Witam,
mam do Was pytanie. Mam w domu dwie kotki, 3 i 2-letnie, obie poddaliśmy zabiegowi sterylizacji w listopadzie zeszłego roku. Od tego czasu starsza kotka "zdziczała", zrobiła się agresywna w stosunku do drugiej kotki i psa, nie daje im żyć, gania całymi dniami. Wcześniej chętnie przychodziła do nas, spała z nam w łóżku, a teraz nie jest w ogóle zainteresowana kontaktem. Do tego zrobiła się strasznie bezczelna, kradnie jedzenie dosłownie spod ust, a jak wyczuje coś w szafce lub śmietniku to zrobi wszystko, żeby to dostać. Ostatnio wróciłam z synkiem (ma 6 lat) z zakupów i wyszłam z psem na spacer. Zapomniałam totalnie, że kupiłam piersi z kurczaka, które zostały w reklamówce na blacie. Wracam po chwili, a tu mały płacze. Pierwszy raz przestraszył się kota, próbował powiedzieć jej, żeby nie gryzła reklamówki, a ona na niego zaczęła prychać. To wcześniej nigdy się nie zdarzało, była bardzo grzeczna i spokojna, nie szalała za jedzeniem, a teraz siedzi cały czas w śmietniku i wyciąga reklamówki, z którymi potem chowa się pod łóżkiem i liże.
Dodam tylko, że jest to kot domowy i nigdy nie wychodziła, w lecie chodzi tylko czasem wyjdzie na dach. Boję się, że zrobi komuś krzywdę. Co robić?