Cosia,Czitka,Balbi i Obiś. Szczur poszukiwany...Jest!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 17, 2015 19:58 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

Wojtek pisze:On ma w dziąsłach świeże dziury po zębach i ropniach.

No jasne, więc z gryzieniem nie bardzo... :(
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt kwi 17, 2015 21:15 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

Jutro będziemy próbować papki miksowane, ale o wszystko zapytam doktorów i pyszczuś obejrzą w środku.
U nas już chyba ciepło, ale Miciowi rozpaliłam kominek, on tam w koszyku lubi posypiać. No ale mam nadzieję, że w nocy do mnie wpadnie.
Czekamy na lepszy dzień jutrzejszy. Oby!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt kwi 17, 2015 21:21 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

Dostał cocarboxylazę?
Bo ja dalej obstawiam, że to by mu pomogło.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 17, 2015 22:19 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

To dobrze, powinien mieć ciepło.
Będę zaglądać od rana.
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt kwi 17, 2015 23:44 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

felin pisze:Dostał cocarboxylazę?
Bo ja dalej obstawiam, że to by mu pomogło.


Ja obstawiam zmiany neurologiczne po narkozie.
Felin ma ma rację z cocarboxylazą, zapytaj wetów.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 18, 2015 7:47 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???

Żyjemy!!!!!!! :dance2: :dance2: :dance2:
Jeszcze w łóżku, ale obok mnie mruczący, myjący pysio i tylne łapki Micio, główka normalnie, o właśnie ociera się o ekran, coś by zjadł, ale tu jeszcze kiepsko. Ale mycie!!!!Teraz pupa :oops:
Jedziemy planowo na 11-tą, być może jednak przełożę na jutro, niech on ma jeden dzień spokoju. Wstaniemy i zobaczymy jak z jedzeniem. O Cocarboxylazę wczoraj nie pytałam, jakoś uciekło, odesłali mnie natychmiast do domu bo mało przytomna byłam, a Micia sobie zostawili. Ale dzisiaj zaraz zapytam.
Pobiegł gdzieś, pobiegł do drzwi tarasowych, bo tam ciekawie. Jeszcze nie całkiem stabilnie z ciałkiem. NIe wyjdzie. Ale chłodno. Szlaban na na razie.
Oczom nie wierzę i łzy mi z radości lecą :201461 :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob kwi 18, 2015 7:57 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Super :piwa: . Bardzo się cieszę, bo martwiłam się o Micia. To teraz już tylko będzie lepiej :ok: :ok: :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob kwi 18, 2015 8:14 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Światełko w tunelu :ok:
Przypomniałam sobie, że nasza wiekowa Jafcia po usunięciu listew mlecznych, dochodziła do siebie przez dwa dni. Nie mogła chodzić itp. Dwie doby na zmianę z córką trzymałyśmy ją na rękach. Tylko tak się uspokajała. Nagle zeskoczyła i sama poszła do miski. A miałam takie myśli, że ratujać spowodowałam wcześniejszą śmierć Jafci.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob kwi 18, 2015 8:45 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

To najlepsza wiadomość na dzisiejszy dzień :ok: :ok:
Dobrze będzie, dobrze będzie.Cieszymy się bardzo.
Dzielny Mić, że o Tobie nie wspomnę :ok:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Sob kwi 18, 2015 8:53 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Ja jeszcze w piżamie dopiero co wstałam i zaraz do Micia :D
Dobre wiadomości po nocy, cieszę się bardzo, bardzo :D :201461
Tak trzymaj kotku :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob kwi 18, 2015 8:54 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Dzięki, dzięki :)
Jeszcze chodzi jak modelka po wybiegu przednimi łapkami, ale główka na miejscu, aczkolwiek, gdy się zdenerwuje, to pojawia się taki lekki skręt. Myśli, że jedziemy, ucieka pod łózko i tam cichutko popłakuje, ale krótko. Teraz się położył zmęczony, główcia opadła, za dużo ruchu na pierwszy raz. Dostałam taki Calm w kapsułkach, ma brać jedną dziennie na odstresowanie.
Dzwoniłam do pani doktor, chce go jednak zobaczyć, dla spokoju, ale o pierwszej, laser będzie. Wczoraj pysio w środku oglądany, tam wszystko ok. Oj, słabiusi, wprawdzie rzucił się rano na drapak i pokazał jak ostrzy pazurki, z takiego doskoku, ale teraz odpoczywa.
Tyle na razie, obserwujemy.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob kwi 18, 2015 8:59 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

A śniadanko skonsumował ? :catmilk:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob kwi 18, 2015 9:38 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Jeść nie chcemy. Ale od wczoraj napakowany jeszcze na dobę takim czymś żółtym podskórnie. Teraz schowany za kanapą "na Sfinksa". Głowa przytomnie. Boi się, że jedziemy, to ta pora.
A to dopiero o 12.30 :mrgreen:
Ja udaję, że jest normalnie. Pranie, sprzątanie, telewizor coś gada. Mić nie wierzy. Sfinks w bezpiecznym miejscu.
On lubi, jak się tańczy przed nim. Bardzo zainteresowany dziwnymi krokami, ale jak tu tańczyć przed kanapą :roll: ?
Ostatnio edytowano Sob kwi 18, 2015 16:11 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Sob kwi 18, 2015 9:58 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Duphalyte - ten płyn jest bardzo odżywczy.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob kwi 18, 2015 10:32 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- źle. Narkoza jeszcze???Lepiej

Mić dziękuje za wszystkie kciuki :1luvu:
ObrazekObrazek
Mój dzielny chłopczyk :201461
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19061
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości