Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Śro kwi 22, 2015 21:54 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Malinko [*]
Współczuję...
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Czw kwi 23, 2015 6:55 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Malinko spij spokojnie [*]..

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Czw kwi 23, 2015 9:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

i my jesteśmy z Wami, sercem i myślami.

Czarnuszek6

 
Posty: 330
Od: Pon lip 28, 2014 8:06
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 23, 2015 11:44 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

[*] ...

tylu ostatnio przegrywa walke :placz:

marijuanaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 42
Od: Pt kwi 25, 2008 13:10

Post » Czw kwi 23, 2015 21:18 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

gdyby Malinka wcześniej dostała leki i dietę, to może byłoby inaczej...Miała naprawdę straszne wyniki... A mimo to dała nam 3 tygodnie miłości, myslę, że ona czuła że odchodzi i była dla nas niesamowita. Szkoda, że tak krótko, ale cieszę się że chociaż tyle. Wykorzystaliśmy ten czas, tylko ta tęsknota aż dławi...

Iwessa

 
Posty: 5
Od: Pt kwi 10, 2015 20:18

Post » Pt kwi 24, 2015 10:39 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Po ostatniej walce o Shilę zostały nam jeszcze płyny do wlewów dożylnych - Tetraspan, Sterofundin, sól fizjologiczna (NaCl) do przemywania oczek (ale nie w takiej butelce kroplówkowej, tylko umożliwiającej nabieranie do strzykawki), po kilka (chyba 6) zastrzyków Solvertylu i Synuloxu. Jeśli ktoś aktualnie jest leczony tymi lekami i wie, że zapas od weta nie starczy, mogę odstąpić, ale informacji potrzebuję błyskawicznie, bo inaczej za parę godzin wróci wszystko do weta (a jest już opłacone).
"Bo kot, Panie doktorze, nie człowiek.
On potrzebuje miłości"
Katarzyna Grochola
---
Shila *26.04.2002 +20.04.2015 :cry:

mgrpl

 
Posty: 274
Od: Pt paź 20, 2006 12:07
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt kwi 24, 2015 10:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Napisałam pw :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 24, 2015 14:43 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

U mojej kotki pierwszy kryzys (nawet na początku choroby nie było tak źle) i wiem, że to moja wina. Moje zwlekanie z wizytą u nefrologa i inne błędy, szkoda gadać... Załączam ostatnie wyniki kotki. Obecnie dostaje ona dożylnie 100 ml dziennie (ringer lub pwe), 2ml natrium bicarbocnium, 0,5 ml ranic, 15 ml duphalate + 100 ml podskórnie, cerenie, baytril, excenel. Doustnie lakcid, ulgastran, fortecor, lactulosa (miała zaparcia ostatnio). Wszystkie leki zalecone przez Dr Neskę. Dostaje to od wczoraj, poprawy raczej nie ma. Z drugiej strony wczoraj bałam się czy dożyje następnego dnia, żyje, ale boję się nadal i jeszcze bardziej.

USG: obie nerki o silnie zatartym zróżnicowaniu k-r, poszerzone miedniczki, zmiany zapalne w wątrobie, żołądek z wysiękiem, ściana silnie zgrubiona.
ciśnienie: 192/134/146 tt156, 182/147/164 tt 150, 191/150/tt168.

Kotka jest osowiała, cały dzień niemal śpi albo siedzi przy wodzie, pomiaukuje, nie je (karmię strzykawką ze średnim skutkiem). Jest strasznie chuda (schudła jeszcze w ostatnich dniach, a już wcześniej nie było najlepiej). Porusza się z trudem, czasami zatacza. :( Mogę coś dla niej zrobić? Planowałam dializę, ale okazało się, że za mało waży..

Zdaję sobie sprawę, że wielu z Waszych rad nie posłuchałam i to co teraz się dzieje wynika z mojej głupoty, ale jeśli możecie jeszcze coś zaproponować byłabym ogromnie wdzięczna.

Pozdrawiam, Martyna

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PS. Wetka nie wspomniała o chela ferr, ale podaje nadal. Brakuje mi też czegoś na fosfor (wczoraj jeszcze dostała przed wizytą), mam w domu Pronefrę, Alugastrin, Renalvet.
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Pt kwi 24, 2015 19:52 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Od wczoraj to krótko, może jeszcze zaskoczyć
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pt kwi 24, 2015 21:57 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Przede wszystkim - trzymam kciuki.
Czym karmisz przez tą strzykawkę? Może jest trochę za gęste? Shila denerwowała się, jak nie można było równomiernie podawać jedzonka i odmawiała współpracy. Ale po nie tak znów dużym rozwodnieniu gerberek okazał się całkiem akceptowalny. Jedzenie w tym stanie jest bardzo ważne.
Wygląda, że kita walczy nie tylko ze stanem zapalnym, ale też jakąś infekcją. Doszukajcie się jej (mocz na posiew + antybiogram żeby dobry antybiotyk dobrać).
W tym stanie na fosfor chyba podałbym Alugastrin, oczywiście bezpośrednio przed karmieniem.

Tyle co mogę zasugerować ze swej strony.
"Bo kot, Panie doktorze, nie człowiek.
On potrzebuje miłości"
Katarzyna Grochola
---
Shila *26.04.2002 +20.04.2015 :cry:

mgrpl

 
Posty: 274
Od: Pt paź 20, 2006 12:07
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Pt kwi 24, 2015 22:49 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Może nefrolog celowo nie zaleciła Alugastrinu... Kotka z leków "żołądkowych" dostaje już Ranic i Ulgastran. Ten ostatni też nieznacznie może przyczynić się do zmniejszenia dostępności fosforu z diety. Z drugiej strony węglan wapnia raczej nie poradzi sobie z przekroczonym poziomem fosforu, a może tylko niekorzystnie podkręcić iloczyn CaxP :roll:
"Prawdziwa moralna próba ludzkości, najbardziej podstawowa [...] polega na jego stosunku do tych, którzy są wydani na jego łaskę i niełaskę: do zwierząt."
Milan Kundera, Nieznośna lekkość bytu

Feliska97

 
Posty: 703
Od: Pon lis 17, 2014 20:55
Lokalizacja: Mazowsze

Post » Sob kwi 25, 2015 7:59 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Dzięki. Karmię gerberem (indyk, kurczak), dodaję wody bo inaczej trudno nabrać do strzykawki. Czy mogę wykonać posiew jeśli kotka dostaje antybiotyk? Jeśli jest nieskuteczny bakterie wyjdą tak? Mogę podawać jednocześnie ulgastran i alugastrin?
Obrazek

Martyna-Tina

 
Posty: 466
Od: Wto cze 05, 2007 8:14

Post » Sob kwi 25, 2015 8:07 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Kochani proszę o jakąś podpowiedź.
Mam 7mio letnią kotkę, która na pierwszy rzut oka ma wiele objawów chorób nerek - szybka utrata wagi, brak apetytu i pragnienia, duże osłabienie, wymioty kilka razy w tygodniu samą wodą lub wodą w kolorze różowym.
W zeszły piątek (brak apetytu i pragnienia nie były jeszcze wtedy takie silne) wet nakazał odrobaczenie. Oprócz lekkiej biegunki nic to nie dało, a w ciągu kilku dni stan się znacznie pogorszył. w czwartek i piątek nie jadła i nie piła prawie nic. W piątek zrobiliśmy badania krwi i ku zaskoczeniu wszystkich wyszły w normie..
ALKP, ALT, UREA, CREA, GLU, PHOS, TP - w normie
z morfologii - WBC podwyższone - norma 0-10 a jest 21
HGB 15,6 przy normie do 15
MCH 21,3 przy normie do 17
MCHC 38,8 przy normie do 36
MPV 11,2 przy normie 14-18

W usg wszystko ok, oprócz wątroby (wg weta jest to skutek niejedzenia, a nie odwrotnie) - woreczek żółciowy z cechami zastoju, torebka woreczka hiperechogenna, powiększone przeowdy żółciowe.
Temp. 38 st.

Mimo mojej prośby wet odmówił wykonania badań moczu, bo jak twierdzi problemy z układem moczowym wyszłyby już w morfologii.
Kota dostała PWE 125 ml, Ornipural, Betamox i Menbuton. Diagnoza - depresja spowodowana remontem. Po wczorajszym nawodnieniu i lekach dzisiaj czuje się trochę lepiej. Zjadła 1/3 woreczka convalescence i troszkę kocich groszków. Była kupa i siku ;)
Myślicie, że powinnam odpuścić temat nerek czy próbować ją dalej diagnozować, może powtórzyć badanie krwi?

Wredne_Słonko

 
Posty: 263
Od: Czw lis 16, 2006 19:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob kwi 25, 2015 8:50 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Martyna-Tina pisze:Dzięki. Karmię gerberem (indyk, kurczak), dodaję wody bo inaczej trudno nabrać do strzykawki.


A ile dziennie udaje Ci się podać?
Martyna-Tina pisze:Czy mogę wykonać posiew jeśli kotka dostaje antybiotyk? Jeśli jest nieskuteczny bakterie wyjdą tak?

Lepiej robić posiew przed antybiotykiem. Ale lepiej zrobić już podczas podawania antybiotyku niż wcale. Tak jak piszesz, jak źle dobrany to posiew wyjdzie pozytywny.

Martyna-Tina pisze:Mogę podawać jednocześnie ulgastran i alugastrin?

[/quote]
Cóż, nie wiem. Skonsultowałbym z wetem przynajmniej zamianę. Choćby telefonicznie, nie musisz przecież jechać.
"Bo kot, Panie doktorze, nie człowiek.
On potrzebuje miłości"
Katarzyna Grochola
---
Shila *26.04.2002 +20.04.2015 :cry:

mgrpl

 
Posty: 274
Od: Pt paź 20, 2006 12:07
Lokalizacja: Skierniewice

Post » Sob kwi 25, 2015 8:56 Re: Kot nerkowy dla początkujących: wydanie 2, najnowsze

Wredne_Słonko, jak dla mnie objawy nijak nie wskazują na nerki, raczej problem jest gdzie indziej. Diagnoza wyssana z palca. Moja diagnoza - należy zmienić weta.
Wrzuć może pytanie na forum ogólnym. Może ktoś rozpozna "swoje" objawy albo podpowie ogólną diagnostykę.
"Bo kot, Panie doktorze, nie człowiek.
On potrzebuje miłości"
Katarzyna Grochola
---
Shila *26.04.2002 +20.04.2015 :cry:

mgrpl

 
Posty: 274
Od: Pt paź 20, 2006 12:07
Lokalizacja: Skierniewice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości