Nasza kocia... maluszki, jeden niewidomy, prośba o wsparcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 29, 2014 21:42 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Co im tam oczka :D Od razu widać, że śliczne, zdrowe kociątka i do tego jakie grzeczne :wink:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon gru 29, 2014 23:01 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Modjeska pisze:Co im tam oczka :D Od razu widać, że śliczne, zdrowe kociątka i do tego jakie grzeczne :wink:

Oby tylko je kto zechciał i abym znowu nie została sama z problemami tak jak z niewidomą Bisią której pies kulawy nie chciał i prawie wszyscy zapomnieli, że takowy tymczas mam viewtopic.php?f=1&t=132675&hilit=niewidoma+pimpusia

Obrazek

grzęda, wlazła na szafy
Obrazek

na kanapie
Obrazek

malutki :(
Obrazek
Obrazek

dwa ślepinki
Obrazek

z rudzielcem
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 30, 2014 11:04 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Muszę napisać, że maluszki to grzędy, włażą wszędzie nawet na szafę.
Otóż wiadomo, energia ich rozpiera ale wcale nie znaczy, że mają mnie o zawał przyprawić.
Wczoraj, gdy się wykąpałam to we wannie była jeszcze woda, to ten ślepinka wskoczył na ubikację(dobrze, że była zamknięta deska) a z niej wpadł do wanny. Szok i przerażenie, bo dosyć, że wpadł to jeszcze nie mógł się wydostać przebierając łapkami w panice.
Na szczęście stałam obok przy lustrze i złapałam i wyciągnęłam gada ociekającego wodą.
Szybko owinęłam ręcznikiem i wycierałam, potem delikatnie wysuszyłam suszarką(mąż musiał mi pomóc bo wyrywał się jak diabli a sama chyba bym go miała na głowie.
One przecież muszą za mną wszędzie łazić, nawet do klitki zwanej łazienką :twisted: ale to było niebezpieczne tak czy owak.
Teraz niuniuś siedzi też przy mnie, byle tylko być obok a malutka siostrzyczka chodzi za rudym i warczy na niego a wcześniej na Molisię. :twisted:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto gru 30, 2014 12:04 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Warczy z powodu .....?? Czy tak dla zabawy :twisted:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto gru 30, 2014 13:10 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Modjeska pisze:Warczy z powodu .....?? Czy tak dla zabawy :twisted:

No bo według malutkiej to jej :evil: dom nie innych kotów. :wink:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 31, 2014 13:45 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Obrazek
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro gru 31, 2014 15:26 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Obrazek
Niech się spełnią świąteczne życzenia:
te łatwe i trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią wszystkie one krok po kroku,
tego życzą w Nowym Roku.
Salem, Cymes, Tien i ich Otwieracz do puszek :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Śro gru 31, 2014 15:44 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Obrazek
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 31, 2014 16:30 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Obrazek
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Śro gru 31, 2014 16:35 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Śro gru 31, 2014 18:37 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Bardzo dziękuję za życzenia, :1luvu: a i ja życzę WSZYSTKIM SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2015! Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 31, 2014 22:00 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Niech Ci Aniu Nowy Rok przyniesie wspaniałe domki dla kociastych, nowych przyjaciół i życzliwych ludzi, którzy Cię wesprą w zupełnie nieoczekiwanych momentach i dużo, dużo zdrowia przede wszystkim własnego. :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Czw sty 01, 2015 14:21 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

zdrowia...Aniu :1luvu: dla Ciebie i Twoich malusich przyjaciół :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21752
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 01, 2015 15:01 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

puszatek pisze:zdrowia...Aniu :1luvu: dla Ciebie i Twoich malusich przyjaciół :1luvu: :1luvu:

Dziękuję Basiu i nawzajem. :1luvu: :201461 :1luvu:

Modjeska pisze:Niech Ci Aniu Nowy Rok przyniesie wspaniałe domki dla kociastych, nowych przyjaciół i życzliwych ludzi, którzy Cię wesprą w zupełnie nieoczekiwanych momentach i dużo, dużo zdrowia przede wszystkim własnego. :ok: :ok:

Bardzo dziękuję Ola za życzenia i Tobie też życzę wszystkiego czego twoje serce pragnie. :1luvu:


Sylwester, a raczej huki i wystrzały przeżyliśmy.
To był koszmar, pół godziny stresu i koszmaru musieliśmy znosić dla zabawy innych.
Sunia przerażona musiała być cały czas na rękach i wtulała się w panice w człowieka, w tym przypadku pańcia bo ja musiałam zadbać o 15 kotów aby mi nie zeszły na zawał ka mać.
Pomimo Kalmvetu bały a raczej drżały ze strachu wciśnięte w najciaśniejsze miejsca.
Bardzo się bał Franuś o którego najbardziej się bałam i jego najwięcej dopieszczałam, bo on mi się zatyka ze stresu a tego mi teraz nie potrzeba, bo problemów to ja mam już po kokardkę.
Malutki ślepinek się aż rozchorował ze stresu, bo wcześniej była Dorota, znajoma która je zabrała z za siatki gdzie zostały bezczelnie podrzucone o 7 rano przez faceta viewtopic.php?f=1&t=156187&start=810
Latem też były tam podrzucone 2 podrostki, dzikuski nie do złapania, ale i kto by chciał się nimi zająć jak nigdy by mogły domu nie znaleźć?
Co innego długowłosy czy jakiś podobny do rasowca, o, wtedy to już inna gadka, przysłowiowe bure mogą zdychać pod płotem.

Wracając do ślepinka to wymiotował śliną, nie chciał jeść i chował się w panice, no przerażona byłam nie na żarty, i już koszmarny scenariusz widziałam przed oczyma. :(
Rano wszystko wróciło do normy, przyleciały oba z ogonkami do góry i były bardzo głodne. :D :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40399
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw sty 01, 2015 21:16 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie, Aniu, Twojej Rodziny i zwierzątek :ok:

Dobrze, że biedne przestraszone kotki juz zapomniały o strzelaninie.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 46 gości