Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2015 12:09 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

ser_Kociątko pisze:wysłałam Anecie historię Chmurki wraz z fotkami. :)


wściekulec ta Wasza Chmurka ;) nasyczała na mnie wczoraj i naprychała :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 19, 2015 12:13 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

może się zestresowała, dziś rano jak w kuwecie sprzątałam to mi na głowę wskoczyła :D:D:D
ser_Kociątko
 

Post » Czw lut 19, 2015 15:40 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Czwartek 26.02 poproszę:)

Paula P.

 
Posty: 123
Od: Nie lis 09, 2014 10:22

Post » Czw lut 19, 2015 16:10 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

2 i 4 marca poproszę dyżur :kotek: ;)

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Czw lut 19, 2015 16:47 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Wazonek17 pisze:2 i 4 marca poproszę dyżur :kotek: ;)


A mogłabyś odstąpić ten 4? To środa, a środy mi najbardziej pasują
Obrazek

JoannElle

 
Posty: 390
Od: Pt wrz 21, 2012 20:00
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 19, 2015 20:44 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Tajfun był na kontroli - średnio te dziąsła wyglądają - na jutro ma zastrzyk przeciwbólowy pod skórę - zastrzyk jest w pufie w jego pokoju, w sobotę jadę z nim znów na sprawdzenie :roll:

Nina i Łucja strasznie się rozłożyły, Amelka już dużo lepiej - jak przyjechałam z Tajfunem - była zamknięta w kuchni - wypuściłam ją.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 6:08 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Duszek686 pisze:Tajfun był na kontroli - średnio te dziąsła wyglądają - na jutro ma zastrzyk przeciwbólowy pod skórę - zastrzyk jest w pufie w jego pokoju, w sobotę jadę z nim znów na sprawdzenie :roll:

Nina i Łucja strasznie się rozłożyły, Amelka już dużo lepiej - jak przyjechałam z Tajfunem - była zamknięta w kuchni - wypuściłam ją.



Trzymam kciuki za Tajfuna.
Proszę go ode mnie :201461

oska80

 
Posty: 327
Od: Sob lut 07, 2015 14:36

Post » Pt lut 20, 2015 8:07 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Ania mówiła, żeby smarkulcom dawać leki, więc Nina wczoraj dostała Enrotron (napisane na tablicy) bo leci jej z oczu i puszcza bańki nosem :roll: Łucja kicha, ale nic jej nie leciało, więc na razie się wstrzymałyśmy, bo Teodor ładnie wyszedł na rutinoscorbinie.
Amelka pewnie dostanie dziś inny antybiotyk, bo ten linco nie działa - szczerze mówiąc nie widzę jakiejś spektakularnej poprawy, a po 5 dniach powinno być dużo lepiej, bardziej chyba pomaga jej Tolfina, którą dostawała niż ten linco. Musiała się spryciula schować pod szafką w kuchni po zastrzykach :(

Puszczajcie Belli wodę z kranu - ona bardzo chętnie pije jak woda ciurkiem leci. I nawet ładnie zniosła zastrzykowanie...

Antonio miał wczoraj w kuwecie nie powiem co, cały żwirek do wymiany, kuweta do mycia. Ile kup dziennie ten kot robi??? o sikach nie wspomnę, bo skoro tam troszkę te nerki nie bardzo - to sikanie normalne. To samo rudy - kupa na kupie w kiblu. W ogóle on strasznie rozrabia w tej klatce, kiedy mu się kończy kwarantanna? we wtorek?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 10:33 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

JoannElle pisze:
Wazonek17 pisze:2 i 4 marca poproszę dyżur :kotek: ;)


A mogłabyś odstąpić ten 4? To środa, a środy mi najbardziej pasują


Mogę Ci odstąpić ale możemy być tez razem szybciej pójdzie ze sprzątaniem i więcej czasu jest na zajęcie się każdym kotem z osobna :201461

Wazonek17

Avatar użytkownika
 
Posty: 132
Od: Sob sie 02, 2014 14:57

Post » Pt lut 20, 2015 10:50 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Dyżury

piątek (20.02) - pyma
sobota (21.02) - dilah
niedziela (22.02) - Pietraszka
poniedziałek (23.02) - Duszek686
wtorek (24.02) - Wazonek17
środa (25.02) - JoannElle
czwartek (26.02) - Paula P.
piątek (27.02) -
sobota (28.02) - dilah
niedziela (01.03) -
poniedziałek (02.03) - Wazonek17
wtorek (03.03) - Paula P.
środa (04.03) - Wazonek17/JoannElle
czwartek (05.03) -
Ostatnio edytowano Pt lut 20, 2015 20:16 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5940
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Pt lut 20, 2015 12:29 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Wczoraj Amelka nie wyglądała jakos bardzo źle - stąd mój wpis że jest lepiej. Ale ja tam byłam tylko chwilę, więc może faktycznie nie jest jeszcze dobrze. Łucja za to bardzo "charczała" przy oddychaniu - choć faktycznie nic jej z nosa nie płynęło. Nina - zalana na maxa, porobiłam zdjęcia, napiszę jej aktualizację na stronę i FB

Jakies paskudztwo krąży chyba, moja Andzia kicha od 2-ch miesięcy, jest po dwóch różnych antybiotykach, immunodolu i 3-ch dawkach zylexisu - i dalej kicha :(


Jutro podjadę po Tajfuna gdzieś przed 10 rano - to żebyście się nie zdziwili rano, że go nie ma ;)
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23791
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 12:41 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Duszek686 pisze:Wczoraj Amelka nie wyglądała jakos bardzo źle - stąd mój wpis że jest lepiej. Ale ja tam byłam tylko chwilę, więc może faktycznie nie jest jeszcze dobrze. Łucja za to bardzo "charczała" przy oddychaniu - choć faktycznie nic jej z nosa nie płynęło. Nina - zalana na maxa, porobiłam zdjęcia, napiszę jej aktualizację na stronę i FB


spoko, Anetka, ja się przyglądałam wszystkim po kolei latając po sali z Enro w ręku, ale Łucji nie "słyszałam", zobaczę jeszcze dziś może... Nie wiem, co z tą Łucją zrobić, naprawdę. Jej Equoral wcale nie pomaga chyba w zwalczaniu infekcji...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 12:55 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Łucja charcze i świszczy. Jak byłam w środę wieczzorem to leżała na krzesełku i wydawała dźwięki jak Matylda.

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 13:04 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

MaPi pisze:Łucja charcze i świszczy. Jak byłam w środę wieczzorem to leżała na krzesełku i wydawała dźwięki jak Matylda.


no to nie wiem, głucha jestem czy co?...? Słyszałam, że furczy Amelka, Bella, Nina, ale Łucji naprawdę nie słyszałam, żeby ona coś dźwięczała :( kichać, owszem, serię puściła dwa razy.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 20, 2015 13:08 Re: Kociarnia Kotyliona - dyżury - koty szukają domków

Georg-inia pisze:
MaPi pisze:Łucja charcze i świszczy. Jak byłam w środę wieczzorem to leżała na krzesełku i wydawała dźwięki jak Matylda.


no to nie wiem, głucha jestem czy co?...? Słyszałam, że furczy Amelka, Bella, Nina, ale Łucji naprawdę nie słyszałam, żeby ona coś dźwięczała :( kichać, owszem, serię puściła dwa razy.


Przy mnie ani razu nie kichnęła za to :?

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości