Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kicikicimiauhau pisze:Kasiu,tak jest całkowicie odizolowany,nie ma żadnego kontaktu z moimi kotami...
ale jest strasznie wystraszony,fuczy,podrapał mnie trochę...
nie dałam mu rady podać convy
antybiotyk dałam wcześniej do pysia i było ok.
może jutro przestanie się bać...
Furczy mu w nosku trochę...
jak wyzdrowieje wróci do kolegów,tam jest najszczęśliwszy...
111janina pisze:
Myszolandia powinna byc usatysfakcjonowana, ja tez jestem...Puszek i Bialasia...
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 91 gości