Szylkretki są piękne-159:)

[kalair]

Jestem Twoja. Na zawsze.

M.

Ja się też cieszę Mrusiu, i wiesz....

[kalair]

Czesc -= u nas podcisnienie


Ledwo sie zwloklam z wyrka

A ja wstałam wyspana, i mnie to zadziwia!

[kalair]

Cześć. U nas też do kitu...

U nas pada i pada i pada.. ponuro strasznie, chociaż po połudnu na chwilkę się słoneczko przebiło. Malutką chwilkę.

[Nelly]

Czeeeść
Tak poodwiedzam cioteczki dziś. Zajrzałam "do siebie" i troszkę napisałam co mnie taki szmat czasu nie było.
Życie.
Poczytam co u Ciebie (potem )
Pozdrawiam ciepło

[klaudiafj]

BALETY

Piękne koteńki Wrzucaj zdjęcia zamiast linków, łatwiej będzie oglądać

[kalair]

Czeeeść
Tak poodwiedzam cioteczki dziś. Zajrzałam "do siebie" i troszkę napisałam co mnie taki szmat czasu nie było.
Życie.
Poczytam co u Ciebie (potem )
Pozdrawiam ciepło

Łaaaa! Hej Alinko! U mnie, hmmm.. da się żyć. A co u Ciebie??? Jak ferajna? Wszyscy zdrowi??

[Nelly]

A co u Ciebie??? Jak ferajna? Wszyscy zdrowi??

Trochę napisałam na wątku naszym co u nas. "Bawię się z mężem w mamę i tatę" No zdrowi jesteśmy i ludzie i koty. Estian problemy stwarza z siooo. Dawniej to się nazywało SUK, a jak teraz nie pamiętam
Kupię chętnie maszynkę do robienia pieniędzy, nie ma masz na zbyciu?

[kalair]

BALETY

Piękne koteńki Wrzucaj zdjęcia zamiast linków, łatwiej będzie oglądać

Kochana, tych fotków bylo za dużo, żeby zdjęcia dać Normalnie są oczywiście.
Stwierdzam, że Lafinka była najdłuższym koteczkiem jako nastolatka. A teraz jest najgrubszym..hmm..

[Sihaja]

Może i najgrubsza, ale bardzo urocza. Ten jej pysiaczek jest śliczny Może jakieś aktualne zdjęcie?
Irysia to najpiękniejsza kicia z wielkim wdziękiem, pięknie się Lafinką opiekowała też proszę o aktualne zdjęcie
A Safolek musiała sobie jakoś poradzić z dwiema dorosłymi kobietkami, jak do Ciebie przyszła. No i poradziła sobie wspaniale i wyrosła na piękną, błękitną puchatkową piękność - proszę o aktualne zdjęcie

[kalair]

A co u Ciebie??? Jak ferajna? Wszyscy zdrowi??

Trochę napisałam na wątku naszym co u nas. "Bawię się" w mamę i tatę No zdrowi jesteśmy i ludzie i koty. Estian problemy stwarza z siooo. Dawniej to się nazywało SUK, a jak teraz nie pamiętam
Kupię chętnie maszynkę do robienia pieniędzy, nie ma masz na zbyciu?

Już zajrzałam oczywiście! E, to Wnusia Was chyba odmłodziła, co?
Niestety, sama bym taką maszynkę chciała Że też nikt nie wymyslił jeszcze, a tak technika poszła do przodu!
Biedny Estianek, ucałuj słoneczko od Ciotki, i resztę też.
Dobrze, ze się odezwłas, bo kontakt z Tobą jakoś trudny do zrealizowania był ,,, a z tego co pamiętam, w pracy nie bardzo mogłaś porozmawiać. Jak będziesz miała chwilę czasu, postaraj się o jakies fotki, a jak w ogóle koteczki do Weronisi się odnoszą?

[kalair]

Może i najgrubsza, ale bardzo urocza. Ten jej pysiaczek jest śliczny Może jakieś aktualne zdjęcie?
Irysia to najpiękniejsza kicia z wielkim wdziękiem, pięknie się Lafinką opiekowała też proszę o aktualne zdjęcie
A Safolek musiała sobie jakoś poradzić z dwiema dorosłymi kobietkami, jak do Ciebie przyszła. No i poradziła sobie wspaniale i wyrosła na piękną, błękitną puchatkową piękność - proszę o aktualne zdjęcie

No przecież daję aktualne zdjęcia gadzinek.
Tiaa...Safolek sobie poradził, nie miał wyjścia, ale to totalnie bezstresowy kot, przyjazny, chociaż nie wiem, jak jej sie udało na taką wyrosnąc wśród tych dwóch panienek..

[Nelly]

a jak w ogóle koteczki do Weronisi się odnoszą?

Koteczki baardzo dobrze. Weronika do nich w zasadzie też z małymi wyjątkami. Czasami je "męczy" ale bronimy kotów Ogonki lekko przetrzebione ale dajemy radę Lubi się przytulić, ale jak za długo kot pozwoli to za mocno je ścisk, ucapi futro, trzeba pilnować
A w ogóle to z każdym kotem ma inny układ, co jest bardzo fajne
Najmniejszy kontakt ma z Xianą bo Xiana nie lubi za bardzo i zwiewa przeważnie. Gonić kotów to Weronika nie goni, jak sobie kot odejdzie to ma spokój. A Estian i Maurycy pozwalają jej na więcej, ale najwięcej to o dziwo wampir Maurycy I z nim ma najlepszy kontakt. Bawią się w łapki często

[kalair]

a jak w ogóle koteczki do Weronisi się odnoszą?

Koteczki baardzo dobrze. Weronika do nich w zasadzie też z małymi wyjątkami. Czasami je "męczy" ale bronimy kotów Ogonki lekko przetrzebione ale dajemy radę Lubi się przytulić, ale jak za długo kot pozwoli to za mocno je ścisk, ucapi futro, trzeba pilnować
A w ogóle to z każdym kotem ma inny układ, co jest bardzo fajne
Najmniejszy kontakt ma z Xianą bo Xiana nie lubi za bardzo i zwiewa przeważnie. Gonić kotów to Weronika nie goni, jak sobie kot odejdzie to ma spokój. A Estian i Maurycy pozwalają jej na więcej, ale najwięcej to o dziwo wampir Maurycy I z nim ma najlepszy kontakt. Bawią się w łapki często

No to fajnie Kotki sobie poradzą, aczkolwiek dziecko ma silny uścisk, może czasem nie dać rady się wyrwać-kot oczywiście. Ale nauczą się siebie, a Weronnika rośnie. Ile ona ma juz? Ok 2 latek ma? Czy młodsza, bo się pogubiłam troszkę..

[kalair]

Na życzenie Dorotki!
Lafcia


Safisia

[Nelly]

aczkolwiek dziecko ma silny uścisk, może czasem nie dać rady się wyrwać-kot oczywiście. Ale nauczą się siebie, a Weronnika rośnie. Ile ona ma juz? Ok 2 latek ma? Czy młodsza, bo się pogubiłam troszkę..

No mocny, naprawdę ma ten uścisk, trzeba pilnować. W tym, że rośnie cała nadzieja Ale ogólnie nie jest źle. Ona ma teraz już 2,5 roku.
Z tym, że maleńka jest, bardzo maleńka i mało waży. Ale buźkę ma "pełną".