SPIS KARM DLA KOTA cz. 5

[tyśka1]

A u nas znowu gorzej mokre wchodzi, TOTW także się przejada (a to tylko 2kg zostało zakupione!). Teraz celujemy w suchego applawsa. Paczka 400g pare miesięcy temu wlazła, a raczej została pochłonięta w zastraszającym tempie. Także mam nadzieję, że z tymi 2kg też damy sobie radę.

[marcelkaaa07]

Moje niestety tez TOTW meczyly na sile Applaws kurczak-łosoś bardzo lubią, ale GranataPet zkrewetkami, Cangan kurczak i Country Game i ProNature z kaczka w pomarańczach zdecydowanie króluja...

[boguska_t]

Jest bardzo tani i prosty sposób na podanie kotu witaminy B jesli karma ma jej za mało, nie tylko granatapet ma te braki, np. power of nature mokra także nie ma dodatku witaminy B... Wystarczy kupić suplement drożdże piwne (są one źródłem grupy witamin B) Dawkowanie to 1g dziennie dla kota więc koszt niewielki a i nie musimy się już bać, że kot dostaje za mało witaminy B. Zazwyczaj karmiąc kota i karmą suchą i mokrą dostaje on wszelkie niezbędne witaminy w karmie suchej (karmy się uzupełniają)

[tyśka1]

Moje niestety tez TOTW meczyly na sile Applaws kurczak-łosoś bardzo lubią, ale GranataPet zkrewetkami, Cangan kurczak i Country Game i ProNature z kaczka w pomarańczach zdecydowanie króluja...

U nas pierwsze miski są ładnie wsuwane, potem dopiero zaczyna się kręcenie nosem. To już trzecia paczka TOTWa (przerywana innymi karmami) i za każdym razem tak jest.
A że wybór karm mamy bardzo ograniczony (bez ryb, małe opakowanie, cena za kg około 20zł) to jakoś się męczymy.

[Polina]

Ja właśnie zamówiłam 1,5 kg Canagana z kaczką. Karma bardzo kocie smakuje, praktycznie na równi z Purizonem rybnym. Jak wszystko będzie ok to zostaniemy przy rybkach (Purizon zmieszany z Orijenem) i do tego Canagan z kaczką. Wzięłam też mokrego Canagana i parę mokrych nowości (wciąż mamy z tym ogromny problem) na próbę. O dziwo nie wzgardziła mokrą ZiwiPeak. Nie powiem, że je ją ze smakiem dostaje tak po łyżeczce dziennie, mieszam jej to z letnią woda i daję taką papkę. Nawet wylizuje. Puszeczkę mogę do tygodnia przechowywać, więc zjada tak z 6-7 łyżeczek tygodniowo.

Nic nie poradzę, mam kota suchara Staram się jednak tak raz na dwa dni wcisnąć jej coś mokrego. Skutek jest różny, raz zje, raz tylko powącha. Co dwa dni dostaje też surową wołowinę. Na tym chyba zostaniemy, chyba nie jest tak tragicznie...

[marcelkaaa07]

U nas pierwsze miski są ładnie wsuwane, potem dopiero zaczyna się kręcenie nosem. To już trzecia paczka TOTWa (przerywana innymi karmami) i za każdym razem tak jest.
A że wybór karm mamy bardzo ograniczony (bez ryb, małe opakowanie, cena za kg około 20zł) to jakoś się męczymy.[/quote]

W tej cenie o której mówisz może zajrzyj na karmy Brit Care;) niecale 37 zl za 2kg. Aktualnie moja jedna kotka ją je

[fankapuchatego]

Nasz też na suchym żyje. Do tego łyżeczka mokrego z tauryną na śniadanie (Applaws, niektóre CFF, reszta niejadalna).
Ale puszka - jak dla naszego kota - ma bardzo krótki termin spożycia po otwarciu. Tnę na kawałki (100 g dzielę na 6-8 części), mrożę i potem rozmrażam w lodówce. Przez noc ładnie się rozmrozi, zresztą dodaję trochę gorącej wody, bo tauryna dobrze się w takiej brejce rozpuszcza.
Ale mam problem z motywacyjnymi smakołykami! Zniknęły krewetki Thrive, kot jest alergikiem i większość łakoci odpada. Orijen tundra może być, ale nie ma szału i przychodzi się z łaski.
Producent wytwarza te krewetki, nie wiem dlaczego zooplus (nawet uk) nie ma w ofercie. W innych sklepach też nie ma.
I jak czyli CZYM przywołać koteczka??? Zboża, nabiał i wołowina wykluczone...
Ludzkie jedzenie nie kusi, można spróbować (i wypluć).

[boguska_t]

Princess Premium ma fajne przekąski z łososia takie ruloniki, Brit ma tuńczyka kawałeczki, prostokąciki takie. Lunderland kwadraciki z dorsza. Wszystkie wymienione przysmaki są naturalne, zero dodatków sztucznych czy zbóż. Thrive to obecnie wołowina, ryba, kurczak. Też czekam na inne smaki.

