dziki Patmol

[Laidee]

Jasne to drożdże, ciemne to krew. Alg nie wysłałam Zauważyłam, że pod domem otwierają mi pocztę, może jak będę miała ją pod nosem to uda mi się coś dosłać jeszcze.

Łyżeczka herbaciana taka 5 ml to jakieś 3 g drożdży i 2,5 g krwi. Chyba nie ma znaczenia, kiedy dajesz olej, ja wrzucam wszystko do mięsa, ale niektórzy dają nawet dopyszcznie bez łączenia z jakimikolwiek posiłkami.

Alibaba to piękny kot. Widocznie i na niego magia Akademii Patmola zaczyna działać. Od fistaszków to Caillou? Nawet z nosem w misce wygląda jakoś tak elegancko.

Wygrzebałam zdjęcie poglądowe, jak u nas wygląda posiłek - to akurat początkowa faza obgryzania nóg indyczych.


A co do rzodkiewek to u nas nie mają "rynku zbytu". Ja nie lubię, TŻ w ogóle jakiś mało warzywny, zje to, co przemycę w posiłku. Muszę wiosną spróbować gotowanych rzodkiewek, tych różowych, a nie białych, z masłem i tartą bułką.

[Patmol]

Alibaba by ci kolorystycznie pasował idealnie
zjedzą te kości do końca? ja kotom takie mniejsze kości daje -ale tych dużych jakoś nie -u mnie Sweetie zjada

Caillou jest taka porządna mięsa też z miski nie wyciąga

taka biała rzodkiew https://www.google.pl/search?q=bia%C5%8 ... 78&dpr=0.9

mój tż też wolałby żółty ser
ale przestawiamy się (i ja i on ) i je warzywa, soczewicę , fasole i kasze
i oszczędnie jest i ciśnienie mu spadło i schudł
ale akurat białą rzodkiew lubi (najbardziej narzeka na cierzycę)

[Laidee]

To miały być burasy, ale nie wyszło. Moja potrzeba mieszkania z buraskiem pod jednym dachem wciąż zatem niezaspokojona, ale cóż. Może Szapo kiedyś... Alibaba nie wytrzymałby z tymi szalonymi futrami chyba.

Oczywiście że nie zjedzą kości. Porozciągają po całej kuchni, ponadgryzają i zostawią Zbieram je potem z podłogi i gotuję na nich kotom bulion albo galaretkę. Może kacze szyjki by zeżarły z kością, muszę spróbować.

Ja uwielbiam strączki i ziarna wszelkiego rodzaju.

Ciecierzyca jest super w warzywnych gulaszach. I w hummusie, który mogę jeść wiadrami. Lubię też zrobić z ciecierzycy "śmieciową" przegryzkę - ugotowaną ciecierzycę miesza się z odrobiną oliwy, przypraw (ja lubię ostrą paprykę i sól, ale można też na słodko, np z miodem) i piecze w piekarniku. Stopień wypieczenia, jak kto lubi.

Z kasz pyszna jest gryczana niepalona, ale trudno dostać. Z gryczanej kaszy palonej bardzo lubię tzw. łysy pieróg, zwany tez pierogiem biłgorajskim, jeżeli ktoś lubi takie zapiekanki. Tu: http://www.bilgoraj.pl/bilgoraj.php?get=page,247,11 jest przepis, ja daję tylko boczku zamiast skwarek, czasem wrzucam do niego też resztki lodówkowe.

[Patmol]

Alibaba to najspokojniejszy kot na świecie
naprawdę
ale już się uczy złych manier od moich kotów niestety
na razie jest cichy i grzeczny i w ogóle

nie wchodzi na stół, ani na lodówkę
i gównie jest nieruchomo -obserwuje

nie gada jak narwany
Garfie (ten rudy) to strasznie dużo gada mozna oszaleć

o hummusie wciąż słyszę
ale nie umiem zrobić
chyba pora się nauczyć

kaszy gryczanej nie lubię jakoś
nie mam piekarnika, ale miałam prodiż jeszcze niedawno
ale Zorro mi go zrzucił go ostatnio z szafy az się boje sprawdzić czy działa
myślę, że raczej nie

to taka szafa na którą nie da się wejść -bo za wysoko i wisząca
ale Zorro wskoczył na górę drzwi i tymi drzwiami , wprawionymi w ruch, dojechał
i wlazł do prodiża
huk był, że hej

dlatego chwilowo nie chce słuchać o pieczeniu
my nie jadamy wieprzowiny -dlatego ani u nas skrawek ani boczku
ciecierzyce zrobiłam z gulaszem wołowym i z warzywami -i sypnęłam przypraw

[Laidee]

Twoje koty nie mają złych manier Moim zdaniem powinny napisać jakiś podręcznik kociego savoir vivre'u. Jeżeli chcesz zobaczyć złe maniery, zapraszam.

