KOTKA ze złamaniem kręgosłupa i miednicy-PORAŻENIA,NIE CHCE

Co to jest 10 ml na takiego kota? Ważyliście ile spad l a z wagi???

Do tej pory kot zjadł 40ml nutridrinka i wypił 30 ml wody w tym 4ml laktulozy.ponadto zjadł w 2/3 lyzeczki pasty calopet rozrobionej z woda.myślę że to nie jest tak mało do tej godziny zwłaszcza że się nie rusza.teraz czekamy w kolejce do weta. Powiem mu o tym co pisalas. Może jeszcze dzisiaj dostanie jakas mniejsza kroplówkę. Po powrocie będziemy dalej ja atakować nutridrinkiem:-)

Po wizycie dostała kolejne 20ml nutridrinka i 15 ml wody.zaraz przymierzac się będziemy do kolejnej rundy:-)

4 tygodniowe maluchy wychowywane przeze mnie gumowym cyckiem jadły po 10 ml co 3-4 godziny a nie dorosły kot!! Skoro nie ma apetytu nie je mięsa - to mięsożerca jest CHORY i to ciężko to co dostaje i zjada to jest za mało na jego wagę i wiek!

A co przedtem najchętniej jadła?
Może by z bieluchem popróbować, może w kupie by to pomogło.

Wcześniej jakdł karmy Royala. Dawaliśmy mu ryby wędzone np. łososia, kabanosy dla kotów, serek waniliowy. Generalnie Muszka jadła bardzo dobrze. Nawet w po złamaniu (jak nie wiedzieliśmy, że to złamanie) po podaniu leków przeciwzapalnych jadła sama.

Teraz były 2 akcje z kupą. Pierwsza ok 20 - 2 małe bobki wraz z rzadką częścią. Potem ok 22 druga runda tym razem sama rzadka. W ciągu dnia Muszka dostała w sumie 6ml (3x2ml) Laktulozy + 2 razy po 25 kropel Espumisanu.

Do czasu kupkowania Muszka zjazdła ok. 60ml nutridrinka + 2/3 łyżeczki Calopetu rozrobionego z wodą + 35ml wody. Ponadto dostała kroplówkę u weta (płyn Solutio Ringeri Fresenius).

Ringu to woda z dodatkiem potasu, sodu, magnezu itp nic kalorii. Czy Ważyliście ile już straciła na wadze??

Do tego płynu jest dodawany inny żółty i razem zmieszane są podawane kotu.kot ważył na początku swoich problemów prawie 3,5 kg.dzisiaj sprawdze jej wagę.

Dzisiaj dostała 50ml Royala Convalescence. Teraz gotujemy rosołek z udka. Może się Muszka skusi ;-)

Rosołek jako chyba podchodzi, bo dostała troszkę ugotowanego mięska i rosołku.

No super, zawsze to coś.
Można trochę żółtka dodać do rosołu.
Czasem próbowałam zmiksowane mięso dawać ze strzykawki ale trzeba dobrze je zmiksować, żeby się nie zatykało.
A jak Muszka się czuje?

Lidka pisze:No super, zawsze to coś.
Można trochę żółtka dodać do rosołu.
Czasem próbowałam zmiksowane mięso dawać ze strzykawki ale trzeba dobrze je zmiksować, żeby się nie zatykało.
A jak Muszka się czuje?

Jutro spróbujemy z żółtkiem ;-)

Teraz znowu dostała 30ml Convalescence + 5 ml rosołku i troszkę kurczaka. Nawet 2 kawałki polizała (może się wreszcie zacznie) ;-)

Widać, że już jest jej lepiej. Najważniejsze, żeby sama jadła i piła. Potem będzie z górki ;-)

Jutro zrobimy chyba zdjęcie RTG i pogadam z wetem o kontynuacji zastrzyków Nivalinu.

edit 19:30
Muszka zjadła kolejne 30ml Royala ;-)

Dzisiaj juz 110ml ;-)

Będzie jeszcze kolacyjka więc jest szansa że dojdziemy do 150ml a to dobry wynik ;-)

Niby z Muszką już wszystko jest na dobrej drodze, ale coś mnie niepokoi. Otóż co jakiś czas się zrywa na siadu i nie daje się dotknąć, jak ją chciałem przełożyć to prawie mnie ugryzła. Może ma jakieś skurcze ?

Muszka chyba ma problem ze stresem, bo nadal walczymy o to, żeby jadła. Dzisiaj 15ml royala convalescence do tego 40ml gerbera wymieszanego z rosołkiem i jakieś 10g pasty calopet wymieszanej z wodą.

Muszka jest na dyżurze w przychodni poleconej przez anie. Teraz leży podłączona pod kroplówkę i w aparacie tlenowym. Morfologia krwi dobra, jutro robimy to drugie badanie krwi. Jutro też będzie dr Poplawski więc powie coś więcej(to ten wet co leczył Ani psa).trzymajcie kciuki

KOTKA ze złamaniem kręgosłupa i miednicy-PORAŻENIA,NIE CHCE

Kto przegląda forum