OTW13- maluszki...Jokot prosi o głosy w Krakvecie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 17, 2015 12:33 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

:crying:
[']
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 17, 2015 12:36 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

iwona66 pisze:do dupy ....
(*)



Modlitwa

Panie Boże co jesteś w Niebiesiech
Przyjmij proszę kocie ,bezbronne dziecię
Poszło do Ciebie drepcząc pośpiesznie
Tu zostawiając płaczące serce

Panie Boże co patrzysz z wysoka
Przytul proszę do serca zmarłego Kota
Otwórz szeroko bramę, śmietanki nalej
Pokaż Mu jak w Niebie będzie wspaniale

Panie Boże co serce masz wielkie
Wybacz proszę tym wszystkim
Co skazali bezbronne istoty na poniewierkę
Wybacz proszę Ty, bo ja już nie mogę...

Panie Boże wiem,żem Nieba nie godna
Proszę jednak, pozwól mnie grzesznej
W ostatniej chwili ,w świadomości zaniku
Zobaczyć moje Koty na Twym trawniku

ASK@
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie maja 17, 2015 13:19 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Asia :( :( :(
i dzieci nie wiadomo, gdzie
:( :( :(
biedactwa
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 17, 2015 13:30 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Jaka smutna niedziela :cry:
Kiciu [*] pokaż gdzie są dzieci może im się uda pomóc ...
Komentarzy nie skomentuję :cry: , kierowcy też :cry:
Asiu, trzymaj się ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie maja 17, 2015 13:39 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Asiu, czy, znając teren, widzisz realne możliwości żeby pod wieczór, jak się uspokoi i ucichnie jeszcze raz spenetrować obszar gdzie mogły pozostać maluchy ? Może udałoby się zebrać kilka osób do poszukiwań?
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6964
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie maja 17, 2015 13:44 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Jakby była wycieczka z Warszawy do dołączę, właśnie schnie mi dres łapankowy ... tylko czy jest sens?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie maja 17, 2015 14:17 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

piotr568 pisze:Asiu, czy, znając teren, widzisz realne możliwości żeby pod wieczór, jak się uspokoi i ucichnie jeszcze raz spenetrować obszar gdzie mogły pozostać maluchy ? Może udałoby się zebrać kilka osób do poszukiwań?


Pochowałam Malunią. Pod lipą.Będzie słyszeć szum liści i ja zaglądać do niej będę idąc sypnąć jedzenie.

Obeszłam za dnia teren by dziury obejrzeć. Właśnie po to P by nocą , w ciszy przelecieć okolicę .Wiedzieć gdzie może ew być miot. Może usłyszę płacza.
Pytani wcześniej ludzie nie potrafili określić, skąd i gdzie kocia przybiega. Ot, kręciła się.Jest tam hotel gdzie ludzi zadłużonych miasto eksmituje. Miałam nadzieję ,że kotka jest któregoś z lokatorów.Nikt się nie przyznał.
To wielki teren. Pełen zakamarków. Nie mam pojęcia gdzie dzieci mogła urodzić i ulokować.Są już chyba większe bo cycole nie takie wymemłane były jak to bywa na początku. Trudne do zniesienia jest to ,że Ona wyskoczyła z miejsca gdzie chrupy zostawiam i świeżą wodę. Czuję się mocno winna.
Nie wierzę ,że prawdę hotelowi mówili. Lucynka i Lucek byli stamtąd. I Jędruś.
Niech nie mówią. Niech mi dzieci przyniosą.
Poszukiwanie to loteria. Zagram jednak-innego sposobu nie ma by je namierzyć. Tylko przypadek i płacz ich ,może naprowadzić na miejsce.
Już kiedyś szukałam w tym terenie malców. Podobna sytuacja. Tylko kotka umarła w lecznicy a nie na mych rękach. Niestety, bez powodzenia.

Nie zmobilizuję nikogo do poszukiwań na miejscu. Nie ma takiej opcji . To mega nieprzyjazny teren dla kotów. Ale jeśli namierzę i kłopoty będą to dam znać.
Bardzo Wam dziękuję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie maja 17, 2015 14:59 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

:(
serce boli, kiedy się myśli o małych :( :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie maja 17, 2015 15:54 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Ja jestem dzisiaj w domu, więc gdybym mogła pomóc to daj znać, proszę.
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie maja 17, 2015 16:11 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

(*) :cry:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie maja 17, 2015 16:59 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Kiciu [*] :(
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 25292
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie maja 17, 2015 17:03 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

O której chcesz iść w teren wieczorem ? Może będę mógł przyjechać.
Natalka [*] 17 lipca 2008, Sokółka [*] 22 lipca 2016 , Sierżant [*] 5 grudnia 2016 , Buras [*] 14 grudnia 2018, Agrest [*] 21 października 2019, Bura [*] 15 stycznia 2020, Skarpetka [*] 11 marca 2021, Merida [*] 7 stycznia 2023, Królewna [*] 21 lutego 2023, Colin [*] 27 maja 2023, Szuma [*] 19 lutego 2024, Pusia [*] 3 października 2024, Alan [*] 17 października 2024
Oddam starsze książki szkolne i akademickie
Wypożyczalnia łapacza - klatki-łapki i bytowe itp

piotr568

 
Posty: 6964
Od: Czw sie 30, 2007 17:42

Post » Nie maja 17, 2015 20:59 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

piotr568 pisze:O której chcesz iść w teren wieczorem ? Może będę mógł przyjechać.

Dzięki Piotrek. Jest Janusz to podrepczemy. Na noc teren jest zamykany.
Właśnie wróciłam. Cisza i ciemnica. Cudu trzeba. Polazlam dalej.Tam gdzie czasem Sekutnika widziałam. Pytałam mieszkających tam ludzi . Zostawiłam telefon.
Może to czyjaś wychodząca kicia.Powiadomilam karmicielki, tozowe znajome... Jest ślad, że to właśnie radośnie "wychodzaca" kotka z 1p. Anka ma z nimi się skontaktować. Jutro i ja sprawdzę inny "domowy" ślad. Janusz mówił, że na karmienie dzików przychodzi z pobliskiej gimeli bialo bury kot. Dziś dowiedziałam się, że to nie wycięta kotka. Byłam tam ale wsio zamknięte już.
Jutro raniutko wyjdę . Może...

Przy okazji dowiedziałam się, że na kastracje kotów w Otwocku forsy nie ma. Dzików i tych co pomocy potrzebują.Nie nowina. Tylko po cholerę toz jest?
Gdzie dziś nie dzwoniłam to tylko o nieszczęściach słyszałam. I o głupocie ludzi też.


Hrywna bawi się. Jeszcze sama ale Pinesia pracuje nad kontaktem.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie maja 17, 2015 21:25 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Kiciu [*]
Asiu, przytulam. I oby się jednak maluchy znalazły :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon maja 18, 2015 4:18 Re: OTW13- dzień za dniem...Nowe f.s.52,69

Nie ma. Oblazłam okolicę. Wróciłam dopiero co. Zimno. Koty domowe są obrażone moim wczesnym wyjściem .A właściwie bardziej nie podaniem posiłku. Zastygly ze zdziwka i patrzyły z niedowierzaniem na zamykające się drzwi. Teraz jedzą a ja sprzątam dowody złości.
Czekam aż mi się tabletki rozpuszczą bo kręgosłup mi taś,taś woła po wczorajszych ekscesach.
Chyba się kłaść nie opłaca.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości