PALUCH 12! MRAU. Kotów jest już ponad 100 :( Pomocy!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie kwi 19, 2015 10:51 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Bardzo mocne :ok: :ok: :ok: za wyniki Mańka.On naprawdę poza tym incydentem z wymiotami zachowywał się jak okaz zdrowia.Roznosił klatkę,domagał się miziania i ciągle kombinował,jakby dać nogę z tej niewoli. A spanikował pakowany do transporterka,bo pewnie przestraszył się,że znowu ktoś Go porzuci.Maniuś, trzymaj się chłopaku i nie choruj.Nie strasz swoich Dużych i nas wszystkich.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie kwi 19, 2015 11:02 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Poczytałam troche w necie - pisza o zapaleniu śluzowki żołądka, tez na skutek silnego stresu.
Oby to było to.
Ale dobrze, że zrobiliscie mu pakiet badań - bedziecie wiedziec co w kocie siedzi i bedziecie (oby!!!) spokojni.
Mam nadzieję, ze on uwierzył, ze nie pakujecie go do transporterka aby go oddac z powrotem do schronu....
:ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie kwi 19, 2015 11:34 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

dla uzupełnienia, w piątek było wszystko w porządku,rtratkie tak jak rozmawiałyśmy nie wymiotował, ale bardziej był skupiony na przytulaniu niż jedzeniu, kontakt z człowiekiem był dla niego w tym momencie ważniejszy, cieszył się z mojej obecności, zresztą z Waszej też.
Obrazek

sonata

 
Posty: 717
Od: Czw wrz 23, 2010 13:00

Post » Nie kwi 19, 2015 11:48 Re: PALUCH 12! MRAU. Opuszczone koty proszą o pomoc!

Puszka dla Paluszka :catmilk:
KWIECIEŃ 2015

Revontulet 10pln :arrow: 20 zł
jamkasica 10pln :arrow: 20 zł
MalgosiaZ 10pln :arrow: 10 zł
MissJoas 10pln :arrow: 20 zł
gaota 40pln :arrow:
I&S 30pln+10pln=40pln :arrow: 30 zł + 20 zł = 50 zł
JoannElle 50pln :arrow:
patkazal 50pln :arrow:
Marta_od_Kropeczki 15pln :arrow:
bubula 20pln :arrow:
EdytaB_a 10pln :arrow:
ef25 30pln :arrow: 30 zł
basia111 10pln :arrow:
Hikiko 10pln :arrow: 10 zł
key_west 10pln :arrow: 30 zł + 30 zł = 60 zł
maykaw :arrow: 10 zł
akne :arrow: 35 zł
Joako :arrow:
magoska_ :arrow:
Magdalena O. :arrow:
Urszula S. Sz. :arrow: 300 zł
Fajerka :arrow:
barber :arrow: 50 zł
Joanna M. :arrow: 25 zł
Trevor :arrow: 15 zł
Królik Dags :arrow:
kuba.kaczor13 :arrow:
sonata :arrow: 30 zl
MAU :arrow: 40 zł
Monika_Wolska :arrow:
Magda Ł. :arrow:
BOMBKA :arrow: 10 zł
Natalia O. :arrow:
Monika N. :arrow: 10 zł



Razem: 745 zł
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 12:30 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Dzięki wszystkim za kciuki.
MAU pisze:Bardzo mocne :ok: :ok: :ok: za wyniki Mańka.On naprawdę poza tym incydentem z wymiotami zachowywał się jak okaz zdrowia.Roznosił klatkę,domagał się miziania i ciągle kombinował,jakby dać nogę z tej niewoli.

No u nas tak samo bryka, mizia się, nawet po wymiotach, co jest nawet powiedziałbym, że dziwne.
MAU pisze:A spanikował pakowany do transporterka,bo pewnie przestraszył się,że znowu ktoś Go porzuci.

Nie ma takiej opcji! To pełnoprawny członek rodziny:)


Marzenia11 pisze:Poczytałam troche w necie - pisza o zapaleniu śluzowki żołądka, tez na skutek silnego stresu.
Oby to było to.
Ale dobrze, że zrobiliscie mu pakiet badań - bedziecie wiedziec co w kocie siedzi i bedziecie (oby!!!) spokojni.

To chyba nie to, on jest naprawdę wyluzowany wszędzie wsadza głowę, sprawdza. Po zachowaniu ewidentnie, to jest kot domowy,wie co to lustro i jak używać ect. Teraz śpi z brzuchem wywalonym do góry. To kotka w drugim pomieszczeniu jest kłębkiem nerwów.

rtratkie

 
Posty: 123
Od: Śro gru 16, 2009 10:37

Post » Nie kwi 19, 2015 17:31 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Obrazek Warmia w transporterku w drodze do własnego domku. Flap też już we własnych czterech ścianach. :)

Trevor

 
Posty: 262
Od: Wto sie 26, 2014 20:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 18:13 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Warmia się ucywilizowała i proszę, od razu pojechała do domu :D
Flap jeszcze nie ucywilizował się i ...też w domu :201461 :piwa:
Oby tym razem na zawsze!

A swoją drogą coś w tym kocie jest - cały czarny, nie daje się dotknąć, a mimo to przyciąga ludzi.
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 18:27 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Flap okazał się być najbardziej adopcyjnym kotem w schronisku. Pojechał do domu jako pierwszy. A mało brakowało, żebym nie wytrząsnęła go z jego wieży obronnej, żeby go pokazać, bo nie wierzyłam, że ktokolwiek się nim zainteresuje.

I odebrałam kolejną nauczkę na następujący temat: nie ma kotów nieadopcyjnych, są tylko koty niepromowane.

Państwo mają doświadczenie z półdzikim kotem, mieszkają w domu i liczę na to, ze co najwyżej, jeśli Flap się nie ucywilizuje, będzie mógł żyć sobie spokojnie, a Państwo dokooptują drugiego kota. Gdyby Flap marzył o wychodzeniu, będzie mógł (akurat on jak najbardziej), ale z założenia dom ma być niewychodzący.

Poza dwiema adopcjami stan kotów bez zmian, Frawin i Mikisz siedzieli zmierzwieni po kastracji, Unima była na kastracji, kiedy wychodziliśmy.

Mereżka siedzi w pierwszym pokoju i nie ma opisu, namierzyłam ją dopiero pod koniec dnia. Bardzo pięknie poddaje się głaskaniu patyczkiem i myślę, że jeśli wszyscy będziemy z nią konsekwentnie pracować, powinna zrobić wyraźne postępy.


W A1 są więc 4 koty:

104/15 - Mereżka
Obrazek

119/15 (57/15) - Meduza - sama słodycz, choć z charakterem
Obrazek

120/15 Ligiusz i 121/15 Winicjusz - schowani w najciemniejszym rogu pokoju :(
Obrazek
ObrazekObrazek

boniedydy

 
Posty: 1622
Od: Śro wrz 11, 2013 22:05

Post » Nie kwi 19, 2015 18:32 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

boniedydy pisze:Mereżka siedzi w pierwszym pokoju i nie ma opisu, namierzyłam ją dopiero pod koniec dnia. Bardzo pięknie poddaje się głaskaniu patyczkiem i myślę, że jeśli wszyscy będziemy z nią konsekwentnie pracować, powinna zrobić wyraźne postępy.

No właśnie, wczoraj okazało się, że również opis Maruszy 122/15 wyparował :roll: .
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 19, 2015 18:38 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

119/Meduza. Flap cały czas zakopany w budce, Meduza miziasta, ale chwilami "nieobliczalna". Wydaje się, że w pewnym momencie mizianie przestaje się jej podobać i wtedy jest zryw. Nie rzuca się z żądzą mordu, ale wydaje się że karci. Przetrenowała to na mnie i na jednej z odwiedzających Pań. Trochę w tym przypomina mi Carmen. Jest zapisana na konsultację do okulisty, ale nie wiem niestety na kiedy.

umówiłam ją na środę na 18, tylko muszę być pewna zanim po nią pojadę że jeszcze jest, czy ktoś będzie w schronie w środę?
AnielkaG
 

