Bytomskie Łobuzy cz.5 - Tosia Atomówka ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 05, 2015 11:20 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Aaaa ja też rozmawiałam z moim Guciem - on po swojemu, ja po swojemu, ale zawsze się dogadywaliśmy :1luvu:

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lip 05, 2015 11:20 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Więc widzę/czytam, że nie tylko ja mówiłam i mówię nadal do innych kotów ;)

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lip 05, 2015 12:23 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Nawet podawałam artykuł świetny w poprzednim wątku o rozmawianiu z kotami bea3 :) Jak chcesz to mogę go znaleźć ;)

Wczoraj bardzo panikowałam odnośnie moich dziewczyn. Że nie umieją się razem bawić czy że Kitusia goni Marysię i Marysia jest przerażona, ucieka i nie może się bawić i że jedna i druga są odtrącone i co ja tam i moja wyobraźnia jeszcze wymyśliłam... mam nagrane jak Kituś napadł na Marysie tak, że aż jej wskoczyła na plecy :) Było mi smutno.

A wieczorem... Marysia napadła na Kitka i to Kitula była ta "zastraszona" :ryk: nie nadążam za nimi! Po czym wieczorem przyszły do mnie - każda po swojej stronie i musiałam się bawić - po lewej z Marysią wędką, a po prawej z Kitusią nitką i reklamówką :ryk: Nie mam trzeciej ręki dla trzeciego kota, ale mam nadzieję, że on będzie taką rozrywką, że ja nie będę musiała "robić" na dwie ręce ;p
A dziś po włączeniu żyrandola z wiatrakiem o tak:

Obrazek

Prawda, że jeszcze się ten "trzeci" zmieści na dywanie? :ryk: :ryk: :ryk:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 05, 2015 12:31 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Czzesc Klaaauds :1luvu: Witam sie w 5 części :piwa:

Kochana nie pisałam ale jestem na bieżąco :piwa: Po pierwsze gratuluje zdanego egzaminu :piwa: Kciuki trzymane caly czas :piwa: Wiedziałam ze wszyscy będą zachwyceni twoimi zdjęciami :piwa:

I gratuluje nowego synusia :piwa: Czytałam i u ciebie i u mirki :piwa: Baaardzo sie cieszę :1luvu:

Klaudia pewnie ze 3 sie jeszcze na dywanie zmieści :piwa: I ja tez mam wrażenie ze moje dziewczynki, a zwłaszcza Lola bawią sie brutalnie 8O
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 05, 2015 12:41 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Klaudia, jak możesz to serdecznie proszę, z przyjemnością przeczytam taki artykuł :)
Ja do każdego zwierza mówię, czy kot, czy pies ... nawet do tych dzikusków działkowych, które aktualnie dopajam i dokarmiam :)

Przecudne masz koteczki :1luvu:

bea3

 
Posty: 4159
Od: Śro cze 26, 2013 12:23
Lokalizacja: opolskie

Post » Nie lip 05, 2015 12:55 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

:) Miałam w zakładkach artykuł - http://swiatkotow.pl/strefa-wiedzy/arty ... slowa.html

Dziękuję za komplementy dla kotów :) Jeszcze ten http://naforum.zapodaj.net/47a120165453.jpg.html Ciągle grzebię w tych zdjęciach od Mirki :oops: :) Mi się on tak podoba, taki brązowo-czarny :D Jak na niego patrzę to nie mam żadnych wątpliwości :D A to zdjęcie - wydawałoby się, że ktoś nawet by na nie nie zwrócił uwagi - a dla mnie przeważyło szalę, że zachciałam tego kicia http://naforum.zapodaj.net/0a14763f8d8a.jpg.html W końcu ktoś mu podarował miseczkę jedzenia :cry: I ten ogonek taki podwinięty pod siebie :( Moje to wywalają na całą długość ogon jak siedzą przy misce ;)
Dziś siedziałam na tojlecie i sobie wyobraziłam, że biegnie maluszek do mnie :D

A w ogóle to myślę nad kupnem drzwiczek dla kotów do łazienki - nie mogę drzwi zamykać, bo robi się dramat - kot wyje, drapie i szarpie drzwi więc wciąż się kąpię przy otwartych, co mi się średnio podoba, bo nie mam prywatności - a drzwi i tak są ucięte na dole więc mogę je niszczyć dalej ;) :/
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 05, 2015 12:59 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Klaudia no cudowny jest twój synuś :1luvu: Umaszczenie ma niesamowite :1luvu:

Co do uchylonych drzwi- ja mam taka dziurkę w drzwiach i Lolcia spokojnie sobie wchodzi i siada na wannie jak sie myje :ok: Teraz tez musze się myc z otwartymi od kiedy Liliana podrosła bo juz się w niej nie mieści :strach: I póki jej nie otworze drzwi tak wyje ze sie wytrzymać nie da :strach: Tez musze cos z tym wykombinować :piwa:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 05, 2015 13:07 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Kratka w zoo+ kosztuje 30 zł :D Albo mniej nawet. A nie potrzebujemy drogiej tylko najzwyklejszą, a nawet sama dziura by się przydała ;p A Ty wynajmujesz czy macie własne mieszkanie? Ja mam własne, więc odczuwam ten luz, że mogę sobie wszystko popsuć jak chcę ;p
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 05, 2015 13:52 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Obrazek


dziewczyny już miejsce zrobiły między sobą dla maluszka :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76023
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 05, 2015 13:59 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Czasami leżą bliżej siebie. Niedługo po poznaniu leżały jedna obok drugiej :) Tak jakoś fajnie się dogadują :)

Zaraz dokończę zamówienie z zooplus i kupię drzwiczki do drzwi od łazienki, żeby koty mogły swobodnie wchodzić i wychodzić. Nawet drzwiczek nie zamontuję, niech jest przewiew :)

Mi się dziś zachciało - śniadania porządnego, rosołu i na drugie klusek, kapusty młodej zasmażanej, sosu z mięsem sojowym. Skutek - jestem totalnie ugotowana a obiad w połowie :/ Nie miałam dawno takiego obiadu a w pokoju już 31 st.

AAA jutro będę mieć siatki :D :D :D W końcu będę mogła okna otworzyć i spać czy otwartym :D A będę mieć też z moskitierą więc bye bye komary :D I koty w końcu będą się wietrzyć :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 05, 2015 14:04 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Klaudia poki co wynajmowane, ale po wakacjach planuje wyprowadzkę już na swoje :ok: W sumie w tym wynajmowanym tez mogę robic wszystko :ok: Mam super właścicielkę mieszkania i tak naprawde od 6 lat nie miałam z nią prawie w ogóle kontaktu :ok: W każdym razie na samym wstępie powiedziała ze możemy robic co nam sie żywnie podoba byleby policja nas w kajdankach nie wynosiła :ryk: :ok:

Noo i super ze w końcu będą siateczki na oknach :piwa: Tez sie rozglądam właśnie :piwa:

Śniadanie pyszne :piwa: Ja od tego upału jeszcze nic nie zjadłam :strach: W mieszkaniu chyba + 50 , siedzę i się schladzam co chwile lodowata woda :strach:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 05, 2015 14:06 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

ja już posłałam zamówienie do zop+, zamówiłam żwir bo mam końcówkę i jeszcze animondę dla maluszka, tylko się zagapiłam i zamiast zaznaczyć płatność 14 dniową to z automatu poszedł przelew (tak płaciłam ostatnio) i przesyłka chyba zamiast we wtorek będzie w środę :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76023
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 05, 2015 14:10 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Obrazek :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76023
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lip 05, 2015 14:12 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

mir.ka pisze:Obrazek :)


:1luvu: :1luvu: :1luvu: Cuuuuuuudo :1luvu:
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 05, 2015 14:21 Re: Bytomskie Łobuzy cz. 5

Bosze on jest taki słodki, taki mój :D Te brązowo czarne futerko bardzo mi się podoba :)

A ja się wcale a wcale nie zapytałam Mirko czy mi go dasz :oops: :oops: :oops: :D

Wymyśliłam też wymówkę na wyrzuty sumienia, że sprowadzę do domku nowego kota i Dziewczyny będą w szoku - otóż - nie ja go sprowadzę, ale Mireczka przywiezie go do mnie, posiedzi, wypije kawkę, pooglądamy kociaki, a potem zostawi Kubusia - powiem kotom - nie miałam na to wpływu! Skąd mogłam wiedzieć, że Kubuś zostanie? Teraz musimy się dogadać wszyscy :D :ryk:

Na futerku sterczy mu takie dłuższe pierze ;p To normalne u maluszka i wypadnie czy ma zadatki na kudłacza? :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości