




Chustecznik, o którym Marta mówi, wygląda tak i był zrobiony na jej specjalne zamówienie




CatAngel szczerze Ci powiem, że ja już nie zliczę tych Twoich chlebaków



Gosiu chodziłaś do szkoły baletowej? Wow, właśnie miałam pytać, bo pisałaś że kochasz balet klasyczny. Ja z baletem i tańcem nie ma nic wspólnego i jedyny balet który mi się podobał to był w filmie Czarny Łabędź



Byliśmy dziś na wernisażu i tak się cieszę, że już tak zaprzyjaźniłam się z koleżankami z kursu - jest ich 3 (w sumie 5)



Ostatnio na zajęciach facet jeden opowiadał jak oświetlić cegłę, że w Opavie (najlepsza szkoła foto w Europie) uczyli się tego rok. Powiedział, że zaparzy herbatę a my mamy to zrobić. Zajęło mi to 7 minut może ;p Koleżanki były w szoku ;p Potem zrobiłam jeszcze jedno oświetlenie, a potem facet mówił, że potrzebna jest strumienica a tej nie mamy do jeszcze jednego oświetlenia i poszedł do kibla. A ja sobie myślę, a tam nie mamy ;p Dałam koleżance lampę do trzymania na odpowiednim poziomie i wzięłam dwa zeszyty i ułożyłam na kształt strumienicy. Drugi punkt dla mnie, bo znowu koleżanki były w szoku. Facet wraca, a ja mu mówię - jak to nie ma strumienicy?! Zaczął się śmiać i powiedział, że to kultowe! W między czasie zeszyt zaczął się jarać ;p I teraz wiem, za co lubię światło błyskowe a nie stałe

A dziś miałam pyszną kolacje - tortille wraps sobie zrobiłam pierwszy raz w życiu. Dosłownie zajęło mi to 5 min. Dałam ją na patelnie - podgrzałam z obu stron, ułożyłam ser i mnóstwo warzyw, sos do hamburgerów i to było takie pychaaaa

