♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 17, 2015 12:13 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Ojej o czym ja znowu pisałam :( O tamtym o sfinksie, ale to sfinks z hodowli, takie kotki to są wciąż mają problemy ze zdrowiem - i kotki i pieski. To jest nieistotne i nie powinnyście nawet tego pamiętać. W ogóle dla mnie większym dramatem sfinksa jest to, że biedny jest łysy :( a koty tak lubią swoje futerka.

Aniu Twój opis wygląda dokładnie tak jak pisałam Ci o Kitusi. Też widać Tosia chce skakać mimo bólu, ja to tłumaczę tym, że sama chce od siebie uciec. Super, że jesteście w domu z nią tydzień - to najważniejsze dni a już i tak najgorsze za Wami, za jakieś parę dni przestanie boleć :) Wszystko jest u Was dobrze i takie będzie :)

Wszystkiego najlepszego dla koteczków :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lut 17, 2015 14:22 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Wto lut 17, 2015 15:10 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Jestem,ufff ;) internet odblokowany :ok:
Oczy na zapałki po nocce,nie ukrywam,czuwałam cały czas,jak trzeba było,to tuliłam,rozmawiałam,całowałam.... <3 Tosia w końcu zjadła około 12 troszkę mokrej karmy,wody jeszcze nie piła,ale zrobiła siku,tym razem do swojej kuwetki :) Uczy się chodzić w kaftaniku,już się nie przewraca,moja dziewczynka dzielna :)

Wyniosłam drapak do sypialni,bo uparcie chciała wskakiwać na niego. Mamy w salonie stół,na który też chce wskakiwać,jego wynieść nie dam rady,więc przysunęłam maxymalnie do parapetu,krzesła powysuwałam,tak aby jak będzie chciała wleźć,to żeby nie skakała bezpośrednio na stół,tylko najpierw na krzesło i dopiero na stół. Jak widzę,że się czai,to ją po prostu kładę na ten stół ;) Klatka kennelowa w nocy się przydała oczywiście,stoi dalej w salonie. Właściwie,to salon został przystosowany teraz dla naszej koty :201461 :1luvu:

Kaftanika mam nie ściągać,ale tak się zastanawiam,bo jeżeli ( tfu,tfu ) coś tam nie tak się będzie działo,to nawet tego nie zobaczę,prawda?. Jakie Wy macie doświadczenie?.

Jak jechaliśmy do wetki wczoraj,to mała się trzęsła biedna,w gabinecie tak samo... zostawiliśmy ją o 18.20,a o 19.40 odebraliśmy. Po podaniu narkozy ładnie zasnęła i wybudzała też się ładnie. Łapka wygolona troszkę,z ranką,po wenflonie. Jak ją dostałam na ręce,to się trzęsła biedna,po narkozie.Tuliłam ją,szeptałam do uszka,że ją kocham,moje maleństwo kochane :) <3

Mamy przyjechać na ściągnięcie szwów w czwartek-piątek za tydzień.

Tak było wczoraj:

Obrazek

A to już dzisiejsze zdjęcia :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lut 17, 2015 15:26 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

A to już dzisiejsze zdjęcia :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


jak jej ślicznie w kaftaniku :ok:

Obrazek[/quote]


Marcelek czuwa nad Tosieńką :1luvu:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76029
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 17, 2015 15:31 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Śliczna dzielna Tosieńka!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Wto lut 17, 2015 15:43 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Marcelek póki co,to jeszcze Tosieńki nie kocha...ona szuka z nim kontaktu,podchodzi,chce się przytulać,ale on na nią syczy i paca ją łapkami,wtedy mała odchodzi. Tak samo zachowywała się Tosia w stosunku do Marcela gdy przyjechaliśmy z nim do domu po kastracji,no nie pacała go,ale syczała i nie pozwalała mu do siebie podejść....

Maleńka śpi od 2 godzin,niech śpi <3 :)
Nocka była naprawdę ciężka,niech sobie słodko śpi,a ja zrobię sobie 3 kawę :oops:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lut 17, 2015 15:44 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Aniu a może i Ty się zdrzemnij?
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Wto lut 17, 2015 15:48 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Oooo matko co ona tak wypiękniała po tej operacji? W tym kaftaniku wygląda prześlicznie :) I nie widać już, żeby źle się czuła :) Tosiu kochana teraz jesteś jeszcze bardziej kochana <3

No ja bym się nie zdziwiła jakby ona sama zrobiła kawał i wyszła z kaftanika jak Moli od Marty :)
Ale wg mnie nie masz powodów do obaw, ale jak chcesz to zajrzyj za 3 dni, tylko żebyś umiała Małą później znowu zapakować :) Jakby się coś działa to Tosia by cierpiała i leżała lub chciała ściągnąć albo wydrapać kaftanik, tak myślę, ale jak sobie chodzi i patrzy uśmiechnięta to na pewno wszystko przebiega prawidłowo :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lut 17, 2015 15:53 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

MamaMeli pisze:Aniu a może i Ty się zdrzemnij?


Zdrzemnęłam się,ale na 20 minut tylko,bo z psicą musiałam wyjść,a i czuwam przy tej księżniczce mojej ;) nie ukrywam,że jestem lekko padnięta,jak po mega dobrej imprezie,nawet gorzej się czuję :lol: no,ale..najważniejsze,że wszystko jest w porządku,to najważniejsze :) dzisiejsza nocka myślę,że będzie już spokojniejsza,prawda?.

Klaudia ojoj,jak Tosi te komplementy przekażę,to się zaczerwieni,pod kolor kaftanika będzie :D też tak myślę właśnie,że jeżeli coś by się działo tam,to byłaby osowiała,leżałaby tylko,a ona szaleć chciała ;) kaftanik jej zakładałam przed sterylką,przymierzałam po prostu,nie było problemu,ale teraz,to nie wiem,bo ona ma tam jeszcze coś naklejone,jakąś gazę,jakiś opatrunek jest. Nie ukrywam,że boję się ruszać ten brzuchol mój kochany,plamiasty :oops: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lut 17, 2015 16:49 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

No to ja bym nie zaglądała i nie odrywala plastra. Jak będzie cierpiąca i osowiała to pójdziesz wcześniej do weta a tak to ciesz się, że wszystko jest dobrze <3
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lut 17, 2015 18:35 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Jaki Tosia ma śliczny kubraczek :P

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Wto lut 17, 2015 18:35 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

od Cioci Dorotki :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lut 17, 2015 19:45 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

ciocia Dorotka zachwycona widokiem laluni :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 17, 2015 19:47 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Dorotko,lalunia dzisiaj sobie dużo śpi,odpoczywa :ok: A ja..latam za nią jak się zbudzi i wędruje po mieszkaniu,co by nic nie kombinowała przy kubraczku i łapce z raną po wenflonie ;) Kochana jest,baaardzo kochana :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lut 17, 2015 19:49 Re: ♥♥♥ Luna,Marcel i Tosia - cz. 3 ♥♥♥

Dacie rade :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], haaszek, lucjan123 i 7 gości