Post » Pon kwi 20, 2015 18:39 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Dziś doszedł dwupak ok.2-miesięcznych whiskasowych Kocurków.Niestety pogryzły kogoś jak Je łapano na terenie jakiejś firmy i mają obserwację .Są w klatkowym w A2.W sumie są więc 22 Koty-4 w A1,18 w szpitalu.W żółtym dzicząca Mereżka 104/15,w zielonym Burasie 120/15 i 121/15.Dziś po raz pierwszy Ligiusz 120/15 sam zjadł sporo mielonej wołowiny z talerzyka,co prawda najpierw kilka razy wysmarowałam Mu dla zachęty buźkę sosikiem z saszetki,ale mięso jadł sam.Ocierał się o rękę,barankował ,wykładał brzuszek do głaskania,a potem kilka godzin spał na posłanku na ławie,a nie w najdalszym kącie.Winicjusz 121/15 chował się pod kocykiem,ale prawie nie syczał,dał się głaskać,też trochę zjadł,ale z ręki i z zaciekawieniem obserwował spod kocyka co też z Ligiuszem wyprawiamy.W miętowym Meduza 119/15 bardzo miziasta,no i wreszcie zjadła tylko 2 dokładki, a nie 4 czy 5.Dziś byli bardzo fajni ludzie w sprawie adopcji Burasia 126/15.Mają się zastanowić i ewentualnie przyjadą po Niego jutro o 12.Wczoraj kastrowani Rudy z Białym 125/15 i Buraś 126/15 mają się dobrze.Rudzielcowi rana ładnie się zasklepiła.Dziś miały mieć sterylki Czarna ze złotym Szylkrecia 124/15 i Biała z Rudym Piękność 128/15.Koteczkę 128/15 wysterylizowano-bardzo dobrze to zniosła i już wraca do sił.A Szylcia124/15 była już kiedyś wysterylizowana.Ktoś miał Ją dziś zabrać ,ale zrezygnował -nie wie kogo stracił ! Od jutra rana czeka więc w A1 na najlepszy na świecie domek.Biały z czarnym Kapselek 130/15 długo wymiziany trochę zjadł.W środę kończy kwarantannę i na ten dzień zapisany jest już na kastrację.Rudzielec 134/15 wreszcie miał pobraną krew na rozszerzone badania.A czarny Hepik 113/15 jest wzorem kociego pacjenta.Cierpliwie i grzecznie zniósł kroplówkę,2 czy 3 zastrzyki,a potem jeszcze wyczesywanie Mu strasznych kołtunów.Bałam się maszynki i nożyczek,że Go skaleczę,więc używałam grzebienia z metalowymi zębami.Ale prawie po godzinie dzielny Kocina miał już dość,więc dokończę w piątek.Rudzielec 134/15 i Buraś 137/15 są kastratami.Ten ostatni znowu dziś roznosił klatkę,dosłownie wszystko wywrócił do góry nogami.No i ciągle płacze,że jest zamknięty.Gremlinek 91/15 pięknieje w oczach,coraz bardziej błyszczy Mu futerko. No i jest chyba o połowę więcej kota ,tak się odpasł.Nadal ,niestety,trochę posikuje,ale weci twierdzą,że powinno to minąć,kiedy kość się zrośnie i nie będzie uciskać na pęcherz.Trikolorka 139/15 ze zszywaną szczęka ma się chyba nieźle,bo ładnie zjada wszystko mokre z miseczki.Przebudowa i remont trwa i trwać na razie będzie.Robotnicy mówią ,że do końca tygodnia.Ale nie mówią,którego.Będę u Kotów w piątek.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pon kwi 20, 2015 19:50 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Cieszą postępy Ligiusza i Winicjusza :ok: . Oj bardzo cieszą :D . Powolutku byle do przodu.
A Mereżkę głaskałaś? Ona bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Wg mnie nie jest dzika tylko masakrycznie przerażona :( .
Szkoda, że maluchy są na obserwacji (dwumiesięczne bestie!!!) w szpitalu. Pewnie do konca tygodnia znaleźliby dom, a tak ich los jest niepewny :( .
5 dokładek dla Meduzy? :strach: . Dobrze, że już mniej je, bo za chwilę nie mogłaby się ruszać :lol: .

W ramach przypomnienia:
125 to Frawin, 124 Unima, 134 Trabant, 126 Mikisz, 128 Ignacja.
Powyżej 137 jeszcze nie mają imion :oops:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 20, 2015 20:11 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Głaskałam Mereżkę,ale tylko patyczkiem.Też mi się wydaje,że Ona jest strasznie przerażona,a nie dzika.Obie ze Szpulką 103/15 przyjechały razem,z jednego miejsca.I Szpulka od razu była miziasta,bardzo proludzka,a Mereżka nie dała się dotknąć.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2742
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Pon kwi 20, 2015 20:19 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Mereżkę po wywaleniu z budki można głaskać gołą ręką. Ale nie może mieć "zaplecza". Na głaskanie patyczkiem reaguje super. Absolutnie nie jest dzika.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdar77

 
Posty: 4892
Od: Wto sty 08, 2013 22:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 20, 2015 20:30 Re: PALUCH 12! GPK MRAU.Kotów przybywa. Gwiazda po operacji

Z tego samego miejsca co Mereżka i Szpulka przyjechała też Godula. Też z katarem i też z etykietką dzikiego kota.
Mereżka jeszcze bardzo nas zaskoczy. Ale trzeba poświęcić jej dużo czasu.
Damy radę :ok: :kotek:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 539 gości