Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 26, 2015 21:12 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Mój Nikutek jest tak dynamiczny, że albo przód utnę...
Obrazek

...albo zadek ;)
Obrazek

Obrazek


Za kciuki baaardzo dziękujemy i nadal prosimy :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Czw mar 26, 2015 21:17 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Prześliczna panienka :201461
:ok: cały czas.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt mar 27, 2015 16:04 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Mocz fatalny :(
Obrazek

Edit: mam resztę. Płakać mi się chce...

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt mar 27, 2015 21:56 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Kochane, myślę o was i trzymam kciuki
czy uda się w poniedziałek skonsultować wyniki z dr Neską?

Przesyłam wagon dobrych życzeń

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 27, 2015 23:45 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Wybieram się w pon. do dr Neski.
Jutro jadę jeszcze powtórzyć morfologię.

Nikuśka dzisiaj znów bryka. To mnie podtrzymuje na duchu, bo strasznie się martwię, co się dzieje w niej w środku...

Dzięki za wsparcie :1luvu:

Tak bardzo żałuję tego wyrywania kłów...
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob mar 28, 2015 22:57 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

i ja jestem z Wami myślami cały czas
Zresztą od samego początku jak Nikutek do Ciebie Aguś trafiła dużo o Was myslę

ale jakbyś nie wyrwała i coś by się nie daj bóg zaczeło dziać,to jeszcze gorzej by było Słońce,bo dodatkowo Skarba by bolało,nie chciała by wtedy jeść i ......wiesz ?...tulam i tak i tak
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie mar 29, 2015 18:05 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Cześć Nikutka z Agą! Wpadłam potrzymać kciuki za zdrówko, a właściwie to dać znać, że trzymam cały czas :ok: ściskam mocno!
Obrazek Obrazek

jamkasica

 
Posty: 3205
Od: Śro sie 25, 2010 9:42
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 29, 2015 20:31 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

I my cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok:
Jak bryka - to znaczy - dobrze się czuje :ok:


pierwsze zdjęcie superowe :lol:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 29, 2015 22:19 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Duszek686 pisze:I my cały czas trzymamy :ok: :ok: :ok:

I my :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 29, 2015 23:11 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Dzięki :1luvu:
Jutro (już w sumie dziś ;) ) jedziemy do dr Neski.
Miałam sugestię z forum o zrobieniu posiewu moczu, a i dziś dr Neska to samo mi napisała - nie wiem jak to zrobić, bo: 1) jak pobrać mocz do badania - moje wetka nie ma wprawy, i 2) nie ma u nas labu weterynaryjnego, zawsze wysyłamy do Wawy - mocz musi szybko trafić do badania.
Może w Wawie się to uda?

Malutka śpi nieświadoma wyprawy.
Dziś średnio jadła, za to dużo się bawiłyśmy i bardzo dużo przytulały :)
Niki od piątku zdecydowanie mniej pije, czyli w dni kiedy nie daję jej Peritolu - może to ma związek?

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 30, 2015 10:19 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

na posiew, to chyba bezpośrednio igłą z pęcherza
najlepiej żeby to jednak u dr Neski zrobili

Trzymam za was kciuki tak mocno, że aż słyszę trzask stawów.
Trzymajcie się dziewczyny, bardzo dzielne obie jesteście :201461

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2015 16:47 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Ależ ja mam wspaniałego kota!!!
Musiałam być dzisiaj w Konstancinie, więc do Wawy tamtędy jechałam. Cała podróż to 3 godz. w tamtą str. (okropny ruch na drodze tranzytowej :x ). Niki jak trusia - trochę wody tylko pochłeptała.
W gabinecie spokojna, ważyła 3,1 kg (ale to jeszcze wczorajsza kroplówka trochę zalegała).
Pęcherz pełny więc pobranie moczu się szykowało, ale niestety ze stresu podczas badania palpacyjnego posiusiała się...
Czekałyśmy dwie godz., troszkę ją pojąc i mocz na posiew został pobrany - całe 5 ml.
Niki nawet nie drgnęła przy wbijaniu igły i w ogóle nie protestowała, gdy została położona na grzbiecie.
Mój kot to aniołek!!! :1luvu:
Dr Neska jest spoko. Ona naprawdę próbuje wchodzić w to co ja wolę dla mojego kota. Szuka kompromisu. I jest rewelacyjna w podejściu do zwierzaka - wiem co mówię, miałam do czynienia z różnymi wetami, a Niki jest barometrem na ludzi.

Droga powrotna - rewelacyjna.
Od wejścia do domu Nikuśka bryka i przytula się (a ja muszę zaraz pójść do roboty... :cry: ).

Wynik za parę dni - pewnie antybiotyk wejdzie w grę.

Dzięki wielkie za wszystkie kciuki, fajnie że jesteście z nami :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon mar 30, 2015 16:49 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

:201461 :ok:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon mar 30, 2015 16:56 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

Niki to czarodziejski kot 8)

nadal kciuki trzymamy i wciąż się zachwycamy Księżniczką

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 30, 2015 18:07 Re: Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :) walczymy o wagę.

:ok: :ok: :ok: :1luvu:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 115 gości