GAJA I PRZYJACIELE II

[magdar77]

Alus tak to jest. One wiedza kogo sciagnac na ratunek

[alab108]

Alus tak to jest. One wiedza kogo sciagnac na ratunek

Ale wytłumacz mi dlaczego przez tyle lat mojego życia nie spotykałąm nieszczęść, a teraz w przeciągu 5 mies. już 3?

[dana.b]

Aluś, widocznie los uznał, że teraz Twoja kolej. Nie przez przypadek pojechaliście inną niż zwykle drogą.
Było Wam pisane uratować tego psa. To pies czy suczka?
Psina choć wygląda na wychudzoną to jest przepiękna.

[alab108]

Aluś, widocznie los uznał, że teraz Twoja kolej. Nie przez przypadek pojechaliście inną niż zwykle drogą.
Było Wam pisane uratować tego psa. To pies czy suczka?
Psina choć wygląda na wychudzoną to jest przepiękna.

Pies. Niestety nie mogłam go zabrać do domu Poprosiłam o pomoc Centrum Kryzysowe i przyjechał Pan weterynarz, który odwiózł go do naszego Schroniska. Całe szczęście już następnego dnia pojechał do Dt i będę mogła go odwiedzić

[dana.b]

To dobra wiadomość. Cieszę się bardzo, że piesio tak szybko znalazł DT i że będziesz mogła go odwiedzać.
Cudny jest

[alab108]

Danuś nawet nie wiesz jaką mi to sprawiło ulgę i radość jednocześnie

Jadę w niedzielę w odwiedziny

[dana.b]

Superrr!!! Cieszę się razem z Tobą
Liczę, że będą fotki z tej wizyty

[alab108]

Byłam, jest cudny. Fotek nie ma bo po co rozdrapywać rany, ale jest dobrze

[Iwonami]

A może ktoś szuka tego pieska? Ostatnio na FB widziałam sporo ogłoszeń o zagubionych ON-kach.

[alab108]

A może ktoś szuka tego pieska? Ostatnio na FB widziałam sporo ogłoszeń o zagubionych ON-kach.

Iwonko On był oddany do schronu i zaraz umieszczony na stronie Zaginione/Znalezione. Nikt nie szukał To wyglądało tak jakby ktoś powiedział Zostań i On biedny czekał w tym miejscu. To mądry i ułożony pies. Dom Tymczasowy podpisał umowę , że jak znajdzie się właściciel to go odda. Z bólem serca czeka

[Iwonami]

Odkąd jestem stałą bywalczynią Facebooka i czytam o różnych niesamowitych przypadkach zaginionych i odnalezionych zwierząt, nie zakładam już z góry, że zwierzę ktoś wyrzucił.
Czytałam niedawno o skradzionym psie z posesji, któremu udało się uciec od złodzieja, ale nie potrafił sam trafić do domu. Siedział przy jakiejś szosie, ludzie psy wieszali na właścicielu, że wyrzucił psa z samochodu, a ten szukał swojego psa po całej Polsce, wszystkich schroniskach. Na szczęście dzięki Facebookowi odnalazł go.
Pamiętam też historię psa oddanego do hotelu na czas urlopu swoich opiekunów. Pies z hotelu uciekł, właściciel hotelu nie poinformował o tym właścicieli psa, bo "nie chciał im psuć urlopu". Nie pamiętam, czy pies został znaleziony, ale wiem, że gdyby ktoś spotkał psa gdzieś w lesie, czy przy jakiejś drodze i napisał o tym na Facebooku zaraz by internauci pisali jaki to zły właściciel, bo psa porzucił.
Miałam w życiu dwa znalezione psy. Jednego wiozłam z urlopu. Wiem jak to jest, ogłaszałam wtedy znalezienie Gapcia w całej Polsce, bo świeżo usłyszałam historię, jak to ludzie wracali z urlopu do domu, na leśnym parkingu ich pies wyskoczył z samochodu i gdzieś pognał. Szukali go do póżna, dokąd było jasno, ale nie znaleźli. Musieli wracać do domu, bo następnego dnia musieli iść do pracy.
Potem ogłaszali się w prasie i w internecie. Nie wiem czy go znaleźli.
Nie wiem oczywiście jaka jest historia pieska znalezionego przez Ciebie, wyrażam tylko swój pogląd, że w życiu nic nie jest pewne. Bo życie pisze różne scenariusze.
Dlatego pomyślałam, że i tego psa ktoś może szuka, bo widziałam na FB w ostatnim czasie sporo ogłoszeń o poszukiwaniu psów bardzo podobnych do tego, ktorego znalazłaś.
A jak się może czuć człowiek, ktoremu zaginęło zwierzę, nikt nie wie bardziej ode mnie.
Dlatego uważam, że każde znalezione zwierzę trzeba ogłaszać, bo być może gdzieś ktoś rozpacza i szuka swojego zwierzęcego przyjaciela.

[alab108]

Zgadzam się z Tobą , ale ktoś komu zginął pies, zaczyna szukać od schroniska chyba, daje info o zaginięciu do schroniska. Moja znajoma sprawdziłą też ogłoszenia o zaginionych psach na OLX . Na stronie Znalezionych w schronie jest jego zdjęcie wraz z adnotacją kiedy został znaleziony.

[dana.b]

Byłam, jest cudny. Fotek nie ma bo po co rozdrapywać rany, ale jest dobrze

To cieszę się bardzo, że piesek ma się dobrze
Aluś, wybaczę Ci ten brak fotek, ale byłoby miło zobaczyć tego szczęśliwca
Skoro jednak to dla Ciebie zbyt trudne, to rozumiem

[alab108]

U nas na razie wszystko dobrze

[morelowa]

O! Ala !