

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kicikicimiauhau pisze:Witam
Chłopczyk bardzo zżył się z malutką,nawet za bardzo...
Gdy zabieram ją na karmienie biega,szuka i płacze,nie odstępują się na krok...razem się budzą i razem zasypiają,razem się bawią...
Laleczek jest kotem specjalnej troski,kotem bardzo ciężko chorym, nie wiadomo kiedy choroba się odezwie...bardzo się boję,aby stres związany z rozstaniem Calineczki nie przyczynił się do zaostrzenia choroby...oddając Calinkę rozsypię serce Lalusia na tysiące kawałków...tak chory kotek może to przepłacić zdrowiem, a nawet życiem
Przede mną bardzo ciężka decyzja...
kicikicimiauhau pisze:Koki-99 pisze: A moze by go dodac do watku staruszkow viewtopic.php?f=1&t=138125
Moze jednak ktos sie nim zainteresuje, nawet jesli nie jest jeszcze zupelnie zsocjalizowany
Szpiegus boi sie panicznie innych ludzi, ufa tylko nam. Przez cale zycie nikomu innemu niw dal sie dotknac. To by sie moglo dla Niego zle skonczyc, obcy czlowiek to dla staruszka duzy stresA na wolnosc zbyt chory i wiekowy
![]()
kicikicimiauhau pisze:Biedny Rumcajs...
Moja Panda strasznie dużo mówi,krzyczy...
Wystarczy ją delikatnie pogłaskać to zaraz się odzywa...
jest przemądra i ogromna...
kitkowa pisze:kicikicimiauhau pisze:Witam
Chłopczyk bardzo zżył się z malutką,nawet za bardzo...
Gdy zabieram ją na karmienie biega,szuka i płacze,nie odstępują się na krok...razem się budzą i razem zasypiają,razem się bawią...
Laleczek jest kotem specjalnej troski,kotem bardzo ciężko chorym, nie wiadomo kiedy choroba się odezwie...bardzo się boję,aby stres związany z rozstaniem Calineczki nie przyczynił się do zaostrzenia choroby...oddając Calinkę rozsypię serce Lalusia na tysiące kawałków...tak chory kotek może to przepłacić zdrowiem, a nawet życiem
Przede mną bardzo ciężka decyzja...
W podobnym tonie pisałaś o Szpiegu. viewtopic.php?f=1&t=161286&start=15kicikicimiauhau pisze:Koki-99 pisze: A moze by go dodac do watku staruszkow viewtopic.php?f=1&t=138125
Moze jednak ktos sie nim zainteresuje, nawet jesli nie jest jeszcze zupelnie zsocjalizowany
Szpiegus boi sie panicznie innych ludzi, ufa tylko nam. Przez cale zycie nikomu innemu niw dal sie dotknac. To by sie moglo dla Niego zle skonczyc, obcy czlowiek to dla staruszka duzy stresA na wolnosc zbyt chory i wiekowy
![]()
I masz już ogarniętego finansowo kolejnego kota.
Z zaciekawieniem będę podczytywać dalsze losy Calineczki.
kicikicimiauhau pisze:Robię to co dyktuje mi serce...
ratuję,ratowałam i będę ratować potrzebujące biedy dopóki starczy mi sił,nigdy nie przejdę obojętnie w obliczu kociego cierpienia...
Nigdy nie uspiłam żadnego kota,nigdy nie oddałam do schroniska,zawsze walczyłam i będę walczyć o każde istnienie...
Kto chce niech opluwa,obrzuca kamieniami,a ja i tak będę sobą...
a domki,szukam...takich prawdziwych,cudownych...takich co będą kochać całe życie i nigdy nie opuszczą...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 142 gości