
Mój wet mówi podobnie, z tym że u Agatki poszły więzadła w obu tylnych łapach

Na razie obserwujemy. Agatka wprawdzie chodzi, ale woli się nie forsować.
Najchętniej przyjmuje pozycję półleżącą na boku, z łapką wyprostowaną w kolanie.
W każdym razie na pewno nie nadaje się teraz do wypuszczenia na działki.
Dostaje antybiotyk i Metacam, w środę do kontroli.
Biedulka znosi sytuację pogodnie, jest bardzo grzeczna
