
chyba nie usłyszała
Dziś zaliczyłyśmy badanie fizykalne, pobranie krwi, USG, RTG, naradę strategiczną i podanie leków

. Weci bardo przejęci, wychodzili z siebie ale cudów nie czynią

. Po baterii leków dropiata powinna zjeść kolację, spodek, mnie i zagryźć Krokietem - powąchała mokre i poszła spać

, Czekamy na wyniki badań krwi i jutro pewnie RTG z kontrastem - chyba, że do rana zacznie jeść
Kasy o tej porze roku nie ma żadna organizacja, więc oszczędziłam JOKOTowi wydatków a sobie czasu i leczę ją na koszt własny. Ceny są baaaardzo

przystępne ale tu tez cudów nie ma za dziś będzie ok 200 zł a co jutro, to się okaże. Trudno, niech będzie ile chce, tylko niech się ona wreszcie pozbiera
