Kitusia i Marysia {Maciuś za TM} Bytomskie Łobuzy :D

[klaudiafj]

Jak działam na własną modłę to moje zdjęcia są podobno mroczne
Dziś za ładnie na mroczne zdjęcia :/
W tym tyg idziemy oglądać lokale na studio. Mam tyle planów, cały biznes plan Wiem czego chce... ale strach mnie zżera
A w piątek na zajęciach w Związku Polskich Artystów Fotografików mamy mieć tzw autoprezentacje. Tak jak to się dzieje na spotkaniach autorskich ze sławnymi fotografami. Mamy przedstawić swoje zdjęcia i siebie i swoją twórczość i już mam torsję na myśl o tym wystąpieniu. Nie wiem co pokazać... chyba będę chora tego dnia

[mir.ka]

Jak działam na własną modłę to moje zdjęcia są podobno mroczne
Dziś za ładnie na mroczne zdjęcia :/
W tym tyg idziemy oglądać lokale na studio. Mam tyle planów, cały biznes plan Wiem czego chce... ale strach mnie zżera
A w piątek na zajęciach w Związku Polskich Artystów Fotografików mamy mieć tzw autoprezentacje. Tak jak to się dzieje na spotkaniach autorskich ze sławnymi fotografami. Mamy przedstawić swoje zdjęcia i siebie i swoją twórczość i już mam torsję na myśl o tym wystąpieniu. Nie wiem co pokazać... chyba będę chora tego dnia

nie panikuj , będziemy za ciebie trzymać

[sistersy25]

Jak działam na własną modłę to moje zdjęcia są podobno mroczne
Dziś za ładnie na mroczne zdjęcia :/
W tym tyg idziemy oglądać lokale na studio. Mam tyle planów, cały biznes plan Wiem czego chce... ale strach mnie zżera
A w piątek na zajęciach w Związku Polskich Artystów Fotografików mamy mieć tzw autoprezentacje. Tak jak to się dzieje na spotkaniach autorskich ze sławnymi fotografami. Mamy przedstawić swoje zdjęcia i siebie i swoją twórczość i już mam torsję na myśl o tym wystąpieniu. Nie wiem co pokazać... chyba będę chora tego dnia

Klaudia ja też mam torsję na myśl o takich wystąpieniach ale dasz rade masz swój styl zdjęć, są naprawdę świetnie wiec z przyjemnością będzie się ciebie słuchac

[ser_Kociątko]

witamy się niedzielnie na moment jutro już mam nadzieję zagościmy na dłużej ufff

[klaudiafj]

Hej ser_Kociatko
Ja dopiero wyszlam z lasu ale za to jaka byla przygoda - przechodziłam przez bagna i zalane tereny, całe szczescie ze nie wpadlam do wody bo przechodzenie po bagnach na galeziach i zalanych terenach bylo straszne mam duzo zdj. Moj m.chcial do parku a ja nie cierpie parkow w niedziele i zawsze ide tam gdzie juz nikt sie nie zapuszcza i zawsze mi síe to oplaci- cisza, dzika natura i przedziwne ptaki a teraz jedziemy do domuale wczesniej cos na rozgrzanie i kolacje jedziemy kupic ) mam ochote na film o babie jadze ;p i jestem cala z blota

[sistersy25]

Klaudia uwielbiam takie tereny całe 5 lat studiów spędzalam w tego typu miejscach sporo czasu zdjęcia pewnie świetne wyszły
Smacznego

[barbarados]

[Erin]

Też lubię las. Mam niedaleko od domu - taki las miejski.
Uwielbiam jeździć tam rowerem, szczególnie pod wieczór.
Ptaszki wtedy tak cudnie śpiewają. Zsiadam z roweru i słucham koncertu.

[mir.ka]

Hej ser_Kociatko
Ja dopiero wyszlam z lasu ale za to jaka byla przygoda - przechodziłam przez bagna i zalane tereny, całe szczescie ze nie wpadlam do wody bo przechodzenie po bagnach na galeziach i zalanych terenach bylo straszne mam duzo zdj. Moj m.chcial do parku a ja nie cierpie parkow w niedziele i zawsze ide tam gdzie juz nikt sie nie zapuszcza i zawsze mi síe to oplaci- cisza, dzika natura i przedziwne ptaki a teraz jedziemy do domuale wczesniej cos na rozgrzanie i kolacje jedziemy kupic ) mam ochote na film o babie jadze ;p i jestem cala z blota

czyli jesteś "błotna baba" a nie "baba jaga"
dobrze że sie nie utopiłaś bo bysmy fotek nie zobaczyli
ja byłam na polach z pieskami, teren piaszczysty to nikt nie zamókł

[klaudiafj]

Hej Dziewczyny
No to byliśmy dziś na Świerklańcu, ale nie nad tym obleganym jeziorem tylko dalej, gdzie jest drugie jezioro a woda z nim błękitna aż nie do uwierzenia. Chciałyście zdjęcia to proszę

Najpierw były stada mew:


Żeby przejść to całe jezioro dookoła to potrzeba jednego dnia! Jest ogromne czego na zdjęciach nie widać. Tutaj już w "dzielnicy", gdzie niedzielni spacerowicze prawie nie dochodzą:


Tutaj już na bagniskach:


Tak trzeba było się przedzierać:


Gałęzie wchodziły w oczy:


Zatopione pół lasu:


Tu już nawet ścieżki nie było, chciałam obejść jezioro dookoła a nie zrobiliśmy nawet 1/4. Tu idziemy, bo jakiś ptak się dziwny darł i potem zobaczyłam tego ptaka - jakby dwie czarne czaple leciały po niebie. Niesamowite, nie wiem co to za ptaki i skąd się u nas wzięły, ale widziałam je jeszcze w innym parku.

Znalezione słodkie gniazdko:


To już jezioro świerklanieckie i park:


Znowu tamten zalew, zdjęcie z ręki w kompletnych ciemnościach:


I ostatnie zdjęcie tego dnia:


Tyle Gdybym słuchała małża to chodziłabym po parku w spódnicy, rajstopkach i obcasikach w niedziele razem z innymi ludźmi, ale jestem Klaudia i ubieram dżinsy, prawie glany, łapię aparat i lecę tam gdzie błoto, bagno i ciemny las przeżywać przygody Małż chyba się boi Ale dziś postanowiliśmy kupić namiot i spędzać w lasach noce, po to żeby o świcie robić zdjęcia

Z tymi rajstopkami to małż żartuje, ale już kolejny raz pytał czemu ja tak nie chodzę ;p To nasz żarcik taki

[sistersy25]

Klaudus przepiękne zdjęcia aż chce się tam być
a z tym namiotem - świetny pomysł

A z tymi obcasach, spódnica i rajstopami- gust mojej mamy ona tez by mnie tak widziała, ale ja Lubie ubiór jak ty

[mir.ka]

pod spodnie mozesz przecież wkładać rajstopy

księżyc znowu pięknie świeci, przed chwilą go widziałam , czeka Cię znowu bezsenna noc, jeszcze po tych dzisiejszych atrakcjach

zdjęcia piękne

ja byłam kilka razy w tamtych stronach, nie wiem czy nad tym jeziorem co byłaś, ja jeżdże do Nowego Chechła na takie nowe osiedle domów przy drodze nad jezioro

[aannee99]

Klaudia,cudowne zdjęcia,uwielbiam takie oglądać

[Ewa L.]

Hej Dziewczyny
No to byliśmy dziś na Świerklańcu, ale nie nad tym obleganym jeziorem tylko dalej, gdzie jest drugie jezioro a woda z nim błękitna aż nie do uwierzenia. Chciałyście zdjęcia to proszę

Najpierw były stada mew:


Żeby przejść to całe jezioro dookoła to potrzeba jednego dnia! Jest ogromne czego na zdjęciach nie widać. Tutaj już w "dzielnicy", gdzie niedzielni spacerowicze prawie nie dochodzą:


Tutaj już na bagniskach:


Tak trzeba było się przedzierać:


Gałęzie wchodziły w oczy:


Zatopione pół lasu:


Tu już nawet ścieżki nie było, chciałam obejść jezioro dookoła a nie zrobiliśmy nawet 1/4. Tu idziemy, bo jakiś ptak się dziwny darł i potem zobaczyłam tego ptaka - jakby dwie czarne czaple leciały po niebie. Niesamowite, nie wiem co to za ptaki i skąd się u nas wzięły, ale widziałam je jeszcze w innym parku.

Znalezione słodkie gniazdko:


To już jezioro świerklanieckie i park:


Znowu tamten zalew, zdjęcie z ręki w kompletnych ciemnościach:


I ostatnie zdjęcie tego dnia:


Tyle Gdybym słuchała małża to chodziłabym po parku w spódnicy, rajstopkach i obcasikach w niedziele razem z innymi ludźmi, ale jestem Klaudia i ubieram dżinsy, prawie glany, łapię aparat i lecę tam gdzie błoto, bagno i ciemny las przeżywać przygody Małż chyba się boi Ale dziś postanowiliśmy kupić namiot i spędzać w lasach noce, po to żeby o świcie robić zdjęcia

Z tymi rajstopkami to małż żartuje, ale już kolejny raz pytał czemu ja tak nie chodzę ;p To nasz żarcik taki

Piękne zdjęcia niczym pocztówki albo ilustracje w książce przyrodniczej. Masz oko.

[klaudiafj]

Właśnie nie wiem co z tym m. Co widzi dziewczynę w spódniczce krótkiej, rajstopkach i na obcasach to się pyta czemu ja tak nie chodzę i przeżywa te rajstopy - że jedna ma czarne, inna cieliste a jeszcze inna jeszcze jakieś ;p Ciut w tym kpiny, ale on się nie przyzna a pewnie by chciał, żebym się tak ubierała i chodziła z nim za rączkę i jeszcze po parku w niedziele co mnie już w ogóle odstrasza ;p

Kasiu właśnie odkąd kupiłam sobie znowu ala glany to już ich nie ściągam Przy bieganiu z aparatem nie mogę sobie pozwolić na jakiś niepewny obów I po mieście też lepiej na płaskim niż kuśtykać na obcasie
A co do spania w lesie to mój kuzyn tak robi - niby w naszych lasach nie wolno, ale kto to będzie widział? W lesie w krzakach policji nie ma a za to o świcie będzie bajecznie

Mireczko, dobre z rajstopami pod spodniami Problem tylko, że się nie zmieszczę ;p muszę schudnąć albo kupić szersze galotki A co do tego, które to jezioro to szczerze powiedziawszy to nie wiem :/ Jest ich tam wiele - to sławne to Chechło. Dziś tam nie byłam. To na Świerklańcu gdzie Pałac Kawalera to te główne świerklanieckie, ale dalej jak się idzie jest takie ogromne i wędkarze tam łowią. Nie wiele osób tam dochodzi

Dziewczyny, bardzo się cieszę, że zdjęcia się podobają