OTW13- maluszki...Jokot prosi o głosy w Krakvecie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 24, 2015 8:54 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Smutek minie i kłopoty miną. Zawsze się tak pocieszam: skoro dobre mija, to złe też, bo wszystko.
uściski
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto mar 24, 2015 14:20 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Asiu - "Ach, kochany Augustynie/ wszystko minie, minie. minie."
Oby słoneczko świecące u mnie ogrzało i rozjaśniły Twoje myśli. No i oczywiście za zdrowie Twoje :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i kociastych :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: i za domki dla tymczasów :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto mar 24, 2015 14:46 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Dzięki dziewczyny.

W takie smutaśne chwile przychodzą maile co promykiem wkadają się w szarość.

Figuni Duża pisze
...Chciałam zameldować, że u nas w dalszym ciągu wszystko w porządku. Kicia przez nas zwana Córcią (oficjalna wersja to Cora) świetnie się chowa, je grzecznie, kuwetkuje bez problemów, przytula się, gada jak najęta i podsiada Diega na jego posłaniu. Wieczorami dostaje szwungu i gania po mieszkaniu, od stołu do łóżka i z powrotem. Okazała się być też świetną asystentką kąpielową i generalnie wielbicielką łazienki. Nieraz kiedy chcę się wykąpać muszę najpierw wyciągnąć kota z wanny. A potem powycierać mokre ślady łapek z podłogi. Uwielbiamy ją i chyba można mówić o wzajemności...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 24, 2015 15:06 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Będzie dobrze Asieńku :201454 :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Wto mar 24, 2015 19:51 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Wspaniale się czyta takie wiadomości o byłych podopiecznych :)
Za Twoje zdrowie Asiu :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Śro mar 25, 2015 6:40 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Znów bzdury mi się śniły . Mistrzostwo świata w tym biję .Człek umordowanyoczka otwiera i ze strachem myśli o dniu .
Koty zdegustowane bo głodówka jest . Zbiorowa, przymusowa solidarność .
Tomił mnie niepokoi . No, bardziej jego łepina . Kudełki szorstkie są i jakby przez mole użarte . Chyba swierzb rozszalał się . Zobaczymy co wet powie . Dziczy się . Trudno go do"rąk"przekonać . Choć z lubością doi uroki domowych pieleszy .Jego panika jednak jest wielka gdy jestem blisko .
Migdaś bez większych zmian . Choć"opiatki"działać zaczęły . Jednak jedzenie to katorga dla nas obojga . Dostawiam michy z różnościami i modlę się o apetyt . Skubnie co nie co . Boli go bardzo .Wczoraj nawet galaretę z puchy, jako ten Koci Kopciuszek, wydłubywałam z puchy i przecierałam. Zeżarł . Uff. Reszta,szczególnie dzieciarnia,podejmuje próby kradziejstwa .Stadko ma wyraźnie mi za złe dawanie forów przybłędzie .
Mamy nowe foty ale muszę je ogarnąć .
Dzięki WIELKIE wszystkim za głosy otuchy,pomoc, kontakt ...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 25, 2015 6:43 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Czemu macie głodówkę, bo nie mogę znaleźć informacji? Biedne kociszcza :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 25, 2015 15:52 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Cześć Kochani <3
Ucałowani i życzenia wszystkiego najlepszego!!
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro mar 25, 2015 20:11 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Witaj Zuziu. :1luvu: Dawno nie odzywałaś.

Mieliśmy zwariowany dzionek. Bardzo zwariowany.
Ale jest promyczek w tym wszystkim. Odstawiwszy kocika do weta TZ wpadł na pomysła by zadzwonić do domku naszej Iwuni. Blisko są bo kot trafił do lecznicy obok nich będącej. Wczesna godzina mnie deczko powstrzymała ale... Co mi tam pomyślałam. Odbrali, siem wprosilim .Ucieszeni Państwo byli bardzo. Miło spędziliśmy na pogaduszkach o kotach i nie o kotach (czytaj psach :wink: ) ze dwie godziny. Iwunia, obecnie Amelka kwitnąca bardzo. Dała się ucałować , łaskawie hołdy przyjmując. Tosinka, druga kocia, potraktowała nas olewczo bunkrując się w zakamarku.Ale u weta się spotkaliśmy i poświadczam ,że Tosia jest kwitnąca. Psinka Joszka ścieszona też była. To taki uroczy brzydalek. Przychodni kocik Papageno nie pozwolił oderwać się od michy i zeżarł co miał zeżreć. Z godnością opuścił mieszkanie zaszczycając nas jednym spojrzeniem. Swoją drogą gabaryty ma pokaźne.
Miłe, fajne chwile. Ciepli strasznie ludzie. O zwierzaki bardzo dbający. Mówią z takim ciepłem o nich. Tyle w ich słowach miłości. Takiego Domu życzę każdemu kotu. Do takiego Domu Janusz bez mrugnięcia by oddał... Tami. Bo mnie to belegdzie by dał. Nawet bez kastarcji :twisted:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro mar 25, 2015 20:59 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

uwielbiam Asiu Twoje opowieści <3
dobrze, jak są szczęśliwe :)
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw mar 26, 2015 0:51 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

A masz na siebie ogłoszenia zrobione? :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw mar 26, 2015 14:35 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

MalgWroclaw pisze:A masz na siebie ogłoszenia zrobione? :wink:

Ano nie . Jak sobie sama je napiszę to nikt nie uwierzy, że takie cudo można mieć!
Kręgosłup mi siadł znowu i przystopować dziś musiałam . Strach ma wielkie oczy i one wygrały .
Tramalek pomógł tylko po nim mam wersję zombi .Przelezałam z kotami,drzemutając co i raz . Migdał grzał mi szyję wytrwale .Melduję się z telefonu więc skąpo będzie .Nie znoszę rywalizować z nią w temacie"co autor chciał powiedzieć".
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw mar 26, 2015 14:54 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Zdrowia Asiu życzę :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21800
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw mar 26, 2015 14:55 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Asiu niezmiennie Cię podziwiam pod każdym względem :1luvu:
i ZDROWIA :ok: :ok: :ok:

Usiłowałam pisać coś z komórki na czacie ale się poddałam - dobrze, że pisałam do Kogoś Kto mnie bardzo dobrze zna bo porównanie mnie z analfabetą to za mało :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 27, 2015 8:15 Re: OTW13-f.33/34! dzień za dniem...Nowe f.s.52

Ewa, dzięki ale nie zawstydzaj mnie :oops:
Połknięty tramal ,tradycyjnie, pomógł na jedno a zaszkodził na drugie. Żołądeczek zawołał taśtaś i postanowił wyrwać się na wolność.Usilnie to robił :mrgreen:
Koty jako tako. Migdaś trzyma się choć bywa różnie z żarciem. Jako główny Kopciuch kroję nawet na malizny saszetki Gumrecikowe. Dziecku tak się nie starałam dogodzić jak bez zębnemu kotu :evil: Ale wraca mu dobre samopoczucie. Wczoraj nawet zabawy Migdasia i Pinesi odchodziły. Demolka i v=chaos w jednym.Teraz , prawie raniutko :mrgreen: , też się mają ku sobie. Ale seria czekających zastrzyków przerwie zaraz sielankę. Kocio-kocią i ludzio-ludzką. TZ ma kota trzymać a postanowił śniadanko spożyć.Jak nigdy. Ten to wie jak się wymigać :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56023
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 12 gości