Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 07, 2015 15:47 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

U mnie dziś surowizna- serduszka <3 <3 <3 <3
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 07, 2015 15:49 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Marysia :1luvu:
Łapki :1luvu:
mordka :1luvu:
Brzusio :1luvu:

cudowne zdjęcia :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 07, 2015 15:59 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Patrzcie :mrgreen: jedzą!

Obrazek

Obrazek

:ryk: ale się cieszę :ryk:

A wyglądało to tak:
Obrazek

Oto mój pierwszy koci rosół :D Podany na ciepło :) Tego ziemniaka pogniotłam, mięso podrobniłam, pachniało tak, że sama bym to zjadła ;p

Kiedy Marysi dałam to pod nos to strzygła nosem jak koń ;p Nie wiem jak to się nazywa, ale Marysia ma ruchomy nos, który wędruje w różne strony łowiąc zapachy ;p
Kituś nie oparła się zapachowi ziemniaczka też :D

ps. a teraz obiad dla m. :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 07, 2015 16:08 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Nooo,cudownie!!! :D
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro sty 07, 2015 16:13 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

OOOOOoo widzisz :D gratuluje umiejętności kulinarnych dla kociaQw :D

Moja teściowa podaje swoje brytce ziemniaczka z masełkiem :D ale pałaszuje :D :ok:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro sty 07, 2015 19:50 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Ślicznie jedzą :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro sty 07, 2015 20:51 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Tuńczyka to i moja Ofelia lubi. Tyle że pożera za szybko, a później ja muszę sprzątać drób ozdobny :evil: Dlatego wolę jej dać kawałek surowej lub sparzonej ryby. Tylko musi być super świeża, bo inaczej kręci pyskiem.
Problem w tym, że nie zawsze to co dla mnie wygląda na świeże, jest rzeczywiście świeże :roll: Koty jednak mają lepszy niuch, świetnie by się nadawały na testerów żywności.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 07, 2015 20:55 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

MB&Ofelia pisze:Tuńczyka to i moja Ofelia lubi. Tyle że pożera za szybko, a później ja muszę sprzątać drób ozdobny :evil: Dlatego wolę jej dać kawałek surowej lub sparzonej ryby. Tylko musi być super świeża, bo inaczej kręci pyskiem.
Problem w tym, że nie zawsze to co dla mnie wygląda na świeże, jest rzeczywiście świeże :roll: Koty jednak mają lepszy niuch, świetnie by się nadawały na testerów żywności.


a jaką surową rybkę dajesz swoim dziewczynkom?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sty 07, 2015 21:06 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Na ogół dorsza albo łososia.
Kiedyś w Stokrotce bywał mrożony dziki łosoś. Ofelia bardzo go lubiła. Ale od dawna już go nie widziałam.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 07, 2015 21:09 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

MB&Ofelia pisze:Na ogół dorsza albo łososia.
Kiedyś w Stokrotce bywał mrożony dziki łosoś. Ofelia bardzo go lubiła. Ale od dawna już go nie widziałam.


czyli kupuje takiego dorsza w sklepie albo łososia i takiego mogę podać kotom 8O a ości? nie podławią się ?
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sty 07, 2015 21:14 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

MB&Ofelia pisze:Tuńczyka to i moja Ofelia lubi. Tyle że pożera za szybko, a później ja muszę sprzątać drób ozdobny :evil: Dlatego wolę jej dać kawałek surowej lub sparzonej ryby. Tylko musi być super świeża, bo inaczej kręci pyskiem.
Problem w tym, że nie zawsze to co dla mnie wygląda na świeże, jest rzeczywiście świeże :roll: Koty jednak mają lepszy niuch, świetnie by się nadawały na testerów żywności.


A wiesz, że miałam tak samo z Maciusiem... tak pałaszował szybko, szybko, że potem się to kończyło zwróceniem wszystkiego obok miski. Musiałam mu wydzielać po troszku :/

Co do surowej ryby cytuję: "surowa ryba nie może się znaleźć w kociej misce. Zawiera bowiem taminazę, która w organiźmie kota rozkłada i niszczy witaminę B1." -Gerg Ludwig KOT 300 najważniejszych pytań i odpowiedzi

:) U Kitulki powoli znika obiadek, a Marysia śpi, więc nie je..

Dziś dostałam zamówienie z Inspirello - pędzle i kolejne produkty do decoupage :D Już mój m. zwietrzył interes, że będzie sprzedawać moje wyprodukowane rzeczy na targu staroci i przynajmniej ten cały interes, w sensie "moje nowe hobby" nie pójdzie tak całkiem na marne. Nauczyłam się już dawno wyłączać się kiedy on kłapie, więc niech kłapie dalej, a ja będę robić swoje ;) I kupiłam też w końcu farby Annie Sloan do mebli, więc kończę "małe formy", a przechodzę do renowacji mebli i przemalowania drzwi.
:kotek:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 07, 2015 21:14 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:Na ogół dorsza albo łososia.
Kiedyś w Stokrotce bywał mrożony dziki łosoś. Ofelia bardzo go lubiła. Ale od dawna już go nie widziałam.


czyli kupuje takiego dorsza w sklepie albo łososia i takiego mogę podać kotom 8O a ości? nie podławią się ?

Ja zwykle kupuję filet z dorsza, który teoretycznie nie ma ości. A łososia często sparzam, wyjmuję tyle ości ile dam radę, z resztą kociaste muszą sobie poradzić, i jakoś sobie radzą.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 07, 2015 21:17 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

klaudiafj pisze:Co do surowej ryby cytuję: "surowa ryba nie może się znaleźć w kociej misce. Zawiera bowiem taminazę, która w organiźmie kota rozkłada i niszczy witaminę B1." -Gerg Ludwig KOT 300 najważniejszych pytań i odpowiedzi

Się zgadza, ale tylko co do niektórych ryb. Np. dorsza i łososia można podać na surowo, a np. śledzia nie. Śledź musi być ugotowany/sparzony. Co nie znaczy, że jak kot raz na ruski rok zje surowego śledzia, to coś mu się stanie (Ofelia kiedyś dorwała się do takiego śledzia, na szczęście zjadła tylko kawałek)
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sty 07, 2015 21:18 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

MB&Ofelia pisze:
agusialublin pisze:
MB&Ofelia pisze:Na ogół dorsza albo łososia.
Kiedyś w Stokrotce bywał mrożony dziki łosoś. Ofelia bardzo go lubiła. Ale od dawna już go nie widziałam.


czyli kupuje takiego dorsza w sklepie albo łososia i takiego mogę podać kotom 8O a ości? nie podławią się ?

Ja zwykle kupuję filet z dorsza, który teoretycznie nie ma ości. A łososia często sparzam, wyjmuję tyle ości ile dam radę, z resztą kociaste muszą sobie poradzić, i jakoś sobie radzą.


a to musze spróbować :D
bo dotąd nie dawałam moim ogonkom bo sie o te ości bałam ale skoro Twoje jedzą znaczy sie że te ryby nie są takie straszne :D
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Śro sty 07, 2015 21:20 Re: Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <

Moje jedzą ryby, też kupuję filety, ale przy rybach z dużymi ośćmi to lepiej obrać dość dokładnie, bo kot może się zadławić. Też kupuję filety i tam nie ma ości a jak są to miękkie. Ale np w przypadku karpia to drobniłam aż na proszek ;p

To też spróbuję z tymi rybami o których piszesz MB&Ofelia :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: lucjan123, Nul i 41 gości