Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 12, 2015 16:28 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

nie rozumiem co w tym dziwnego...?

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pon sty 12, 2015 17:31 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

anna84 pisze:
jarekm pisze:
ASK@ pisze:
anna84 pisze:Czy po 2 tygodniach od podania kotu tabletki Aniprazol muszę podać kotu ponownie tabletkę czy może się bez tego obejść? Nie chcę kota niepotrzebnie truć.

Cały cyrk polega na tym by aniprazol podać po 2 tygodniach w ten sam sposób. Chyba wet to wyjaśniła :roll:


Jakie łatwe życie prowadzą ludzie co mają jednego kota.

Ale ja za to jestem sześć razy bardziej szczęśliwy
a jakby policzyć te dokarmiane
to ho ho ho i jeszcze trochę


jarekm wcześniej nigdy nie miałam kota i jakoś szczególnie nie zwracałam nigdy na nie uwagi dopóki nie stałam się właścicielką kocurka Tomusia:) Nie wiedziałam, że koty mogą być takie kochane:)
U siebie na wsi spotykam wiele kotów, które mają właścicieli, ale nie mieszkają z nimi razem w domu tylko po prostu chodzą po podwórzach i wędrują własnymi ścieżkami. Mój kocurek jest chyba jedyny na wsi, który mieszka w mieszkaniu razem ze mną i moją rodziną.Staram się, aby miał u mnie dobrze. Jakbym miała warunki to pewnie miałabym ich więcej, no, ale mieszkam w bloku a tam sąsiedzi są różni-wiele z nich jest negatywnie nastawiona do kotów....


Nie zwracaj za bardzo uwagi na to co piszemy, większość z nas jest myśląca "inaczej"
ile kto ma zwierzaków to jego prywatna sprawa
zależy również od zwierzaka
są takie co nie tolerują towarzystwa
powiem tylko że gdyby każdy przygarnął choć tylko jednego to może byśmy rozwiązali problem bezdomności zwierząt
ja też mieszkam w bloku
ale mam tak że nie przejmuję się tym co gadają
a czasami świadczy to o pewnej popularności
bo gdzie mieszka burmistrz to może nie wszyscy wiedzą
ale gdzie mieszka ten co chodzi z kotem na sznurku to wiedzą prawie wszyscy
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6617
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pon sty 12, 2015 17:38 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

anna84 pisze:nie rozumiem co w tym dziwnego...?


no właśnie co w tym dziwnego ??? :201461 :1luvu: :201494 :201461 :1luvu: :201494 :201461 :1luvu: :201494

bez pół litra nie razbierosz jak mówią sąsiedzi ze wschodu :piwa:
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6617
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pon sty 12, 2015 19:42 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

No nie razbieriosz. To rozpoznawanie tasiemca od lipca zeszlego roku jest fascynujace. Jak biedak padnie ze starosci, to trzeba wymyslic nowego :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5722
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 8 >>

Post » Pon sty 12, 2015 19:50 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

Arcana pisze:No nie razbieriosz. To rozpoznawanie tasiemca od lipca zeszlego roku jest fascynujace. Jak biedak padnie ze starosci, to trzeba wymyslic nowego :mrgreen:

Fakt, z wielkim zapałem temat jest ciągnięty .I chyba nie jedyny taki powstał .Autorka ma widać takie hobby:) A kto ile ma kotów i jak się nimi opiekuje to akuratnie najmniejszy problem sąsiadów .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56003
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 13, 2015 14:29 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

ASK@ pisze:
Arcana pisze:No nie razbieriosz. To rozpoznawanie tasiemca od lipca zeszlego roku jest fascynujace. Jak biedak padnie ze starosci, to trzeba wymyslic nowego :mrgreen:

Fakt, z wielkim zapałem temat jest ciągnięty .I chyba nie jedyny taki powstał .Autorka ma widać takie hobby:) A kto ile ma kotów i jak się nimi opiekuje to akuratnie najmniejszy problem sąsiadów .


Widzę,że niektórzy na tym forum są wredni. No cóż każdy z nas jest inny....

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Wto sty 13, 2015 14:33 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

Arcana pisze:No nie razbieriosz. To rozpoznawanie tasiemca od lipca zeszlego roku jest fascynujace. Jak biedak padnie ze starosci, to trzeba wymyslic nowego :mrgreen:


W lipcu tamtego roku miałam problem więc napisałam, teraz znowu więc również chciałam zasięgnać porady na forum, ale nie żeby ten tasiemiec u mojego kota ciągnął się od lipca. Wtedy pozbył się "paskudztwa" a teraz znowu złapał i chciałam się upewnić czy to znowu tasiemiec czy inne robactwo gdyż to dla mnie "czarna magia". Jesli ktoś ma pisać zgryźliwe uwagi to lepiej niech w ogóle nie pisze.
Tak ASK@ to moje hobby, nie mam nic innego do roboty tylko siedzę cały czas na miau i piszę.......

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Czw sty 15, 2015 12:13 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

jeszcze tylko proszę mi napisać jaką tabletkę polecacie na tasiemca (na przyszłość) taką żeby nie trzeba było dawać kotu 3 dni z rzędu tylko jedną.

anna84

 
Posty: 890
Od: Pt maja 30, 2014 14:43
Lokalizacja: podkarpacie

Post » Pt sty 16, 2015 8:52 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

moje koty dostają aniprazol jednorazowo w ramach profilaktyki podczas corocznej kontroli
jednorazowo podaje się też milbemax
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6617
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Pt sty 16, 2015 9:11 Re: Czy to TASIEMIEC??? zdjęcie robaka.

Arcana pisze:No nie razbieriosz. To rozpoznawanie tasiemca od lipca zeszlego roku jest fascynujace. Jak biedak padnie ze starosci, to trzeba wymyslic nowego :mrgreen:


od lipca do stycznia to jest tak długo?
oj u nas to trwało sporo czasu i zajęło dwie strony w książeczkach zdrowia kotów
zanim udało się wszystko wytłuc

a na przykład u kota córki to była sprawa jednego dnia, rano żona zauważyła człon tasiemca po wizycie w kuwecie, natychmiast dostał aniprazol a w południe urodził całego potwora
tak że sorry
ale nie ma na to jednego scenariusza
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6617
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 94 gości