Alienor pisze:To cięższy niż Toper - on jakieś 10 kg waży, może mniej. Wczoraj wyczesałam z niego chyba całego kotka.
To będzie mu lżej

Jamnik był moim pierwszym psem i wydawało mi się , że jak go kocham to dzielę się z nim wszystkim. Kęs ja, kęs on, a że jak to jamnik wciągał jak odkurzacz i dopiero jak zachorował mając prawie 15 lat ( ale zbieżność ) i jak wet na mnie wsiadł, nie mogąc go wysikać; puknęłam się w głowę, ale było już za późno. Kręgosłup mu siadł

Ja w ogóle mam tendencje do karmienia wszystkiego co się rusza.
Teraz też muszę uważać na siebie bo większy pies ma problemy ze stawami i też wiecznie głodny
