Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

[Dyktatura]

Wciskam się chwilowo z prywatą. Mam nadzieję, że wybaczycie viewtopic.php?f=8&t=167951

[MaryLux]

[MB&Ofelia]

Mraudobry. Dzisiaj okropecznie leniwny dzień. Rano troszku pobrykałyśmy se z Małą Ciorną, później Duża sprzątała i robiła okropecznie dużo hałasu. A teraz se pusiamy i nic nas nie interesowuje, że zrobiała nam nowe amciu.
Książniczka Ofelja

Kupiłam w promocji kacze biusty, skroiłam pannicom barfa kaczkowo-indyczego, a te małpiatki śpią

[MaryLux]

Niewdzięcznice!

[barbarados]

[MaryLux]

[klaudiafj]

Hej Miałaś racje z tym żurawiem, pisałaś od początku, ale nie wiem dosłownie jak mi się przyplątała ta paskudna czapla i łaziła za mną po całym internecie

[barbarados]

[MaryLux]

[sistersy25]

Witam Co tam u was słychać ?:)

[MB&Ofelia]

Mam dylemat.
W przyszłym tygodniu w lidlu będą drapaki. 139 zeta, wysokość 80 cm - niskie, ale aż 4 słupki (3 na dolnym poziomie, jeden na górnym). Co więcej - na oko słupki i "misiu" takie same jak w moim (a właściwie - moich kotów) drapaku. Co znaczy, że będzie można go rozbudować przy użyciu tych elementów starego drapaka, które nadają się do dalszego użytku. Wysokość też nie będzie imponująca, zbliżona do wysokości starego drapaka (w zależności od tego, ile i jakie elementy uda mi się wykorzystać).
Co o tym myślicie?

[MB&Ofelia]

Witam Co tam u was słychać ?:)

Ciociu. Co u nas słychać? To słychać, że się muszę poskarżać na Duzią. Ona jezd skąpiradło! Wczoraj se robiała amciu i ciachała sałata. Duzio było tego sałata, to se wziełam troszku. Tak mało troszku, dwa listeczki takie malutkie. Duzia nie widziała, a jak wypaczyła, to matudziła okropecznie, że co to za rozwalanie sałata po podłogu. A gdzie mam próbowić sałata? Na stołu? To będzie marudzić, że siedzę na stołu! A przecież sama nam daje amciu na podłogu!
Ja se myślę, że ona nie chciała cobym wzieła se tego sałata bo chciała całego dla się. Żałuje kotku troszku sałata!
Muszę zapytać Ofelku, jak się siusia do kapciów, to tej skąpiradle nasiusiam do jej nowych kapciów
Mała Ciorna Carmen

[Ewa L.]

Mam dylemat.
W przyszłym tygodniu w lidlu będą drapaki. 139 zeta, wysokość 80 cm - niskie, ale aż 4 słupki (3 na dolnym poziomie, jeden na górnym). Co więcej - na oko słupki i "misiu" takie same jak w moim (a właściwie - moich kotów) drapaku. Co znaczy, że będzie można go rozbudować przy użyciu tych elementów starego drapaka, które nadają się do dalszego użytku. Wysokość też nie będzie imponująca, zbliżona do wysokości starego drapaka (w zależności od tego, ile i jakie elementy uda mi się wykorzystać).
Co o tym myślicie?

Ja myślę że lepiej troche dołożyć i kupić wyższy drapak bo tobie zależało na wysokości.
Ja polecałabym ci ten nasz - dużo słupków do drapania , budka, 2 platformy do leżenia na krórych mieści się Pola a to jak wiadomo duża kota , stabilny i do tego 130 cm.

[MB&Ofelia]

Mam dylemat.
W przyszłym tygodniu w lidlu będą drapaki. 139 zeta, wysokość 80 cm - niskie, ale aż 4 słupki (3 na dolnym poziomie, jeden na górnym). Co więcej - na oko słupki i "misiu" takie same jak w moim (a właściwie - moich kotów) drapaku. Co znaczy, że będzie można go rozbudować przy użyciu tych elementów starego drapaka, które nadają się do dalszego użytku. Wysokość też nie będzie imponująca, zbliżona do wysokości starego drapaka (w zależności od tego, ile i jakie elementy uda mi się wykorzystać).
Co o tym myślicie?

Ja myślę że lepiej troche dołożyć i kupić wyższy drapak bo tobie zależało na wysokości.
Ja polecałabym ci ten nasz - dużo słupków do drapania , budka, 2 platformy do leżenia na krórych mieści się Pola a to jak wiadomo duża kota , stabilny i do tego 130 cm.

130 to też niedużo... Około 120 mi wyjdzie, jak do lidlowskiego dołożę części starego.
Chcieć to chciałam taki 150 cm. I mogłabym taki mieć - za 220 (z przesyłką). Wytrzymały, dobrej jakości (wiem, bo taki ma ab., a ona ma dwa ruski; jeżeli one jeszcze nie zniszczyły przez 2 lata, to znaczy że drapak solidny). No ale 220 zeta...

Wiem, marudzę .

[kocia_mendka]

Nowy drapaczek? Daj kociastym pudełka Trochę drogo 220 zeta fakt... Właśnie dlatego małżowin się zajął tą konkretną sprawą u nas... Ale z drugiej strony hmmm, drogo nie drogo, ale skoro potrzebny....