Wiejskie Kociambry-nadszedł czas kastracji

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 11, 2015 11:59 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

No racja niby za zgłoszeniem ,ale mam złe doświadczenie bo kiedyś za takie zgłoszenie moja Madzia była prześladowana ,była mocno zagrożona ,przeszliśmy wtedy piekło ze sprawcami :(
u nas patrole z miasta pojawiają się w weekendy żeby łapać kierowców bardziej niż sprawdzać czy we wsi bezpiecznie
Boję się też że przypilnują sobie mnie i odkryją gdzie karmię Koty a tego się boję chyba najbardziej
takie typy chcąc się zemścić potrafią zrobić wszystko :roll:

Wróciłam z miasta,kurde leje deszczem jak diabli
Byłam w poradni ortopedyczno-urazowej ,termin wizyty na lipiec no chyba że ktoś zrezygnuje to wcześniej
Potem zgadałam się z jedną kobietą i mówię że może na pogotowie i ściemnię że coś mi sie nagle stało,a ta mi na to że tak zrobiła i do teraz żałuje bo wsadzili jej nogę na 6 tygodni w gips
RTG nie wykazało złamania ,ale sobie bez dodatkowych badań stwierdzili że ma może coś z więzadłem jakimś i wrypali do gipsu,a teraz leczy nogę bo się coś tam spartaczyło i jak zwykle nie ma winnych

Może do lata noga sama się wyleczy?może jednak ta torbiel zniknie no kurde oby bo nie jest mi to potrzebne do szczęścia wcale a boli i cięzko się chodzi bo utykam okropnie

Przytargałam torbę na kółkach pełną karmy dla kotów,puszki,suche i mięso ,makaron ,ryż
poszło 301zł jak nic,wykupiłam leki i rencina poszła w las
ja się zastanawiam jak człowiek ma zyć w tym kraju?rząd ma to w nosie ,jak patrzę na te bronkobusy i inne pierdoły kiedy ludzie coraz biedniejsi i coraz ciężej wiązac koniec z końcem to nie czuję się bezpiecznie tutaj :(

mam ochotę na chwilę się położyć bo zmęczyłam się tym miastem
prawie 4 godziny na nogach cały czas i potem z tobołami w deszczu od autobusu tyle drogi

Jeszcze tylko zajde do sasiadów żeby nie puszczali psa bo mam już dosyć,rano wleciał do stodoły i zrobił rozpierduchę,moja Koty tez w szoku bo okropnie się boją psów a widziały jak szaleje po placu
Dziczka szylkreta uciekła na drzewo i strasznie syczała ,a potem skoczyła i przywaliła psu po nosie,no istny cyrk,ten pies jest agresywny i nieobliczalny
coś czuję że mi się ciśnienie podniesie bo rozmowa z tępakami czasem jest jak walenie głową w beton

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro mar 11, 2015 19:53 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Mimo wszystko zgłosiłabym.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 11, 2015 20:35 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Króliczku może noś przy sobie jakiś pieprz w rozpylaczu.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro mar 11, 2015 23:02 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Wcale się nie dziwię, też bym się bała zgłosić. Policja jest bezradna, czasem się dziwię, po co istnieje.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 11, 2015 23:58 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Decydując się na noszenie czegoś obronnego (w założeniu) przy sobie - trzeba brać pod uwagę, że użycie tego może dodatkowo rozjuszyć bandytów, a jeśli się nie ma przy tym kondycji, żeby szybko spierniczać, to może lepiej nie...
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 12, 2015 8:08 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

LimLim pisze:Króliczku może noś przy sobie jakiś pieprz w rozpylaczu.


Znając Kociamę raczej bardziej by jej do ręki była siekiera ;) I wiem, że umiałaby jej użyć :mrgreen:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 12, 2015 8:27 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

PumaIM pisze:Decydując się na noszenie czegoś obronnego (w założeniu) przy sobie - trzeba brać pod uwagę, że użycie tego może dodatkowo rozjuszyć bandytów, a jeśli się nie ma przy tym kondycji, żeby szybko spierniczać, to może lepiej nie...


Mam coś takiego ,tylko kuźwa jak chciałam sprawdzić działanie tego gazu pieprzowego to mi oddało bo był wiatr :ryk:
no kondycji do spitalania nie ma ,ale ręce mam silne jak diabli,chude ale silne i w sumie są dwa wyjścia,zakutać napastnika albo się poddać

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 12, 2015 8:30 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Avian pisze:
LimLim pisze:Króliczku może noś przy sobie jakiś pieprz w rozpylaczu.


Znając Kociamę raczej bardziej by jej do ręki była siekiera ;) I wiem, że umiałaby jej użyć :mrgreen:


to prawda ,masz rację :oops: co do siekiery to mam wprawę,właśnie trenowałam na drewnie
kiedyś siekiera i to spora była tez narzędziem mojej pracy :)
chyba se sprawię ciupaskę hej ,tak niby że kulas podpieram ,a jak mnie kto wnerwi to bydzie jak z Janickiym
hej urubały go Łorawiany hej za łowiecki za barany :wink:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Czw mar 12, 2015 19:10 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Bryczór

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw mar 12, 2015 19:16 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

He he miałam na myśli,że coś w kieszeni dla obrony mi np. pozwoliłoby się poczuć pewniej, mniej bym się bała niż do zastraszania potencjalnej bandy chuliganów.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35319
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt mar 13, 2015 5:45 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

LimLim pisze:He he miałam na myśli,że coś w kieszeni dla obrony mi np. pozwoliłoby się poczuć pewniej, mniej bym się bała niż do zastraszania potencjalnej bandy chuliganów.


Czyli ciupaska :) już sobie wyobrażam jak idę w prochowcu,ktoś zaczepia a ja rozchylam poły płaszcza i sruuu wyciągam ciupagę i nią wywijam ostro :wink:
tak jak w poniedziałek ,śliczna pogoda,ktoś lezie w moją stronę dróżką ,a ja sobie gałązki grabię,podniosłam grabie tylko a ci co szli w nogi 8O
potem okazało sie że to świadkowie J. byli,no tak nie raz już ktoś ich pogonił ,ale ja tylko se grabie podniosłam no :oops:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt mar 13, 2015 5:49 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67155
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt mar 13, 2015 5:58 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

No i znowu zima się odzywa,wczoraj sypał śnieg i zimno okropnie,na dworze zimno w chałpie zimno i dorwała mnie fibromialgia a to jest ból i osłabienie takie że szkoda gadać
Na jakiś czas nie mogę sobie pozwolić na szaleńtwo,wszystko muszę robić wolniej żeby mięsni nie przesilać

Dziczki posmutniały i się nie dziwię,ostatnio tak grzały się ładnie na słoneczku a teraz znowu im zimno
może uda nam się zaklepać termin sterylki na poniedziałek,oby bo akurat to by nam pasowało czasowo i z transportem

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt mar 13, 2015 7:03 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Niech ta fibromialgia idzie sobie :(
Fasolka pozdrawia Ciocię
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt mar 13, 2015 7:08 Re: Wiejskie Kociambry-Wiosna

Jak nie ma opału, to w domu ziąb i bóle się nasilają :( :( :(
Ech, gdyby nie moja sytuacja Iwonko wsparłabym choc jakąs drobną kwotą, ale u mnie rów Mariański :( :( :(
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@, kasiek1510, Meteorolog1 i 71 gości