Boję się o rewolucje w kuwecie i chciałabym w miarę łagodnie przejść z TOTWa na inną karmę.
Porta ma od Purizonu więcej białka ale w innych składnikach są różnice - i co teraz?
Power Of Nature od biedy znajdę na Allegro ale finansowo mnie chwilowo nie stać a TOTW się kończy.
Kusi mnie z mokrych Miamor Sensibel - nada się na karmę stałą?
Edit: Może dopiszę, że Felicjan chyba należy do tych brzuszkowo wrażliwych.
Przestawiałam go na TOTWa bardzo powoli ale i tak musieliśmy odwiedzić doktora.
Trochę się boję nowości, szczególnie w karmie suchej ale zależy mi, żeby dostał coś lepszego niż TOTW.
Zmiany mokrego toleruje lepiej chociaż zapas Feringi pewnie wyląduje u Animalsów bo Księciu źle na nią zareagował.




