Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 22, 2015 18:35 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Myszolandia pisze:Obrazek

za Bisiunię :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Piękne Sylwia, dziękuję :1luvu:

sotis pisze:tak mi przykro z powodu Lusi :( ale ona już nie cierpi...
trzymam kciuki za dobre wieści dla Bisi, Stefanki i kociaków i calutkiej reszty! trzymajcie się tam w ten trudny czas, żeby szybko nadszedł lepszy!

stefankę dzisiaj na dworze zaatakował ten czarny kocur który przychodzi, ona tylko podeszła do mnie jak jego miziałam i skoczył na nią aż jej sporo futra wyrwał z szyi, a ona jest taka malutka w porównaniu do niego. Inne koty stawiają mu się ale Stefanka to ciapa......
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie mar 22, 2015 20:19 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Anna61 pisze:Do maluszków nikt nawet nie zajrzał oprócz Diastre :1luvu:


Aniu! Ja myślę, o każdym Twoim podopiecznym! Również o dzieciaczkach tych biednych!!
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde

Obrazek

Diastre

Avatar użytkownika
 
Posty: 119
Od: Śro mar 11, 2015 14:18
Lokalizacja: Ksawerów

Post » Pon mar 23, 2015 10:37 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Diastre pisze:
Anna61 pisze:Do maluszków nikt nawet nie zajrzał oprócz Diastre :1luvu:


Aniu! Ja myślę, o każdym Twoim podopiecznym! Również o dzieciaczkach tych biednych!!

Dziękuję. :201461


Tak oto zastaję bezdomniaka pod drzwiami, jakbym mało miała kotów i problemów.

Obrazek

Obrazek

Może dzisiaj uda mi się go złapać to zawiozę na kastrację na kredyt, a jak renta moja na koniec przyjdzie to ureguluję długi.
Nie mogę czekać bo część moich kotów się go boi. :(

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 23, 2015 11:05 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Piękny, smutny , czarny kotek...

Jak Bisia ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon mar 23, 2015 11:51 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Oj jaki czarnulek! Śliczny jest! Ale to na pewno nie Marcel, za dużo tego białego krawacika.
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde

Obrazek

Diastre

Avatar użytkownika
 
Posty: 119
Od: Śro mar 11, 2015 14:18
Lokalizacja: Ksawerów

Post » Pon mar 23, 2015 12:24 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Facet szuka domu dla siebie :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon mar 23, 2015 14:43 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

I wie do kogo warto pukać
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon mar 23, 2015 17:44 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Modjeska pisze:I wie do kogo warto pukać

Pewnie tak. :twisted:

Złapałam czarnuszka i zawiozłam na kastrację...i tam go zostawiłam bo kotek ma koci katar a ja nie mam go gdzie trzymać.
Musi być przeleczony i oczka zakraplane, choć to jedno już bliznowate chyba od walk.
Może tam w lecznicy ktoś go zauważy i zabierze do siebie :cry: czuję się podle, kotek mi zaufał jak i widać polubił mnie.
No nic, zobaczymy co czas przyniesie, mąż powiedział mi, że za parę dni przecież mogę pojechać po niego.
Jak to wszystko się sprawdza, Lusia wróciła tylko w innym futerku. :cry:

Bardzo dziękuję sotis :1luvu: :1luvu: :1luvu: za wpłatę 50 złotych za które mogłam kotka wykastrować.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 23, 2015 17:47 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Anna61 pisze:Jak to wszystko się sprawdza, Lusia wróciła tylko w innym futerku. :cry:

TO właśnie przyszło mi na myśl (od razu) i chciałam odruchowo napisać (wcześniej). Jednak niepewna Twoich reakcji wolałam milczeć.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon mar 23, 2015 18:06 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

gatiko pisze:
Anna61 pisze:Jak to wszystko się sprawdza, Lusia wróciła tylko w innym futerku. :cry:

TO właśnie przyszło mi na myśl (od razu) i chciałam odruchowo napisać (wcześniej). Jednak niepewna Twoich reakcji wolałam milczeć.

Też to wiedziałam od razu, ale broniłam się sama przed sobą przed tym.
Takie sytuacje mnie dobijają.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 23, 2015 18:15 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Rozumiem Cię...
Jesteś pewnie rozdarta emocjonalnie , nie wiesz co zrobić ?

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon mar 23, 2015 18:33 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

gatiko pisze:Rozumiem Cię...
Jesteś pewnie rozdarta emocjonalnie , nie wiesz co zrobić ?

Wiem wiem, emocje nie mogą mi przysłaniać logicznego myślenia.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40405
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon mar 23, 2015 18:35 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

Życie samo przyniesie rozwiązanie. Na pewno.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pon mar 23, 2015 18:36 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

gatiko pisze:
Anna61 pisze:Jak to wszystko się sprawdza, Lusia wróciła tylko w innym futerku. :cry:

TO właśnie przyszło mi na myśl (od razu) i chciałam odruchowo napisać (wcześniej). Jednak niepewna Twoich reakcji wolałam milczeć.

identycznie ja czytając i nawet zaczełam to pisać,ale wykasowałam,własnie z powodu w/w
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon mar 23, 2015 19:19 Re: Nasza... dom kotów specjalnej troski :( Lusia [']

:placz: :placz: :placz: Bardzo mi przykro :cry: wiem jak to boli... Przytulam mocnoooooo! Bądź dzielna :cry:

[*][*][*] Lusiu Koteńko brykaj ślicznie za Tęczowym Mostem. Spotkasz tam Maciusia, pozdrów go ode mnie, on się Tobą zaopiekuje, będziecie gonić po łąkach i polach i wszystkie te mszy pogońcie :placz: Do zobaczenie Skarbeńku { ' }
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 73 gości