Przede vszystkim pytałam o zdróvko.
O Puchacza miałam dopytać, ale jakoś się zakręciłam bo muszę teraz nadrobić zaległości. Np v vysyłaniu spravozdań z vykonanych nadzoróv, juz vczoraj telefon mi się uryvał
Ale v nagrodę za cierplivość postaram się pokazać dzisiaj jakieś fotki.
Przygody
Normalnie karavana - samochody ustavione v kolejce do vyjazdu gdy ten vyjazd będzie możlivy. Odpuściliśmy, poszliśmy na górę. Ja vściekła bo jak już się na coś napalę to muszę mieć, zaraz, natychmiast i niech się vali, niech zatapia, ale muszę. A napaliłam się na... druty

Sama jestem zdumiona co mi się stało, ale nagle zapragnęłam vielkim pragnieniem upleść sobie na drutach sveter. Mogłabym go kupić, ale coś mnie naszło i uparłam się zrobić. Jest to o tyle egzotyczne i szaleńcze pragnienie, że ja vcale na drutach robić nie potrafię. No fakt, ze 35 lat temu zrobiłam sobie żakiet pod okiem przyjaciółki i nie poviem, vyszedł fajnie. Ale miałam Krysię u boku. A teraz nie mam v otoczeniu nikogo kto potrafi.
Do spravy podeszłam vięc metodycznie

pani v ksiegarni ściągnęła mi książki o robótkach - nabyłam trzy! Przytomnie zapytałam czy potrafi robić na drutach i czy v razie dramatu mogę przyjść o poradę praktyczną. Potrafi, mogę, uff. Kupiłam też vełnę - 2,5 kg, ciekave, pojęcia nie mam ile takiej vełny potrzeba.
No i ostatnim elementem potrzebnym do podjęcia próby były druty. Dlatego omal nie staranovałam bramy. No tyci, tyci brakovało, ale po namysle stvierdziłam, że nie zależy mi na najdroższym svetrze v byłym Układzie Varszavskim (doliczając koszt remontu bramy i auta). Vytrzymałam i jednak rzutem na taśmę dopadłam galerii gdzie ove druty kupiłam
Przestudiovałam zakupione książki i nic z nich nie rozumiem, no może pravie nic
Niestety v tym "pravie nic" zavieraja się schematy robótek, nie potrafię ich v ogóle "przeczytać". Szkoda, bo plany mam rozległe, tzn na dzisiaj takie mam
Ale vracając do przygody - już po godzinie zapisałam na svoim koncie sukces, mianovicie udało mi się nauczyć z książki jak nabierać oczka na druty

No normalnie jestem Bogiem
Bohatersko vykonałam próbkę ściegiem normalnym, zvanym pończoszniczym. Będę liczyć oczka. Taki mam v sobie pover, że zaraz rzucę sie robić plecy.
Proszę mnie oglądać v nastepnym odcinku oraz trzymać kciuki, żeby pół dzielnicy nie legło v gruzach jak się vkurzę przeogromnym vkurzeniem
