MalgWroclaw pisze:Mila, jedz, dzieciaku
Nie je:(
Koty różnie .Od deczko tragicznej sytuacji do jako takiej .
Ale fajnie nie jest . Do tego dochodzi strach po ostatnich wydarzeniach .A Mila nie je i nie ma chęci .Janusz pyta"czy coś z niej będzie?" Bo kota sił albo chęci powalczyć nie ma .
Właśnie siedzi z Milą, głaszcze i szkoduje ją"upier ...ła ciebie" .Znaczy się o mnie chodzi i moje karmienie .
Pinesia jest cyborgiem i ma taki charakter .Tak nie fajnego oczka dawno nie miała .Na mnie nerwowo bardzo reaguje .Jak to na kata .
Kciuki mocne nam potrzebne!