
Wesołych, zdrowych i smacznych Świąt
życzy Duża, Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
isabell36 pisze:Domowe wygrzewają się jak najbliżej grzejnika
Podwórkowce w dobrej kondycji
niestety dochodzący Rudy stał się stały Podwórkowy i jest z nim źle - ma objawy jak Franek chudnie, prawie nie je, siedzi nad miską typowe objawy PNNjak zawitał na podwórko to jadł tylko trochę źle wyglądał - myślałam że złapał przeziębienie i próbowałam go leczyć antybiotykiem. Nie pomogło
teraz to tylko mogę zmieniać zasikane polary w budkach i patrzeć jak marnieje, dzisiaj chciałam zgłosić do straży gminnej żeby zawieźli go do lecznicy współpracującej z Gminą ale babka jest na wolnym do 7 stycznia. Jak go nawet złapię to wet nic nie zrobi, to dziki kot, nieobsługiwalny, a ja już się o Franka od niego nasłuchałam i Franka też nie chciał zostawić na leczeniu
nawet jak da kroplówkę to i tak nie zostawi na leczenie, a ja nie mam go gdzie trzymać, przed świętami zalało mi piwnicę, zresztą to nic nie da tu trzeba zrobić diagnostykę. Od Gminy muszą przyjąć na szpitalik i chociaż zdiagnozować - boje się że umrze w męczarniach - DLACZEGO ????
isabell36 pisze:nie wiem, może jutro mi się uda uprosić którąś z jej koleżanek żeby do niej zadzwoniła czy może dać zlecenie - dzisiaj miałam tyle pracy, że nie pomyślałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Sigrid i 22 gości