Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 13, 2015 4:54 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Drabiczek kroplówkę znosi z godnościom osobistom, zwłaszcza, że dostaje teraz tylko 100 ml. Znaleźliśmy też wygodną pozycję i wszystko ok. Oby tak dalej! I dziękuję za mizianki :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro maja 13, 2015 6:58 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

W sumie to dobrze, że to była sprawa niedoboru elektrolitów (niż miałoby być coś innego) - to się łatwo powinno uzupełnić :) :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 13, 2015 16:59 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Trzym się Drabiku :1luvu:

jej siostra

 
Posty: 4454
Od: Nie cze 27, 2010 11:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw maja 21, 2015 10:14 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

O poprzednim tymczasie (mały buraś na kwarantannie, przesiedzial w sumie jakiś tydzień i już ma domek w Podkarpackiem) nawet nie wspomniałam na wątku, bo tak się skoncentrowałam na Drabusiu. :oops:
Od wczoraj siedzi u nas taki sierotek: https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =1&theater
Miziak nad miziaki, cały czas chciałby na kolana. Odizolowany od Muszkieterów, jako że jeszcze przed szczepieniem. Też posiedzi z 10 dni i pójdzie dalej. :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 22, 2015 6:08 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Muszkieterowie warują pod drzwiami pokoju, w którym rezyduje Ambaras. Na razie wypuszczam go z klatki tylko jak jestem w domu, noce też w niej spędza. W weekend usunę z pokoju kilka rzeczy i wtedy będzie mógł cały czas brykać. Przyda mu się, bo biedak w klatce już prawie miesiąc.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 22, 2015 16:47 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Drabik dzisiaj zaliczył kolejne badanie krwi i wyniki są już ok, następna kontrola za jakiś miesiąc.

Ambaras chodzi luzem, pokój mu zabezpieczyłam, tzn. usunęłam kable, podwiązałam b. wysoko sznurki do rolet i zabrałam kwiatka. Za to wstawiłam mu drapak. Niech sobie lata. Kikur węszy pod drzwiami i ma focha :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 22, 2015 17:15 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

miszelina pisze:Drabik dzisiaj zaliczył kolejne badanie krwi i wyniki są już ok, następna kontrola za jakiś miesiąc.

Ambaras chodzi luzem, pokój mu zabezpieczyłam, tzn. usunęłam kable, podwiązałam b. wysoko sznurki do rolet i zabrałam kwiatka. Za to wstawiłam mu drapak. Niech sobie lata. Kikur węszy pod drzwiami i ma focha :(

Cieszę się, że u Drabika sytuacja się normuje. Żeby się tylko kocurek nie zestresował za bardzo Ambarasem, bo stres szkodzi kocikom o delikatnym zdrówku.
I Kikur ma focha... A jak on się zachowuje, jak ma focha?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt maja 22, 2015 17:27 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

lilianaj pisze:
miszelina pisze:Drabik dzisiaj zaliczył kolejne badanie krwi i wyniki są już ok, następna kontrola za jakiś miesiąc.

Ambaras chodzi luzem, pokój mu zabezpieczyłam, tzn. usunęłam kable, podwiązałam b. wysoko sznurki do rolet i zabrałam kwiatka. Za to wstawiłam mu drapak. Niech sobie lata. Kikur węszy pod drzwiami i ma focha :(

Cieszę się, że u Drabika sytuacja się normuje. Żeby się tylko kocurek nie zestresował za bardzo Ambarasem, bo stres szkodzi kocikom o delikatnym zdrówku.
I Kikur ma focha... A jak on się zachowuje, jak ma focha?


Drabik się specjalnie nie stresuje na szczęście. I teraz odpadnie codzienne łapanie na kroplówkę, więc tym bardziej się uspokoi.
A Kikurzy foch wygląda następująco: kot się stroszy, fuczy i syczy, a następnie z obrażoną miną mości na jakimś posłanku, najchętniej bardzo wysoko, tyłem do całego świata i udaje, że nic go nie obchodzi. Nawet laserek czy chrupki. Przechodzi mu na szczęście po kilku godzinach, a najczęściej przed wieczorem. :mrgreen:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt maja 22, 2015 18:03 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Biedny, zaproblemiony Kikurek. Pewnie się boi biedaczek, że utraci swoje dobra na rzecz nowego.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pon maja 25, 2015 7:41 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Cieszą dobre wyniki Drabika :) :ok:

Ambaras ma wreszcie wolność i ludzi do molestowania :mrgreen: Już nie musi ambarasić w klatce ;)

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 26, 2015 9:34 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Ambaras robi się coraz bardziej bezczelny – przy jakiejkolwiek próbie otwarcia drzwi do jego pokoju ucieka na zewnątrz. Najgorzej, kiedy wybierze sobie moment, gdy idę np. ze świeżą wodą albo wyczyszczoną kuwetą. Dzisiaj wypadł z takim impetem, że poturbował biednego Kikura, który warował pod drzwiami. I goń tu drania po całym mieszkaniu! :twisted:
A Kikur znowu ma focha. :cry:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto maja 26, 2015 10:30 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Bo Ambaras jest ciekawy świata i pragnie zwiedzać...
Nasyczały na siebie, czy obyło się bez obelg?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto maja 26, 2015 10:39 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

Ambaras pomrukuje do innych kotów i chce sie zaprzyjaznic, Kikur oczywiscie nafukal i sie obrazil :(
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto maja 26, 2015 10:50 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

A może by tak dla Kikurka obróżka na złagodzenie bólów egzystencjalnych i więcej miętoszenia?

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Wto maja 26, 2015 11:02 Re: Czterej Muszkieterowie - operacji nie będzie

lilianaj pisze:A może by tak dla Kikurka obróżka na złagodzenie bólów egzystencjalnych i więcej miętoszenia?

Feliway jest w kontakcie.
A obrożą Kikur kiedyś o mało się nie udusił, usiłując ja zdjąć – zahaczył sobie żuchwę o obróżkę i nie mógł zamknąć pyszczka. Nie będę już ryzykować.
Codzienną porcję mizianek ma zapewnioną, sam przychodzi na kolana, tuli się w łóżku. Tylko jedzenia mu ograniczam, bo roztył się strasznie, więc to pewnie dodatkowy powód do focha.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 39 gości