8) lecimy z opowieścią co u nas słychać :D

Część pierwsza: veni
Podróżowaliśmy... dwa tygodnie temu Tamburyś znowu był z wizytą u Mrówki i mojej mamy. Wizyta zdecydowanie mu się spodobała, pobawił się z Mrówą, porządził w nie swoich miskach i kuwecie a później skradał mamine serce przychodząc się tulać :D podróży autem nadal nie lubi i nie chce siedzieć w transporterze więc jak tylko sytuacja pozwala to jeździ sobie tak:

Obrazek
zdjęcie ma fatalną jakość bo było zrobione w podróży i do tego telefonem ale w pełni oddaje podział ról w czasie jazdy: TŻ szofer, ja z tyłu zabawiam i piastuję a Kocio z miną cierpiętnika jakoś sobie jedzie :? oczywiście o jakichkolwiek pasażerach możemy zapomnieć bo po całym aucie lata kocie futro :twisted: obiecałam Rudemu że w najbliższym czasie już nie będziemy jeździć

Część druga: vidi
W międzyczasie na "zimowisko" przyjechał do nas na gościnne występy zajęczak Bunia :D
Jak przystało na Kota na poziomie nawiązałem kontakt z obcym (podobno nazywa się królik)
Obrazek
prawdę powiedziawszy Tamburyn nie zachował się jak gentleman :| latał za nią po CAŁYM mieszkaniu, próbował ja przeskoczyć albo na nią zapolować a jak siedziała zamknięta urządził sobie tele-show na żywo i wpatrywał się w nią cały czas. Taki to podglądacz 8O 8O

Część trzecia: vici
Czyli po tym veni i vidi znowu jestem w domciu, jedynak, rozpieszczuch,Pan na włościach: Ja Tamburyn :king:
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 9:45 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 13:04 Re: Tamburynowe (opo)wieści

A teraz zapraszamy na show "Jak oni się obżerają" w roli głównej prawdziwa Gwiazda: Tamburyn 8) 8)
czyli będzie pokrótce o tym jak Duduś-Ruduś pięknie się zaokrąglił (chociaż nadal jest szczuplutki) tradycyjnie to co kursywą to mówi Tamburyn :D
Nasypała żarcia na tydzień i gdzieś poszła- skosztuję czy aby nie za mdłe :lol:
Obrazek
om niom niom niom ... ciiicho chyba idzie
Obrazek Obrazek
Jeszce tylko porównam czy w miseczce takie samo smaczne :D
Obrazek
no i trawką przegryzę dla świeżego oddechu i lepszego trawienia :)
Obrazek
KONIEC :mrgreen: podsumowując brzuch na nogach z ogromnym apetytem ale tylko na suche, smakołyki (serduszka ) i jogurt grecki. Wybredny smakosz :kotek: pomijam fakt że jeżeli coś zostało "wyplute" naokoło miseczki to staje się niejadalne i trzeba żebrać o nowe :ok:
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 9:48 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 13:05 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Tamburynie, pocieszyłeś mnie swoim pysiem podczas dnia w pracy :D dzięki!
Obrazek

jou

Avatar użytkownika
 
Posty: 1787
Od: Pt cze 26, 2015 9:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 06, 2015 13:32 Re: Tamburynowe (opo)wieści

    No i jeszcze o tym co się działo jak nas nie było na forum. I zdjęcia różne takie ... :D
- Co się działo?
-Audyty się działy :?
U mnie zapowiedziana, zagramaniczna wizytacja :roll: u TŻ "niezapowiedziana" kontrola :roll: nadgodziny w pracy, w domu dokumenty; Rudek służył pomocną łapką:
Czy dostanę tą posadę sekretarki ??
Obrazek
do czasu aż podstępna żmija się ujawniła miaucząc donośnie: jestę inspektoręę :twisted:
Obrazek
dobrze że to już za nami, wszystko bez zarzutu, ufff można odetchnąć i odpocząć :ok:
Tzn. zabrać się za ogarnięcie domu bo przez nawał pracy wszystko zeszło na drugi plan. Zaczęliśmy ambitnie od wyczyszczenia obicia kanapy (jakaś taka była ofutrzona jakby jakieś kocie ciało się na niej byczyło)
OOO jaka fajna, swieża kanapa. Obgryzę na niej pazury ... A co :D
Obrazek
Obrazek
Wierzcie lub nie ale okłaczył !!! Okłaczył jak jasna cholera, już w tym samym dniu latałam z rolką odkłaczającą z ikeły :evil: a na pamiątkę schludnej kanapy zostało mi zdjęcie :D :D
A w upału Piękny Rudy leży i kłaczy o tak:
Obrazek
i jeszcze tak (z brzuchem na wierzchu- pamiętajcie: prawdziwi mężczyźni zawsze noszą brzuchy na wierzchu w upały )
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 9:54 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 13:55 Re: Tamburynowe (opo)wieści

I jeszcze bajka o ulubionej kociej kanapie :kotek:

Tu się relaksuję
Obrazek
Tutaj zalegam wieczorową porą (zanim pójdę spać z Dużymi)
Obrazek
Tu pokazuję nóżki i strzelam kocio-foszki
Obrazek
Tu lubię poczytać do podusi
Obrazek
Naczytałem się horrorów i teraz się lękam a w takie ładne foto en face mogło być :?
Obrazek
Tu przytulam się do Dużych, i odbywam poobiednie drzemki. Kocham moją kanapę :1luvu:
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 10:00 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 14:16 Re: Tamburynowe (opo)wieści

I jeszcze zdjęcia którymi chcemy się pochwalić (bo Tambuśka nigdy za wiele 8) )

Nie wiem czy znacie twórczość Alex'a Solis ale jego projekt powstał chyba po to żeby skonfrontować go z rzeczywistością i słodkim mordercą Tamburynem :twisted:

Obrazek
O tak zagryzam piórko rgghhhh
Obrazek
Rude zagryza też myszki zabawki, rurki do picia i kocio-wędki a czasem nawet rękę która go karmi :!: (całe szczęście zagryza nie na śmierć :mrgreen: ) po prostu cute predator :1luvu:

A taki jestem nie wyspany jak witam Dużą, kiedy wraca z pracy (w której podobno zarabia na moje smakołyki ) :twisted:
Obrazek

Tak "tańcuje" i żebram jak Duża ma smakołyk :201494
Obrazek Obrazek

Leżę, odpoczywam, nic się nie dzieje...
Obrazek
Co to było?
Obrazek

Fajnie mi się żyje i cieszę się że zaglądacie do mnie. Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego Wam i waszym Kociastym :201461 :201461
Obrazek

KONIEC
napisanie tych postów trochę mi zajęło i niechaj będzie to przestrogą na przyszłość żeby nie zapominać o własnym wątku :oops:
mam nadzieję, że wszyscy którzy czuli niedosyt Tamburyna są ukontentowani :ok: :201461 :201461 pozdrawiamy Was gorąco 8)
Ostatnio edytowano Sob wrz 19, 2015 10:06 przez chat_noir, łącznie edytowano 1 raz

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

Post » Pon lip 06, 2015 15:18 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Bardzo dużo radości dajesz mi Tamburysiu,
Jesteś szczęśliwym kotkiem, ze Trafiles na takich fajnych Dużych prawda ?
Przytyłeś chyba trochę, c'nie ?
Kiedys musisz powiedzieć Duzej, niech nakręci filmik jakiś z Twoim udziałem, bo jesteś aktor pierwsza klasa !

Bardzo Cie pozdrawiam, i Dużych Twoich też

Jesteś ślicznym kotkiem :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Wto lip 07, 2015 8:26 Re: Tamburynowe (opo)wieści

Moli25 pisze:Bardzo dużo radości dajesz mi Tamburysiu, ...Przytyłeś chyba trochę, c'nie ?
Kiedys musisz powiedzieć Duzej, niech nakręci filmik jakiś z Twoim udziałem, bo jesteś aktor pierwsza klasa !

Ciocia Moli :1luvu: strasznie nam wstyd, że jeszcze nie pogratulowaliśmy "powiększenia rodziny" i nowego wątku i w ogóle :oops: :oops: ale już się rehabilitujemy i gorąco GRATULUJEMY :201440

Troszeczkę nam się przytyło to prawda ale nie ma się co dziwić jak Rudek ciągle przy miskach :D już przy głaskaniu nie czuć takiej tarki z żeberek :D teraz trzeba trzymać formę żeby się nie utuczyć :D

Czy Tamburyn zostanie gwiazdą filmową to nie wiadomo bo jak na razie wszelkie próby kręcenia filmików kończą się Tamburynim nosem w kadrze :lol:

chat_noir

Avatar użytkownika
 
Posty: 419
Od: Pon paź 06, 2014 13:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 391 gości