OTW13- maluszki...Jokot prosi o głosy w Krakvecie!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 12, 2015 14:05 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Kciuki za Maluchy :ok: !
Niech się szybko odnajdą w nowych domach i nie tęsknią (tzn. niech tęsknia tylko tak troszke :wink: )!

ultra75

 
Posty: 856
Od: Śro wrz 14, 2011 10:14
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 12, 2015 14:19 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

ultra75 pisze:Kciuki za Maluchy :ok: !
Niech się szybko odnajdą w nowych domach i nie tęsknią (tzn. niech tęsknia tylko tak troszke :wink: )!

Eeee tam, niech będą niewdzięcznikami. Przeboleję.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 12, 2015 14:39 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Niech ani trochę nie tęsknią - to im niepotrzebne.
I chyba dla oddających tez najlepiej jak są pewni , że zwierz cały zadowolony.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25812
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 12, 2015 16:25 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Kciuki za Niewdzięczników :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon sty 12, 2015 16:33 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Za dzieciaczki :ok: :ok:

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 12, 2015 19:31 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

:ok:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 12, 2015 21:37 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

bb0702 pisze:Za dzieciaczki :ok: :ok:

Przydadzą się. Bo dzieciaczki na swoim różnie.
Najbardziej martwi mnie Lesio. No, deczko martwi. To jeden z niewielu kotów "od nas" ,który jakoś niemrawo adaptuje się na swoim. Je, kuwtekuje, daje się miziać ale jest przepłoszony. On, taki odważniak i tulacz. Taki kontaktowy .To bardzo wrażliwe dziecko i zmiana miejsca dała mu w kość. Dom przefajny, Pani kochana ale Lesiołek musi sam to odkryć. Inne rytmy dnia, inne odgłosy... Jest i 4 letnia dziewunia .Wiemy obie ,że to największe wyzwanie dla Lesia. Inny rodzaj domownika jest z dziecka. Ale do Mamy swojej Dużej, nie znanej w ogóle, nie odpuścił mizianek i tulanek. Sam zagaduje, prosi o uwagę, na rękach tuli się i mruczy. Ale...
Za to Maja weszła do domu z okrzykiem JESTEM ! Moje miski, moje podłogi, parapety, kuwety, moi Duzi ... Tuli się ,rozdaje całuski, śpi z ludziem i bez... Je ,kuwetkuje... Oczywiście nie do końca poskutkowała prośba o izolację. Jednak mam nadzieję ,że to co dobrze się zaczęło tak się skończy.

Mam nadzieję ,że u Lesia niezbyt dobry start zmieni się w wielką miłość.

Wydając koty do DS zapominamy jak to jest z "nowymi" nabytkami co trafiają do nas. Też wiele lęku, strachu, gdybania i niepokoju. A potem idą na swoje i oczekujemy bezproblemowego startu. A kot jest wrażliwcem wielkim.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 12, 2015 21:41 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

i martwienie się o nie nigdy nie mija.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 13, 2015 1:14 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Późno bardzo .Spać nie mogę. Coś w środku dyga z niepokoju .Rwa od kilku dni też bardziej dokucza . Za bardzo przeforsowałam kopytko:( powrócił ból od którego się wsio zaczęło .Więc przeraziłam się jednak trochę .
Adopcje,tak długo wyczekiwane, także odgrywają swoją rolę w tym wszystkim .Wpierw martwisz się ich brakiem a potem zamartwiasz się o oddanego kota .Myślisz jak go się skrzywdziło, jak zaufanie podważyło...Jeszcze ten wiatr co przywiewa złe myśli, żale i wszystkie smutne sprawy .
Trafiłam na Perełkową fotkę i cały żal powrócił .
Wzięłam listę kotów swoich by"z głową" odrobaczyć stado.Janusz zamiast Żwirek napisał Biś .I nie tylko żal powrócił ale i morze łez .Moje Bisiątko,moja Perełka, moje koty co nas opuściły .Zostawiły ten paskudny świat .
Ryczę . Muszę wypłakać żal, strach, niemoc,każdą słabość .
Wiatr przynosi niepokój i drganie duszy .Czy jak ją zwą .

