
Moderator: Estraven
Martinnn pisze:Dobrze, że dokarmiasz kociaki, ale z tym, że możesz to robić nie właściwie to troszkę za bardzo się wczuwasz i przesadzasz ważne, że to robisz.
Przecież mogła byś tego nie robić i jakoś musiały by sobie radzić.
Do tego nie tylko ty je dokarmiasz więc mają więcej jedzenia i pewnie nie tylko w jednym miejscu.
To, że się przeganiają czy walczą ze sobą to tego nie przeskoczyć przecież to są z natury dzikie zwierzęta do tego terytorialne taka ich natura i tego nie zmienisz nie wiadomo jak byś chciała, nawet jak ciężko Ci zrozumieć, że te mile zwierzaczki tak się traktują. Dokarmiaj je a resztę zostaw naturalnemu biegowi.
uga pisze:miałabym taką klatkę wystawić na noc i sprawdzić dopiero rano? Bo w dzień jest łatwiej, można sprawdzać, a w nocy? Taki załapany kot siedzi w tej klatce kilka godzin?
uga pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Mieszkam w Warszawie, więc na pewno działają tu różne organizacje, które pomagają. Z żadną nie jestem związana, ale korzystałam z informacji na stronach internetowych na przykład kiedy szukałam pomysłu na budki zimowe dla kotów. W robieniu budek jestem całkiem dobra.
Wiem, że są klatki-pułapki, ale nie wiem, jak to w praktyce działa, tzn. nigdy nie używałam i nie wiem, czy miałabym taką klatkę wystawić na noc i sprawdzić dopiero rano? Bo w dzień jest łatwiej, można sprawdzać, a w nocy? Taki załapany kot siedzi w tej klatce kilka godzin?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Malcador i 352 gości