
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
miszelina pisze:Drabik dzisiaj zaliczył kolejne badanie krwi i wyniki są już ok, następna kontrola za jakiś miesiąc.
Ambaras chodzi luzem, pokój mu zabezpieczyłam, tzn. usunęłam kable, podwiązałam b. wysoko sznurki do rolet i zabrałam kwiatka. Za to wstawiłam mu drapak. Niech sobie lata. Kikur węszy pod drzwiami i ma focha
lilianaj pisze:miszelina pisze:Drabik dzisiaj zaliczył kolejne badanie krwi i wyniki są już ok, następna kontrola za jakiś miesiąc.
Ambaras chodzi luzem, pokój mu zabezpieczyłam, tzn. usunęłam kable, podwiązałam b. wysoko sznurki do rolet i zabrałam kwiatka. Za to wstawiłam mu drapak. Niech sobie lata. Kikur węszy pod drzwiami i ma focha
Cieszę się, że u Drabika sytuacja się normuje. Żeby się tylko kocurek nie zestresował za bardzo Ambarasem, bo stres szkodzi kocikom o delikatnym zdrówku.
I Kikur ma focha... A jak on się zachowuje, jak ma focha?
lilianaj pisze:A może by tak dla Kikurka obróżka na złagodzenie bólów egzystencjalnych i więcej miętoszenia?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości