hime pisze:Przyszłam z wątku Sonieczki.
Bardzo podziwiam rodzinkę i całą pracę.
Stefunia jest piękna.
A ja czekam na wieści na temat Soni, z sercem pełnym nadziei.
Witamy pięknie na naszym wątku
Byłam dzisiaj na kontroli w Łodzi z moimi ślepinkami, czyli kiciusiem i Bisią.
Oczka małego nie ma rewelacji, u Bisi niestety kiepsko. oboje dzisiaj znowu mieli znieczulone oczka i rozrywanie tej narastającej błonki.
Tak jest na każdej wizycie

a tu jeszcze co najmniej pół roku leczenia, a za miesiąc kolejna wizyta.
Dzisiejszej koszt to 96 złotych ale już z 2 buteleczkami cyklosporyny na zapas.Wykupiłam wcześniej receptę na Tobradex, wzięłam receptę z drugiej lecznicy gdzie byłam ze Stefanką i persiczką na zastrzykach, oraz kupiłam dla Bisi Vidisic, koszt 41,98 złotych, razem wydatki dzisiaj tylko za Bisię i Kiciusia 137,98 zł.
Mam też receptę na kolejne 2 Tobradexy które muszę wykupić za niedługo.
To tylko cześć wydatków, bo codziennie jeżdżę na zastrzyki z persiczką i 2 razy ze Stefanką i tu już się pogubiłam z wydatkami, bo jednego dnia płacę mniej drugiego z antybiotykiem więcej, chyba 28 i 32 + Stefanka 50 + kropelki dicortinef chyba 12zł.
Na razie tyle wiadomości, potem podam wpłaty jakie wpłynęły na konto
