te wszystkie pomidory i cytryny i nowalijki
to zioła w proszku, co nie widać ani kwiatów ani liści i jeszcze są w torebkach papierowych do parzenia
i ze ktoś to zbiera o odpowiedniej porze dnia?
np dziurawiec

nie mówiąc o tym co jest w składzie jedzenia dla ludzi i kotów

czasem fajnie jest zaszaleć -dzieci mam prawie odchowane

mogę jedynie poczytać i spróbować na sobie, albo nie próbować i sobie odpuścić, bo niebezpieczne
żeby się nauczyć trzeba próbować
bardzo jestem ciekawa co wczoraj zjadłam, bo pyszne było
ale najbardziej podobne do pączków derenia jadalnego, a on podobno nie rośnie w stanie dzikim i raczej jest krzewem
a dzisiaj byliśmy na Zamku Czocha
naprawdę niesamowity
wzięliśmy psy, wiec tylko pochodziliśmy po dziedzińcu i wokół zamku -pięknie położony nad wodą
i tez były kwiatki
były fiołki, jasnota purpurowa i jeszcze inne -jutro wkleję zdjęcia