Fredzio, roczny, rudo-biały kociak, już w DS z Majką.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 08, 2015 10:46 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie lut 08, 2015 15:08 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Nie wiem, czy to nie jest działanie sterydu, ale Fredzio sporo już je.Przytył odrobinkę, już mu tak kręgosłup nie sterczy.Oby to dalej szło w tym kierunku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 08, 2015 16:20 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Fredzio już biega, bawi się i w ogóle staje się normalnym kotkiem, ciekawskim, fajnym bardzo.Pozwoliłam mu pobiegać trochę po mieszkaniu, posiedział sobie na parapecie.Toluś oczywiście się przyłączył.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 08, 2015 17:07 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

:1luvu: Pięknie razem wyglądają :P

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 08, 2015 17:16 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Fredzio ma jeszcze niezbyt ładne futerko, ale to kwestia czasu.Już niestety w łazience, co mu się nie podoba i trochę protestuje.Ma spory apetyt, naprawdę.No i słodziak z niego niesamowity.On jednak lgnie bardziej do ludzi, koty go jakoś mniej interesują, ale już nie warczy, nie boi się ich.Toluś natomiast jest zachwycony, kiedy wypuszczam Fredzia, chciałby się z nim bawić, ale boję się i na razie nie pozwalam.Coraz mniej jednak wierzę w ten FIP.Naprawdę niewiele na ten temat wiem, ale Fredzio jest w coraz lepszej formie.Bierze steryd i antybiotyk, ale czy by tak działały, gdyby to był ten wściekły wirus? To już ponad dziesięć dni od kiedy zachorował.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 08, 2015 17:17 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Mi to od początku na fip nie wyglądało.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 08, 2015 17:26 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Miał robione usg, wet go wymęczył, ale nie znalazł śladu płynu.Podejrzewał więc bezwysiękowy.Zrobię mu badania, oczywiście, bo tak trzeba.Nie ma biegunki, robi ładne kupki, już tak dużo nie pije.Naprawdę dzisiaj biegał, wcześniej tylko chodził, kładł się, a dzisiaj musiałam za nim ganiać, no bo przecież mam pilnować, no nie?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 08, 2015 22:37 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Piękne zdjęcia Ewo,Fredzio z Tolusiem :1luvu:
Nieustannie mocno trzymam kciuki za malucha :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Nie lut 08, 2015 23:22 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Ja tylko nie rozumiem czemu wet kazał izolować przecież FIP nie jest zaraźliwy to zmutowany koronawirus u jednych kotow niestety mutuje i przechodzi w fiP :( a u znacznej większości poprostu jest . Tak czy inaczej nie słyszałam zeby kot od kota mógł sie tym zarazić :?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie lut 08, 2015 23:40 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Dobre wieści :D :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 09, 2015 9:54 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

I tak trzymać :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon lut 09, 2015 18:10 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

Trzymaj się malutki i piękniej w oczach :D

terra

 
Posty: 574
Od: Pon lip 03, 2006 16:54
Lokalizacja: omc Orawa

Post » Pon lut 09, 2015 18:21 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

ewar pisze:Fredzio już biega, bawi się i w ogóle staje się normalnym kotkiem, ciekawskim, fajnym bardzo.Pozwoliłam mu pobiegać trochę po mieszkaniu, posiedział sobie na parapecie.Toluś oczywiście się przyłączył.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


piękny biszkopcik do schrupania :1luvu:

trzymamy wielkie za zdrówko :ok: :ok: :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26855
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 09, 2015 19:24 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

To jest kot, jaki tylko może się przyśnić.Mam miłe koty, ale to kocię jest niesamowite.Fredzio szuka kontaktu z człowiekiem, jego można cały dzień nosić na rękach.Pamiętam, że zanim zachorował to spał w moich objęciach i kiedy się budziłam on nadal przy mnie był.Wodzi pyszczkiem po mojej twarzy, on po prostu zniewala do kochania.Pozostałe koty go lubią, oprócz Guci, która dzisiaj go zbiła :evil: Oberwała ode mnie, oczywiście była to słowna reprymenda.Toluś natomiast uwielbia Fredzia, potrafi leżeć pod drzwiami łazienki i chociaż przez kratkę mieć z nim kontakt.Przyznam się, że wypuszczam już rudaska, nie mogę znieść tej jego izolacji.W nocy owszem, śpi w łazience, tam też chodzi do kuwetki i tam dostaje jeść, ale większość dnia spędza na wolności.Pilnuję, obserwuję, przytulam, ale ma trochę swobody.Jest bardzo grzeczny.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56124
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon lut 09, 2015 20:07 Re: Fredzio, 3-miesięczny rudo-biały kociak.Chory, zdrowieje

:1luvu:
Czemu one nie zostają na zawsze takie rozkoszne? :)

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 47 gości