[tyśka1]

Nasz też na suchym żyje. Do tego łyżeczka mokrego z tauryną na śniadanie (Applaws, niektóre CFF, reszta niejadalna).
Ale puszka - jak dla naszego kota - ma bardzo krótki termin spożycia po otwarciu. Tnę na kawałki (100 g dzielę na 6-8 części), mrożę i potem rozmrażam w lodówce. Przez noc ładnie się rozmrozi, zresztą dodaję trochę gorącej wody, bo tauryna dobrze się w takiej brejce rozpuszcza.
Ale mam problem z motywacyjnymi smakołykami! Zniknęły krewetki Thrive, kot jest alergikiem i większość łakoci odpada. Orijen tundra może być, ale nie ma szału i przychodzi się z łaski.
Producent wytwarza te krewetki, nie wiem dlaczego zooplus (nawet uk) nie ma w ofercie. W innych sklepach też nie ma.
I jak czyli CZYM przywołać koteczka??? Zboża, nabiał i wołowina wykluczone...
Ludzkie jedzenie nie kusi, można spróbować (i wypluć).

A próbowaliście przysmaków dokas? U nas szal był przy paskach z kaczki. Albo trixie chicken cubec, też robią mega furorę przy moim niejadku. Z trixie jak i z dokasa są jeszcze rybki, ale u nas nie mają prawa bytu, więc nie próbowaliśmy.
No i przysmaki rocco, filet z kurczaka z serem. Niby dla psów, ale nasz pies obszedł się smakiem bo wszystko zjadł nasz niejadek Stef

[fankapuchatego]

Zainteresował mnie ten dokas, spróbujemy, bo są pakiety różnych smaków. Może coś zyska uznanie kota i jego alergicznego jestestwa...

[Azazella]

Nasz też na suchym żyje. Do tego łyżeczka mokrego z tauryną na śniadanie (Applaws, niektóre CFF, reszta niejadalna).
Ale puszka - jak dla naszego kota - ma bardzo krótki termin spożycia po otwarciu. Tnę na kawałki (100 g dzielę na 6-8 części), mrożę i potem rozmrażam w lodówce. Przez noc ładnie się rozmrozi, zresztą dodaję trochę gorącej wody, bo tauryna dobrze się w takiej brejce rozpuszcza.
Ale mam problem z motywacyjnymi smakołykami! Zniknęły krewetki Thrive, kot jest alergikiem i większość łakoci odpada. Orijen tundra może być, ale nie ma szału i przychodzi się z łaski.
Producent wytwarza te krewetki, nie wiem dlaczego zooplus (nawet uk) nie ma w ofercie. W innych sklepach też nie ma.
I jak czyli CZYM przywołać koteczka??? Zboża, nabiał i wołowina wykluczone...
Ludzkie jedzenie nie kusi, można spróbować (i wypluć).

Nie wiem jakie był te krewetki, ale możesz spróbować kupić takie suszone krewetki dla zwierząt terraryjnych (np. żółwi).

[Dark Angel]

Jest bardzo tani i prosty sposób na podanie kotu witaminy B jesli karma ma jej za mało, nie tylko granatapet ma te braki, np. power of nature mokra także nie ma dodatku witaminy B... Wystarczy kupić suplement drożdże piwne (są one źródłem grupy witamin B) Dawkowanie to 1g dziennie dla kota więc koszt niewielki a i nie musimy się już bać, że kot dostaje za mało witaminy B. Zazwyczaj karmiąc kota i karmą suchą i mokrą dostaje on wszelkie niezbędne witaminy w karmie suchej (karmy się uzupełniają)

Drożdże się szybko psują, a olej stoi i stoi W RC Sensitivity Control nie ma nawet tauryny, więc muszę suplementować. Wkrótce będzie odstawienie RC i przejście na bezzbożówkę. Na szczęście kocurki nasze chętnie zjadają wszystko, co im się wsadzi w miseczkę (Krzyś wątróbki drobiowej nie je, ale dostają odrobinkę raz na kilka miesięcy, więc żadna strata). Jak czytam, jakie ludzie potrafią mieć problemy z wybrednymi kotami, to szczerze współczuję. Owszem, Krzyś jest uczulony na zboża, tylko ryż mu nie szkodzi, ale przecież to nie kury

Ale mam problem z motywacyjnymi smakołykami! Zniknęły krewetki Thrive, kot jest alergikiem i większość łakoci odpada. Orijen tundra może być, ale nie ma szału i przychodzi się z łaski..

A Cosma Snackies? Oprócz wołowiny jest tuńczyk, kurczak i kaczka. Liofilizowane kawałki mięsa, bez dodatków. Nasze kocurki wsuwają wszystkie.
Ale spróbuj tu, mają na zamówienie, może sprowadzą: http://www.czterylapki.pl/kot/smakolyki ... 1905573677

[Polina]

W RC Sensitivity Control nie ma nawet tauryny, więc muszę suplementować. Wkrótce będzie odstawienie RC i przejście na bezzbożówkę. Na szczęście kocurki nasze chętnie zjadają wszystko, co im się wsadzi w miseczkę (Krzyś wątróbki drobiowej nie je, ale dostają odrobinkę raz na kilka miesięcy, więc żadna strata). Jak czytam, jakie ludzie potrafią mieć problemy z wybrednymi kotami, to szczerze współczuję. Owszem, Krzyś jest uczulony na zboża, tylko ryż mu nie szkodzi, ale przecież to nie kury

Eeee Tauryna to tam akurat jest 2400 mg/kg

[boguska_t]

Ja mówię o drożdżach browarniczych w proszku np. firmy Lunderland. Są one w zamykanym pudełeczku, nie zauważyłam aby się psuły szybko. Podaje je moim kotom i zauważyłam (w końcu) że kocicy mniej sierść wypada. Przemycam je w karmie filetowej nawet proszku nie zauważają

[Polina]

Oooo nowy Purizon:

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ten/495591