Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny cz.2

[klaudiafj]

No to już są i porażka na pełnej linii - znowu kompletnie spalone k... mam dość tego piekarnika, w życiu nie miałam takiego chłamu, a ten mam mastercook z mieszkaniem kupiony, w sensie że poprzedni właściciele go zostawili. takie coś jak drożdżówka nie ma prawa się spalić, bo to się powinno równo piec. W mieszkaniu siwo a drugą partię piekłam krócej, nie wiem czy się upiekły czy nie są surowe, ale wiem że są spalone jak poprzednie.

[klaudiafj]

Może uda się je zjeść

Są w miarę zjadliwe, gdyby nie to że takie spalone

[kalair]

trudno.. ostatecznie jak fatalny piekarnik, co zrobisz.. Ale ja nawet przypaloną drożdżówkę bym zjadla

[klaudiafj]

Mój to nawet na wpół surową wrąbie byle nie kupować nowego piekarnika hehe nie no, jemy spalone, w smaku nie jest źle, ale szkoda że nie jest modelowo

[sistersy25]

A tam! Najważniejsze że dobre, a takie tam lekkie przypalenie - to nic !:P:)

[kalair]

Jasne że tak!

[aannee99]

Głowa do góry kochana,nie Twoja wina my kupiliśmy te mieszkanie i była tu kuchenka gazowa z elektrycznym piekarnikiem,który był zepsuty co dla mnie było straszne, bo uwielbiam piec, często też pieczemy mięso,robimy zapiekanki.. Jakiś czas się przemęczyłam i kupiliśmy w końcu kuchenkę elektryczną w pełni, uwielbiam ten piekarnik Ty też w końcu będziesz miała i będziesz piekła super wypieki

[klaudiafj]

Kiedyś miałam cały gazowy i wszystko mi pięknie wychodziło A ten faktycznie zepsuty jest M. mnie ochrzanił że napisałam to na forum, że mam zepsuty piekarnik dobrze, niech się wstydzi i niech kupuje
A jakie macie Wy piekarniki?

[kalair]

Kiedyś miałam cały gazowy i wszystko mi pięknie wychodziło A ten faktycznie zepsuty jest M. mnie ochrzanił że napisałam to na forum, że mam zepsuty piekarnik dobrze, niech się wstydzi i niech kupuje
A jakie macie Wy piekarniki?

Niech kupuje, a co!

Ja nie wyobrażam sobie piec inaczej niż w elektrycznym i na termoobiegu.

[Sihaja]

Ja nie zawsze piekę z termoobiegiem Kiedyś miałam piecyk gazowy, potem zamieniłam na elektryczny i mogę powiedzieć, że zdecydowanie wolę elektryczny. Nie wyobrażam sobie teraz zmiany z powrotem na gazowy...

[kalair]

Ja nie zawsze piekę z termoobiegiem Kiedyś miałam piecyk gazowy, potem zamieniłam na elektryczny i mogę powiedzieć, że zdecydowanie wolę elektryczny. Nie wyobrażam sobie teraz zmiany z powrotem na gazowy...

To chyba kwestia przyzwyczajenia. Ale na termoobiegu jest szybciej jednak. Taka drożdżóweczkę piekę góra 20 minutek. Ale jak mówię, kwestia przyzwyczajenia.

[meg11]

Spaleniznę możesz zeskrobać na tarce o małych oczkach Drożdżówka ma obowiązek się spalić, szczególnie gdy jest na dole i ma za dużą temperaturę

[aannee99]

Kiedyś miałam cały gazowy i wszystko mi pięknie wychodziło A ten faktycznie zepsuty jest M. mnie ochrzanił że napisałam to na forum, że mam zepsuty piekarnik dobrze, niech się wstydzi i niech kupuje
A jakie macie Wy piekarniki?

Hahaha, dobre podejście do sprawy
Ja mam firmy Amica,płytę ceramiczną piekarnik elektryczny z gazu zrezygnowaliśmy gdy kupiliśmy elektryczną kuchenkę

[Milena_MK]

No ja też mam problem ze swoim piekarnikiem... Generalnie coś chyba z temperaturą jest nie tak, bo do każdego przepisu muszę doliczyć co najmniej 15 minut. I to nie ważne, czy ciasto, czy mięso. Jak robię dokładnie jak w przepisie, to wychodzi na wpół surowe. Dopiero jak potrzymam 15-30 min dłużej, to jest ok. Dziwne... Czasem podkręcam temperaturę, ale wtedy się np. zbytnio przypala z wierzchu... A niby nie jest stara ta kuchenka ...

[klaudiafj]

Jakbym piekła z termoobiegiem drożdżówki to miałabym po 10 min spalone a w środku surowe. Jak piekę normalnie z dolnym grzaniem to po 20 min jest spalone ;p Ten piekarnik nie trzyma temperatury i wg temperatura rośnie do kosmicznych mocy, dlatego ciasta mam spalone i surowe w środku Najlepiej to było widać po pierniczkach świątecznych - pierwsze piekły się 18 min, druga tura 12 i już zaczynało się przypalać a trzecia po 8 min już się spalała Jak nic - kopnięty piekarnik!
Teraz pytanie - czy jak kupię nowy to on na pewno nie będzie się tak zachowywał i będę sobie piekła drożdżówki 15 min - cudnie wyrosną i nic się nie spalą, albo ciasta które będę piekła tak jak jest w przepisie i ślicznie wyrosną i się nie spalą. Jak tak słucham to wiele osób ma jakieś rąbnięte piekarniki, ale potem kupuje nowe i problemy się rozwiązują