Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 28, 2015 19:52 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

lilianaj pisze:Ja śpię krótko i intensywnie: głowa do poduszki i nagle trzeba wstawać. Śpię, jak zabita. A nawet przebudzenie na skutek przydeptania bywało miłe: śpisz i nagle czujesz na sobie małe, kochane, tuptające stópki. Więc wyciągasz rękę, przytulasz, głaszczesz i wtedy... mruczenie. Znasz wspanialszy dźwięk?

i lizanie po buzi :mrgreen:
i ciągnięcie za włosy :mrgreen:

co ja bym bez tego zrobiła oj :D smutno by było
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Wto kwi 28, 2015 19:56 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

agusialublin pisze:
lilianaj pisze:Ja śpię krótko i intensywnie: głowa do poduszki i nagle trzeba wstawać. Śpię, jak zabita. A nawet przebudzenie na skutek przydeptania bywało miłe: śpisz i nagle czujesz na sobie małe, kochane, tuptające stópki. Więc wyciągasz rękę, przytulasz, głaszczesz i wtedy... mruczenie. Znasz wspanialszy dźwięk?

i lizanie po buzi :mrgreen:
i ciągnięcie za włosy :mrgreen:

co ja bym bez tego zrobiła oj :D smutno by było

A pobudka o 5 ? Człowiek sobie smacznie śpi a tu gonitwa, jeden za drugim leci po śpiącym człowieku. :mrgreen: :lol: :ryk: :ryk:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26796
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 28, 2015 20:13 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Takie rzeczy się docenia, jak się je straci...
Wstaję zdecydowanie przed piątą, o szóstej wyjeżdżam do pracy.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro kwi 29, 2015 15:14 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Uwielbiam, jak zadzwoni budzik, jak mój koń biało czarny skacze z krzesła pod stołem i galopuje do mnie i tu się odbywa :
* o pancia wstalas, fajnie?
- tak, ledwo na oczy widze
* no co ty? bum bum bum po mnie poskacze
- Molka proszę zejść, jeszcze 10 minut drzemki
* mmmmmmmmmruuuuuuuuuuuuuuuuu ( jeść, rzuć myszką )

i gruchanie tak głosne ze podejrzewam ze sąsiedzi słysza :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro kwi 29, 2015 15:22 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

lilianaj pisze:Takie rzeczy się docenia, jak się je straci...
Wstaję zdecydowanie przed piątą, o szóstej wyjeżdżam do pracy.


ja zdecydowanie lubię pospać i to długo ale odkąd jest w domu kociarnia to na palcach jednej ręki mogę policzyć kiedy się wyspałam :smokin:
a w sumie to się już przyzwyczaiłam i nauczyłam głaskać kotka albo kotki przez sen :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro kwi 29, 2015 15:26 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Moje kocurki w nocy ćwierkają do siebie (normalnie ćwierkają 8O ), a potem uprawiają kocie karate, albo bawią się z kocicą (3 miesięczną) w ganianego. :mrgreen:
To mi nie przeszkadza. Najgorzej jest, jak tż sobie chrapie. :wink:
Muszę lubić wczesne wstawanie, bo nie mam wyjścia. Do pracki chodzić trzeba.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro kwi 29, 2015 15:30 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

lilianaj pisze:Moje kocurki w nocy ćwierkają do siebie (normalnie ćwierkają 8O ), a potem uprawiają kocie karate, albo bawią się z kocicą (3 miesięczną) w ganianego. :mrgreen:
To mi nie przeszkadza. Najgorzej jest, jak tż sobie chrapie. :wink:
Muszę lubić wczesne wstawanie, bo nie mam wyjścia. Do pracki chodzić trzeba.

Gwizdaj :D przechodzi chrapanie
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro kwi 29, 2015 15:34 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Ja gwiżdżę, jak słowik, co konie dusi! Nie umiem ładnie gwizdać. Proszę tylko grzecznie, żeby się tż obrócił na drugi bok.
Mój dziadek hodował konie. Gwizdał im, jak sikały. Nie mam pojęcia dlaczego. :wink:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro kwi 29, 2015 15:44 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

lilianaj pisze:Moje kocurki w nocy ćwierkają do siebie (normalnie ćwierkają 8O ), a potem uprawiają kocie karate, albo bawią się z kocicą (3 miesięczną) w ganianego. :mrgreen:
To mi nie przeszkadza. Najgorzej jest, jak tż sobie chrapie. :wink:
Muszę lubić wczesne wstawanie, bo nie mam wyjścia. Do pracki chodzić trzeba.

a daj kuksańca w bok to przestanie :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro kwi 29, 2015 15:55 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

obudź w środku nocy i zapytaj gdzie są kluczyki od czołgu :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro kwi 29, 2015 17:46 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Moli25 pisze:obudź w środku nocy i zapytaj gdzie są kluczyki od czołgu :lol:
Dobre :ryk:
Ba, jak znam życie, to wstanie, znajdzie i przyniesie. To dobry tż, niezepsuty, tylko nieco chrapiący. I na trzeciego kota się zgodził całkiem niedawno. :P
Syneczkowie moi nieletni budują model czołgu i mają do śrubek różne kluczyki. Takie malutkie. :wink:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro kwi 29, 2015 18:21 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Witamy
Takie pobudki to już zestaw obowiązkowy :twisted:
Dziś rano Luna postanowiła obudzić mnie o 6 . Łaziła po mnie , piskała , wizgała , ugniatała . Aż wstałam . Reszta stada z niemym potępieniem leżała i konała z głodu w kuchni . :twisted:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro kwi 29, 2015 18:23 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Moli25 pisze:obudź w środku nocy i zapytaj gdzie są kluczyki od czołgu :lol:

ómarłam :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro kwi 29, 2015 18:25 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

A co myślicie o zostawianiu kotom suchego jedzenia na noc?
Ja zostawiam z musu, bo mam małego kociaka. Tylko się odrobinkę martwię, czy dorosła część towarzystwa nie osiągnie kształtu kuli od tego dobrobytu...

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Śro kwi 29, 2015 18:26 Re: Pozytywnie zakręceni . Jesteśmy .

Ciekawe , czy ja mojego spytam , to zajarzy ? :twisted: On odporny na budzenie :twisted:
Kula , to kształt doskonały :wink:
A , jeszcze człowiek śpi na jedno oko , a tu : ciamk , ciamk , śluuuuuuuuuuuuuurrrrrrrrrrrppppp , mlask .
Wiecie , co to ?

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, Myszorek i 12 gości