10 min od domu? wow

Ja nie wiem co to jest Warmia przyznam szczerze

Piękne widoczki, śliczne krówki

Ptaków to musisz tam mieć tysiące
Ja tu też mam okropnie dużo ptaków - zaczyna pierwszy śpiewać o 2.30, o 5 rano to już wszystkie drą japy. Trudno naliczyć, ale z 10 gatunków będzie na pewno. Codziennie te ptaki mnie budzą, codziennie śpię w kompletnej ciszy miasta i przy głośnym śpiewie ptaków a to w centrum miasta się dzieje. To dla mnie niesamowite, ten Bytom jest niesamowity
Kotki piękniusie, zazdroszczę balkoniku. Ale w tym tyg wykonam list po siatki i może uda mi się w końcu zrobić osiatkowanie na okna to choć tak moje kicie będą zażywać świeżego powietrza.
Dziś spałam przy uchylonym oknie ryzykując wejście pająka :/ Ale Kitusia spała ze mną na oknie na podusi i chyba bardzo jej się podobało i nie było jej zimno. Bałam się, że może ją przewieje, ale rano była zadowolona z takiego świeżego snu

Jakbym miała balkonik jak Ty ładnie osiatkowany to wcale bym go nie zamykała jak było by ciepło. Moje koty wcześniej miały balkon lubiły tam siedzieć. Nie Marysia, ona była wychodząca, a teraz biedna nawet balkonu nie ma
