
Moderator: Moderatorzy
shelby_lane pisze:1 i 3 za wywoławczą
maria_kania pisze:pożycz lampe UV od weta po ciemku zobaczysz gdzie nie domyłaś podłogi (to się świeci),
pewnie wyniki krwi tj. badania robiłaś,
ja sama mam rudego szczocha,kastrata mam 4 kuwety (były 3 koty) i dla niego szmatka w wannie na siki, Ramzes wzięty z dworu z ciągał nam ubrania z krzeseł i doi, nadal potrafi w skarpetkę co spadła z linki w łazience nadoić, lub w środek łóżka (po długich badaniach odkryliśmy w nim bakterie coli w kale i jeszcze jedną co jak się namnaża to ma mega begunki - obecnie z 3razy w roku a przed tym następuje faza szczania, szczytem to na stół w salonie a zanim skumaliśmy podniosła się politura, lub na parapet i spływało na laptopa... ) generalnie On sika tylko do wanny a w kuwety które musza być dla niego jednorazowe tylko kupkę wali... a śmierdzącą jak diabli....
Ostatnio odeszła na raka Nestusia (3kolorka z malowanego przez Ciebie portretu) koty są jakby spokojniejsze, ale jak ma być napad sików to tak z 3dni pod rząd.. śpimy na foli z prześcieradłem gumowanym z Ikei sprawdza się bardzo, i zawsze się pocieszamy ze to np tylko zadojony koc a nie stół czy łóżko/materac sypialniany.
A przyjaciółka ma sjama pozostawionego w hotelu Miau i ten to dopiero doi i stra gdzie może, ze szczególnością na jej męża (buty, ciuchy, szafa jego), był 2 razy kastrowany bo coś za pierwszym razem nie do końca i jaja odrosły ale brudas jak był to jest... a kochany jak żaden inny kot
shelby_lane pisze:Halo, proszę o PW z kwotą za obrazki +kw, danymi do wpłaty i adres swojego maila, żebym mogła podać adres do wysyłki. mam jeszcze chyba za mało postów żeby wysyłać pierwsza wiadomości
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 294 gości