Za długo siedzę w domu skupiona na swej kończynie .Rozprogramowałam się dopuszczając zwątpienie .
Z tego powodu sobie też poryczałam .Jak lać łzy to za wszystko i po całości .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 13, 2015 2:41 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Też nie mogę spać. Mam nadzieję, ze Ty już śpisz.
Spokojnych snów.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35647
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 13, 2015 6:35 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Przeleżeliśmy ze stadem .Podrzemaliśmy .Kręciły się bardzo .Wreszcie tyłek podniosłam, poczyściłam kuwety i umywszy łapki swoje zabrałam się do śniadania .Rozpoczęła się też akcja"bij robala" .Wedle listy szło,każdemu tyle tabletki ile się należy .Gardziołko,haczyk przy imieniu i ... następny .Niestety,Bianka nie współpracuje .W czym by tableta nie była, to nie łyknęła .To jedyny kot, którego za kark nie ucapię.Jeszczem związana jestem z moją facjatą i rys na niej mi nie trzeba .Na koniec poszedł Żwir .To byś wielki i wielki panikarz .Jego nerwy całe stado by rozproszyło .Przydybany,poczęstowany,wypuszczony, odhakowany .Żwiruś zwiał migusiem powiewając spasioną fałdą .A za nim stado szukając dziur do ukrycia .Jednak olbrzym ma cudny charakter .Za chwilkę nie pamięta co się stało .I każdy"numer" można ciegiem powtarzać .A Bianka jest pamiętliwa i ostrożna .Samo postawienie michy pod jej nos włącza opcję"czuja". Owszem zjadła skoro dają .Zjadła niespiesznie oglądając każdy kawałek .Ten,który się trafił pierwszy z okruchem tabletki, pozostawiony został .A cholera ze śniadania w ogóle zrezygnowała .
Więc Bianka nadal jest do ubicia robali przeznaczona .Trudno będzie bo alarm ma załączony .

Od Lesia przyszły dobre wieści .Lżej na duszy .
Ostatnio edytowano Wto sty 13, 2015 7:17 przez ASK@, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56027
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto sty 13, 2015 7:08 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

Za Lesia :ok:
I za inne :ok:
Wiatr, adopcje, zima jest, mimo wszystko – to nie jest spokojny czas. Do tego po wczorajszym dniu i czytaniu miau mam dość wszystkiego. Nic dziwnego, że źle się czujesz. Poczuj się lepiej, proszę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 13, 2015 8:04 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

ASK@ pisze:Jest i 4 letnia dziewunia .Wiemy obie ,że to największe wyzwanie dla Lesia. Inny rodzaj domownika jest z dziecka.

Wiem coś o tym. Jak adoptowaliśmy Kicię, to młodszy syn miał 4 lata. Pilnowałam go na każdym kroku, wiedział dobrze o co chodzi, a jednak rwał się do pieszczot... i był rozczarowany, ze kotek nie . A Kicia była wystrachana, bojażliwa, klon Twojej Bianki z charakteru, podejrzliwa i ostrożna do granic możliwości...Ale się udało, miłośc zakwitła wielka miedzy nimi. Czasu jedynie trzeba i cierpliwości wszystkich. Duża musi bardzo pilnować dziewczynki. Z Lesiem będzie łatwiej, bo on przytulaśny jest, szybciej pójdzie! :ok:
Ostatnio edytowano Wto sty 13, 2015 9:15 przez bb0702, łącznie edytowano 1 raz

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 13, 2015 8:24 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

:ok: :ok: :ok: żeby i Lesiu się odnalazł w pełni w swoim domu i by Bianka dała się odrobaczyć i by wszyscy byli zdrowi i radośni :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Na czele z Asią :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto sty 13, 2015 9:08 Re: OTW13- pechowa? Perełka [*] od s.9

To ja się pochwalę moją tymczasową Polą - kotem przemieszczającym się z prędkością światła w moim domu i wkur... na każdym kroku duże koty :roll: :twisted:

Tutaj jest jeszcze w schronie o już widać, że kk ją dorwało :(
Obrazek

Tutaj z przedwczoraj - jak się udało Korciaczce zrobić, że kicia pozowała to nie mam pojęcia :mrgreen:
Obrazek


Ma 4,5 miesiąca i czeka nas teraz stresujące szukanie domku nowego :strach:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości