mimbla64 pisze:Słucham Radka.
Nie znałam, a Demarczyk to moja miłość z młodości.
Interpretacja Radka piękna.

Dla mnie Demarczyk to cudo nad cudami.
Na Radka zwróciłam uwagę jak wystartował do Erowizji. I kupił mnie.To nie tak ,że każdy utwór mi się podoba. Oj, nie tak.
Ale są takie ,które mają "dziwny" wpływ. Paraliżują, mam łzy w oczach i jestem wdzięczna ,że są. A jak już mogłam posłuchać na żywca to całkiem odbiór mi się zmienił.
Wiem, głupie to ale ja Radek śpiewał Groszki i róże , stojąc na paluszkach przy mikrofonie to... płakałam.Zatykało aż mnie w gardle. A Kiedy umrę kochanie... A Pan Roman...A dziwny jest ten świat...
Ale ja płaczę i przy Modlitwie Okudżawy, Queen i Freddim w jego ostatnim teledysku gdzie jest już tak zmieniony, czy przy Cień Wielkiej Góry Budki Suflera i przy ... Przy Żono Moja też

Takam twarda i guściasta kobieta.

Janusz , zawsze jak gdzieś nam się uda wyrwać prosi
tylko nie śpiewaj , tylko nie bujaj się , nie skacz... 
Moje talenta rozliczny powalają go ,paraliżują i wyciska łzy z oczu

. Obydwu. Jak już musi być ze mną to siada w dalszym rzędzie

Wiem, to nie jest dla mnie laurka.

Jakeśmy się dogadali i dali wcisnąć kółka na palce to nie wiem. A raczej wiem ale chyba tego nie napiszę. Wedle mej babci życie mi uratował. Staropanieńskie.
