MOJE KOCIE BIEDY III Pożegnanie z Przyjaciółmi.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 09, 2015 20:05 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Erin pisze:To gdzie on w końcu był?
Bo się pogubiłam :?

też byłam przekonana, że u Ciebie w domu, choćby po tych fotach...

Obrazek ]Obrazek

jak poszukiwania Anyżka ?
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 09, 2015 23:22 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Nie ma go.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24929
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon lut 09, 2015 23:49 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Ale czy to możliwe, żeby ktoś od zewnątrz otworzył normalne piwniczne okienko?
Może nie było dobrze domkniete i sam otworzył? Albo zadekował się w piwnicy tak, jak to tylko potrafią koty?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 10, 2015 0:09 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

A to była Twoja piwnica czy ogólna?

Ktoś mógl pomysleć, że kot tam został zamknięty przez przypadek i nie może się wydostać.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lut 10, 2015 0:18 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Kasiu...zadekowany nie jest napewno...
przerzuciłam tam wszystko,nie ma go :(
Nie umiem spać z nerwów
Jutro jeszcze raz sprawdzę...


jutro od rana wszczynam poszukiwania...
muszę go odnaleźć...
Piwnica jest moja...
Mała i ciepła...
Miał tam dywanik,mnóstwo pluszaków,kołderkę...
On był ze stadka Puchatka,niedaleko ode mnie
powinien trafić,może jest wystraszony...
kicikicimiauhau
 

Post » Wto lut 10, 2015 0:28 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Zdarzyło mi się kiedyś, że zginęła mi kotka, dziczka z piwnicy. Wiedziałam, że nie mogła wyjść z mieszkania, a jednak jej nie było. Wiedziałam, że nie mogła wyjść z kuchni, a jednak nie było jej.
Przeszukiwałam kuchnię milimetr po milimetrze, kota nie ma. Rozpłynął się w powietrzu.
Aż w końcu, ją usłyszałam. Weszła w piec kuchenny, od tyłu. Piec przystawiony do ściany niby nie było jak, a jednak.. Okazało się, że tam, pomiędzy płytą z palnikami a piekarnikiem jest wolna przestrzeń, tam się zadekowała. Jak, nie wiem. Żeby wyjąć kotkę trzeba bylo odkręcić płytę piekarnika :strach:

Jeśli tylko nie zastałaś rano otwartego okienka, to on może być w piwnicy. W każdym razie mam nadzieję, że się znajdzie i da wyleczyć :ok:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 10, 2015 16:15 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

I co?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 10, 2015 18:18 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Kasiu...
dostałam info,że wczoraj był widziałany pod pizzerią...
cały mokry i wystraszony.
Jest nadzieja...
Byłam tam,wołałam,ale nie było go...
porozwieszałam ogłoszenia papierowe...
Tak się martwię...
Zaraz idę szukać...
kicikicimiauhau
 

Post » Wto lut 10, 2015 18:58 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Podczytuję i ... trzymam kciuki.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Wto lut 10, 2015 19:12 Re: MOJE KOCIE BIEDY III

Ja tez trzymam kciuki za poszukiwania,
witam
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

Post » Wto lut 10, 2015 21:45 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Szukam Anyżka, pomocy!!! RYBNIK str

RYBNIK - UL.KOSCIUSZKI I OKOLICE
TEL. 505-236-195 :!: :!: :!:

http://olx.pl/i2/oferta/zaginal-chory-k ... c121752a9d CZEKA NAGRODA :!:
W nocy z 08/09.02.2015 z piwnicy w moim bloku przy ul.Kościuszki 13 uciekł chory kot Anyżek, mój dokarmiany podopieczny. Ktoś otworzył okienko piwniczne i kocurek wydostał aię na zewnątrz. Dziś mieliśmy jechac do weterynarza, był na antybiotyku i środkach uodparniających, ale katar się pogłębil. Anyzek bardzo kicha i kaszle, nie ma apetytu, karmiłam go przez strzykawkę convą ( mnie zna, ale do obcych jest nieufny - to kot wolno zyjący). Zaginął ok.100 m od miejsca bytowania.
Błagam o kontakt osoby, ktore widzialy takiego kotka - on potrzebuje natychmiastowej wizyty u weterynarza, muszę go znalezc i wyleczyć..
Kontakt: 505-236-195
Uaktualniam i dodaje zdjecia:
Dzis jeszcze przeszukam teren - ale kazda informacja na wagę zlota.
Błagam o pomoc!
09.02.2015 - Anyzek byl widziany w okolicy Papryczki (ul.Kosciuszki)

Obrazek

Dziekuje za ciepłe myśli. Cały czas szukam. Nie poddam się dopoki Go nie znajdę.
kicikicimiauhau
 

Post » Wto lut 10, 2015 22:06 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Szukam Anyżka, pomocy!!! RYBNIK str

Smutne wiadomosci,
licze, ze jeszcze dobrze sie skonczy poszukiwanie,
moze gdzies sie zakamuflowal spietrany, moze wyjdzie, glodny, glod go zmusi do opuszczenia kryjowki,
ze jeszcze bedziemy sie cieszyc, na czele z Toba, Kici.
Takie skladam zyczenia
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

Post » Wto lut 10, 2015 22:11 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Szukam Anyżka, pomocy!!! RYBNIK str

I ja trzymam bardzo mocno :ok: :ok: :ok: :ok:
A co z tym info koło sklepu ?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lut 10, 2015 22:29 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Szukam Anyżka, pomocy!!! RYBNIK str

Dziękuję dziewczyny za wsparcie...Anyżek wczoraj był widziany cały mokry i przemarznięty,chory...dziś już go nie było :( jedna pani zaproponowała pomoc w poszukiwaniach,tak tęsknię za tym małym...
Jest mi bardzo ciężko,za dużo bólu jak na jednego człowieka...
życie zsyła mi krzyże tak ciężkie,że nie mam już siły ich nieść..
Kiedy to się skończy i nadejdą dobre dni :cry:
kicikicimiauhau
 

Post » Wto lut 10, 2015 22:55 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Szukam Anyżka, pomocy!!! RYBNIK str

...skorzystaj nz pomocy tej Pani,
jakas moze dobra kobieta.
krzyze dzwigamy wszyscy, niektorych przerastaja nas,
jedne mniejsze, drugie wieksze...o wiekszym lub mniehszym znaczeniu,ciezarze
Moj krzyz to n.p. duze kredyty i dlugi,
wielu ma ciezsze krzyze, choroby na przyklad albo sytuacje podbramkowe.
Badz dobrej mysli, moze sie poszczesci i poczujeszvsiebszczesliwa w swojej, swoich dzialaniach.
Zycze Ci tego z calego serca,
myslami zostaje z Toba i Twoimi kotami, ostatnio z Anyzkiem, dobry kot...
Obrazek
Obrazek

111janina

Avatar użytkownika
 
Posty: 619
Od: Śro cze 18, 2014 19:16

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 101 gości