OTW13- maluszki...Jokot prosi o głosy w Krakvecie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 07, 2015 16:02 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Mnie prawie uwiódł pan, co to dzwoniąc po kotka zapytal: "a w sprawie jakich siatek pani interweniuje?"
Ksztalcone ludzie takie się porobiły. ;)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto kwi 07, 2015 16:37 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

ASK@ pisze:
MalgWroclaw pisze:Hołota :evil:

się ma koty się nie ma baczenia w "czytelnikach".

Ale są i "dobre" telefony
Wieki Piątek... albo czwartek...
W telefonie cedzone są słowa lekko zalotnie :roll: :?: :!:
Diabli wiedzą jak określić.

Asiaaaa...
Taaaak
To jaaaaa
Taaak, a o co chodzi?
Jeztem z Łodzi, wieeesz
Teraz tak
Przyjedziesz do mnie
8O słucham
Pytam czy przyjedziesz do mnie
Nie
To ja do ciebie przyjadę. Chceeeesz...


Podziękowałam za wycieczkę i możliwość goszczenia łodzianowego gości. Potem musiałam wrzcić do zablokowanych połączeń bo smaotny kuraczek jajca cały czas chciał zrobić i w gości oraz na darmową wyżerkę wprosić.
Taka jest cena popularności :twisted:

Śmiem twierdzić że z własnymi jajeczkami chciał przyjechać :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24935
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 07, 2015 16:50 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Asiu, wybacz, że robię Ci śmietnik, ale tu do Ciebie zaglądają osoby z Otwocka, może zauważycie

Obrazek
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 08, 2015 6:01 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Iwonami pisze:Asiu, wybacz, że robię Ci śmietnik, ale tu do Ciebie zaglądają osoby z Otwocka, może zauważycie

Obrazek

Oczywiście, że nie mam nic przeciwko . Kotów żal .
Swoją drogą kto wypuszcza ciężko chorego kota? Kto wypuszcza luzakiem koty mając takich sąsiadów? Nie wierzę, że nie było zatargów wcześniej z nim . A teraz jest"finał". Smutne to wszystko. Oby znalazły się .:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 09, 2015 13:32 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Nie mogę się jakoś ogarnąć czasowo. A niepokój przed jutrzejszą wizytą w szanownej instytucji wkrada się w każdą cząstkę. Znów muszę udowadniać ,że nie bajeruję systemu "wyłudzając" pieniądze ze ... swych składek. Trudno to znieść. Jeszcze trudniej mając za zadanie pokonać schodzy czy wejść do ... brodzika. Nic to. Co ma być to będzie. Pomyślcie o mnie jutro i potrzymajcie kciuki.

Wczorajszy dzionek był , lekko mówiąc, goowniany. Dosłownie.
Semirek i Migdał zaliczyli wetów. Każdy inszego. Więc mój chłopina najeździł się. Nawet piwem pocieszyć się nie mógł bo droga go czekała. I trzymanie kotów i takie tam. Cholery padały .Zawsze coś tam się chlapnie. Ale koty pojechały.
Pierwszy Semir.
Do naszej wetki jest 5 min drogi. Semir zapakowany w transporter przyozdobił go ekspresowo sporym wpróżnieniem. Tylko koła ruszyły to on kupala walnął. Umazał siebie i umazał cały środek. O zapachu w aucie nawet nie wspomnę. U weta obrobiony został ale cug też został. Pewnie wietrzono po nim wiele godzin pomieszczenia. Krew została pobrana. Mały ponownie zapakowany do kontenerka ruszył do domku. Tylko koła zatoczyły się lekko... a Semir walnął dalszą część kupala. Umazał siebie i środek .O zapachu w aucie nie wspomnę.
Migdał pojechał do dentysty. Miło, przyjemnie, czysto. Było tak do momentu powrotu. Jak do domku dojeżdżał to... walnął sobie kupala uwalając siebie i środek transportera. Powtórka z goownianej rozrywki. TZ klnie, koty w domu do mycia miał, zapach (jesli można tak tę woń nazwać) długo panował w domu. Kociska zdegustowane też długo nosami kręciły.
A autko? A autko capi jak tajtojka po pikniku sowicie zakrapianym . Dlaczego? Ano wylał się baniak z domowym winem podarowanym nam przez rodzinkę. Jego zapach zmieszał się z "naturą" i teraz za siedzenie w aucie klimatyczne należy pobierać. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 09, 2015 14:39 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Jezu, Asiu ja wiem, że to mało śmieszne, ale jak sobie ten koktajl zapachowy wyobrażę to :mrgreen: .
Zawsze mówię TŻtowi, jak butelki z zawartością winna lub piwną kładzie na siedzeniu, że JA tego sprzątać w razie czego nie będę ;-)!
Kciuki za zdrowie futer i przede wszystkim jutrzejsza wizytę! Trzym się :ok: .

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw kwi 09, 2015 15:03 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Śmiesznie i nie śmieszne za razem. To na TZ spadł obowiązek ogarniania kotów .Gadałam przez telefon akuratnie i ogłuchłam :mrgreen: na okrzyki. :mrgreen:

"Zapach" o naturalnej kuwetkowej nucie :wink: zabił ten winowy. Razem wymieszane tworzą niepowtarzalny aromat :twisted: i polcja nic nie wyczuje. Znaczy się wszędobylskiego alkoholu nie wyczuje.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 09, 2015 17:33 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Goowniana historyjka wymiotła widać wszystkich . Pobiegli po maski tlenowe?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw kwi 09, 2015 18:14 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

hmmmm..... tyle kupali.musi jakieś szczęście Was spotkać :mrgreen: :lol:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 09, 2015 18:30 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Historia choć wonna, dla postronnych bardzo zabawna :smokin: . Tylko nie bardzo wiedziałam jak pocieszyć - ale fakt, jak się wdepnie w g..no, to podobno potem będzie się miało dużo pieniędzy - oby to była prawda :ok: :ok: :ok: I oby to pocieszyło Janusza :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw kwi 09, 2015 19:09 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

welina pisze:hmmmm..... tyle kupali.musi jakieś szczęście Was spotkać :mrgreen: :lol:

Tylko pytanie zasadnicze czy przybędzie kasy czy kociaczków :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24935
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw kwi 09, 2015 22:36 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Jak wiozłam z Mazur pasażerów na gapę czyli 3 malce z matka złapała sie tez kotka półroczna i nie było sumienia jej zostawić a ze z mamuśka malcow sie tłukły nie mogły jechać w transporterze razem wuec wzięłam ja luzem na kocyku na kolana. Po 10 minutach od ruszenia postawiła klocka wprost na moje kolana a w ślad za nią któreś z transportera tez a ze była ich tam czwórka to sie całe w tym goownie wysmarowaly :) jazda przy otwartych oknach nic nie dała. TZ powiedział ze na wakacje tylko zagranice i to samolotem :-) żebym zadnych kotow zawinąć nie mogła :mrgreen: Asiu kciuki za jutro :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw kwi 09, 2015 23:17 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

:ok: :ok: :ok: to już na dziś.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt kwi 10, 2015 5:14 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt kwi 10, 2015 6:06 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Mocno trzymamy :ok: :ok: :ok:
nie bój się ich.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 106 gości