Dawno tu nie pisałam a dużo sie dzieje...
No i jak widzicie pod spodem ( dokładniej na mojej osi czasu na fb) Antonio ma dom , zamieszkał niedaleko bo w Orzeszu , aklimatyzacja przebiega błyskawicznie i pewnie juz tam zostanie na zawsze .
I tu chce wszystkim PODZIĘKOWAĆ ZA POMOC W SZUKANIU DOMU ANTONIEMU , podziękowania dla Miko_bs za opłacanie wyróżnionego olx , Joannie Izabeli Lubaczwskiej za olx , gumtre i ale gratke, Iwonie Groszyk za plakaty, Anne Oterman Lilianie Tomaszewskiej za wydarzenia , oraz niezliczonej liczbie udostepnianień , i jeśli o kogoś pominęłam to bardzo bardzo przepraszam , gdyby nie Wy nie udało by sie ...
Mam też wiesci z DS od Gracji kilkuletniej koteczki z FIV ( znalazła doM kilka tyg temu , mieszka w Tychach ) i tu też bardzo dziękuje za pomoc w ogłaszaniu , za wydarzenia , za udostepniania i za plakaty

:):)
Chce też bardzo podziękować Milenie Sobieraj i jej mężowi za dary jakie otrzymałam , a dokładniej to w dniu ślubu nowożeńcy poprosili zamiast kwitów o dary dla tyskich mruczków , a było ich sporo , były żel do prania w kapsułkach , Chustecki nawilżane , ręczniki papierowe , rękawiczki i karma, kochani WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA ŻYCZY TYSKA EKIPA

:):)
Chce też bardzo podziękować Małgosi Witkowskiej za dużą paczkę pampersów i to tych najbardziej potrzebnych , czyli aktiv baby rozm 6 , pampersowce dziękują

:):)
Chce tez bardzo podziękować tym który podarowali choć złotówkę , i niebawem uzupełnię wpłaty

:):)
No a Prima dzięki odpowiednimi leczeniu , odpowiedniej karmie i odpowiedniej opiece zdrowieje , rany bardzo ładnie sie zasuszają, niestety jet leczona na kreskę, nie ma ani złotówki na jej dług

:(:(
I na tym koniec dobrych wieści

:(:(
Tygrysek ma znaczne pogorszenie stanu zdrowia, znów byliśmy u weta, znów musi mieć kolejne usg , kolejne badania , boje sie ze po woli odchodzi ten dostojny i dumny kot, kot który nie da sobie w kasze dmuchać, kot z charakterem , bardzo źle znosi badania , bardzo tu chce podziękować Przystani Ocalenie ze pomoże w leczeniu Tygryska

:):)
Nie mam tez dobrych wieści o Etnie, Etna ma raka nie operacyjnego i jest leczona paliatywnie , i nie wiemy kiedy nas upuści , tak bardzo ją kocham , tak bardzo sie boje ze nadchodzi ten dzień , dzień kiedy odejdzie na zawsze

:(:(:(
Laki też znów miał problem jak zawsze , a Miki i Wincenty sie przeziębili ...
Jeśli ktoś jest zainteresowany adopcja kota starego, przewlekle chorego , lub nawet terminalnego , a może kalekiego neurologicznego , lub z problemami behawioralnymi to proszę dzwonić 507 300 768 najlepiej osobiście ( zastrzeżonych nie odbieram ) , a może ktos chce adoptować psa z problemami , to tez proszę dzwonić, warunkiem adopcji jest zabezpieczenie okien , wizyta przed i po adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej , oraz rozmowa z lekarzem weterynarii o zakresie leczenia .... ale zanim znajda dom , potrzebują coś jeść , na coś sie załatwiać , czyli pampersy , podkłady , żwirek i potrzebuja opieki wet , czyli środków na leczenie , bo są leczone na kreskę , z góry bardzo bardzo dziękuje za każda pomoc

:):)