Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 25, 2015 7:29 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

No to pięknie Teodorek zakończył wizytę potencjalnych opiekunów :evil:
A karmę trzeba koniecznie zamykać.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2015 11:08 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Jeżeli chodzi o zastrzyk dla Tajfuna i było to coś mętnego, to widziałam takie w poniedziałek w koszyczku pod tablicą.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5929
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Śro lut 25, 2015 13:18 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

pyma pisze:Jeżeli chodzi o zastrzyk dla Tajfuna i było to coś mętnego, to widziałam takie w poniedziałek w koszyczku pod tablicą.

To tą dawkę dostał w poniedziałek i była kolejna na wtorek, która zaginęła w akcji...powinna być w pufie ale tam była tylko sama czysta igła bez strzykawki.

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Śro lut 25, 2015 15:28 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Uwaga! Na kaloryferach zostały założone termostaty. Ustawiamy je na 3 - wtedy w pomieszczeniach będzie 20 stopni. I mamy załatwiony problem ze skrajnymi temperaturami w kociarni - koty już nie będą się przeziębiać :D
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2015 15:40 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Druga sprawa - w weekend kociarnię odwiedzą moi znajomi i niewykluczone, że skończy się to jakąś adopcją :D Oni mają już w domu dwa kilkuletnie kocury - kastraty, więc myślę, że dobrym pomysłem będzie dokocenie kotką, co o tym sądzicie?
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2015 16:44 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Asiu, Piotrze - ogromne dzięki za termostaty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201494 :201494 :201494 :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2015 18:17 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Duszek686 pisze:Asiu, Piotrze - ogromne dzięki za termostaty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201494 :201494 :201494 :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Nie ma sprawy, były potrzebne :)
Przeprowadziłam dzisiaj też test psa ;) Test był przeprowadzany przy pomocy starszej suni średniej wielkości, bardzo spokojnej i kompletnie ignorującej koty, czyli mojej Neski.
Franek - to najsłodszy kociak na świecie, łasił się do psa :D
Amelka - jeżyła się, ale nie podchodziła
Nina - podobnie, ale trochę spokojniej
Adaś i Paulinka - przyglądali się z daleka
Teodor - zaatakował i drapnął. Zaczepia też Adasia, ogólnie dość paskudny kociszon z niego wyłazi :evil:
Bella - siedziała w kanapie

Poza tym przyjechał nowy kot, wielki, miziasty kocur, który przybłąkał się do ludzi w lesie. Dostał na imię Fernando. Teraz siedzi w klatce na kwarantannie.
Matylda dała się drapać za uchem i nawet mruczała :D
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 25, 2015 20:00 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Asia - wiem, że Twoja sunia jest łagodna - ale pamiętaj, że koty się mogą bardzo stresować obecnością psa - więc jeśli musisz sunię zabierać ze sobą - staraj się minimalizować jej kontakty z kotami. Również dla jej dobra ;)- bo kocia reakcja może byc naprawdę nieprzewidywalna :(
Zwłaszcza Bella nie powinna mieć z psem kontaktu - bo ona ogólnie bardzo i wszystkim się stresuje :(
Ale test nam się na pewno przyda :)

a ja rozmawiam właśnie z Panią w sprawie potencjalnej adopcji Ninki.
Trzymajcie kciuki :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 6:35 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Duszek686 pisze:a ja rozmawiam właśnie z Panią w sprawie potencjalnej adopcji Ninki.
Trzymajcie kciuki :ok:

Super:) Trzymam mocno!!! :D
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 8:28 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

od wczoraj do przyszłego piątku włącznie Adaś na antybiotyku. Ninka i Amelka dziś dostają ostatnią dawkę. Franek zaszczepiony. O ile mnie pamięć nie myli - jutro Bella powinna dostać ostatni Zylexis.
Po 16-tej dojadę podać leki, bo dziś chyba tylko Paula i Aga, a one nie kłują.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 9:00 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Georg-inia pisze:od wczoraj do przyszłego piątku włącznie Adaś na antybiotyku. Ninka i Amelka dziś dostają ostatnią dawkę. Franek zaszczepiony. O ile mnie pamięć nie myli - jutro Bella powinna dostać ostatni Zylexis.
Po 16-tej dojadę podać leki, bo dziś chyba tylko Paula i Aga, a one nie kłują.


Ja dziś będę, to chętnie ich pod Twoim okiem pokłuję, żeby nabrać wprawy i potem już samodzielnie robić.
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 9:32 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

anima_a pisze:
Georg-inia pisze:od wczoraj do przyszłego piątku włącznie Adaś na antybiotyku. Ninka i Amelka dziś dostają ostatnią dawkę. Franek zaszczepiony. O ile mnie pamięć nie myli - jutro Bella powinna dostać ostatni Zylexis.
Po 16-tej dojadę podać leki, bo dziś chyba tylko Paula i Aga, a one nie kłują.


Ja dziś będę, to chętnie ich pod Twoim okiem pokłuję, żeby nabrać wprawy i potem już samodzielnie robić.


dobra :ok: tylko ja nie wiem, na którą dokładnie dotrę - wczoraj doniosłam do domu tłumik od auta w zębach, nowy jest zamówiony, ale ma przyjechać dopiero o 13-tej do sklepu. Jak go Wiesiek nie zdąży zamontować, to będę podwożona grzecznościowo przez kogoś z pracy.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 9:39 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

To może Cię zgarnąć? Bo ja też po 16 będę jechać i to z okolic Broniewskiego, wiec caaała Łódź dla mnie do przejechania jest ;)
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 9:49 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

anima_a pisze:To może Cię zgarnąć? Bo ja też po 16 będę jechać i to z okolic Broniewskiego.


oj, Ania, dzięki, ale zanim Ty z Broniewskiego przyjedziesz tutaj, to u mnie już firmę zamkną ;) spoko, bardzo dziękuję, ale u nas dość dużo ludzi w stronę Aleksandrowa jeździ, więc z kimś się zabiorę :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 9:52 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Georg-inia pisze:
anima_a pisze:To może Cię zgarnąć? Bo ja też po 16 będę jechać i to z okolic Broniewskiego.


oj, Ania, dzięki, ale zanim Ty z Broniewskiego przyjedziesz tutaj, to u mnie już firmę zamkną ;) spoko, bardzo dziękuję, ale u nas dość dużo ludzi w stronę Aleksandrowa jeździ, więc z kimś się zabiorę :)

oj tam oj tam :ryk: To widzimy się w lokalu :)
"Obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy."
Colette

anima_a

 
Posty: 91
Od: Wto gru 09, 2014 20:11
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 124 gości