[Patmol]

ale są nadmiernie ciekawskie i wszędobylskie

zobaczcie viewtopic.php?f=50&t=166577
znowu żadnych konkretów i tylko kontakt prze maila -nijak tą osobę zweryfikować
ogłasza się wszędzie tak samo http://www.gumtree.pl/cp-opieka-i-hotel ... -615164717

jest zarejestrowana na dogomanii (podaje ten sam mail i ta sama nazwa) http://www.dogomania.com/forum/user/23062-susurrement/
Wiek 24 lat
Urodzony Październik 12, 1990
ostatnie posty ma z 2009
i jest na szczurzym forum

i w ogóle jest dużo takich ogłoszeń tylko czemu sa takie idiotyczne ?http://www.gumtree.pl/cp-opieka-i-hotele/mokotow/mama-z-dziecmi-zaopiekuje-sie-pieskiem-573877165
Moje dzieci bardzo lubią zwierzęta, dużo o nich wiedzą interesują się. Najbardziej kochają Psy, znają prawie każdą rasę. Dlatego proponują Państwu opiekę nad Pieskiem u nas v domu. Dla nich to czysta przyjemność, mają już doświadczenie i zawsze się cieszą jak odwiedza nas piesek. Dzieci są v wieku 4 i 9 lat.
itd

[MalgWroclaw]

Patmolu kochany, przecież masz do Warszawy kawał drogi. Pomóc szukać kogoś do opieki w Legnicy?
Sama jesteś nadmiernie ciekawska i wszędobylska
zaznaczam, że nie palę i nigdy nie paliłam

[Patmol]

wiem
i te moje koty mają zły przykład
czy ktoś je uratuje?

po prostu myślę intensywnie jak by wykombinować więcej pieniędzy
przy założeniu
że nie zmieniam pracy
i nigdzie nie wyjeżdżam
i zarabiam jakoś tak na boku no wiecie - nie coś bardzo czasochłonne -bo czasu mi brak
więc tak sobie czytam różne rzeczy i myślę intensywnie

Warszawa nie jest tak daleko w sumie
i jest bliska memu sercu

Pedro szuka Domu

[MalgWroclaw]

Pedro, znajdź

[Patmol]

Pedro jest szaleńczo ciekawski i pewny siebie
więc raczej do domu z drugim kotem - bo inaczej zamęczy domowników

ale on się chce bawić w gonienie, walczenie i kocie aikido -wiec żeby i kot drugi był chętny

Pedro jest nieduży
pięknie mruczy
ma ok 1,5 roku

[Patmol]

wczoraj Łapa -czyli kotka najbardziej tchórzliwa poszła sprawdzić co Alibaba ma w misce
musiałam ją zabrać, boby mu wszystko zjadła
a Alibaba -spokojny, wyluzowany

czy kukurydza i proso to tez zboże ? w sensie składu karmy dla kotów

[Laidee]

Patmolu kochany, jeżeli przyjedziesz do Warszawy to zatrudnię Cię do moich futer całodobowo. Może też staną się rozsądne i wykształcone. I może mi się też udzieli

za Pedro.

Kukurydza i proso to zboża. Ryż też. W częsci "bezzbożówek" zboża zamieniane są np. na ziemniaki czy bataty, ale przecież to też węglowodany. Nie wiem, czy jest sens zastępować zboża innymi roślinami, muszę doczytać.

[Patmol]

może się skusze i przyjadę - dawno nie byłam w Warszawie
Młoda jedzie na kilka dni do Warszawy i ma szerokie plany -jak zwykle zresztą ma ochotę obejrzeć Pożar w burdelu . Ale ceny w Warszawie biletów do teatru wyższe niż u nas -nie wiem czy na jakieś wejściówki da się jeszcze wejść. Młoda ma próbować

sensu w sumie pewnie nie ma
ale zastanawiam się
czy rozsądniej byłoby zamiast kupować karmę z ryżem i kukurydzą -za te 7-8 za kg
w sytuacji gdy samo mięso i suplementy jednak drogo dość wyjdą miesięcznie - biorąc pod uwagę ilość kotów i ich apetyt
po prostu do mięsa i suplementów dokładać im do posiłków jakiś balast w stylu kaszki kukurydzianek lub kaszy jaglanej +warzywa gotowane

w sumie w karmach tez takie rzeczy są
kaszkę kukurydzianą czy jaglaną (taką ugotowaną na mokro, nie na sypko) z gotowana marchewką i np z tuńczykiem (puszka dla kota)
wszystko wymieszane
bardzo chętnie i szybko koty zjadają

ziemniaków nie lubią, batatów nie posiadam

tak sobie kombinuję
żeby koty miały w miarę dobrze, ale i żeby mój budżet miesięczny się dopiął

dzisiaj bym chciała zmiksować w blenderze gotowana marchewkę, gotowane żołądki i dodać trochę krwi -muszę to jeszcze przeliczyć, ale raczej mniej niż za dużo
i zobaczę czy będą jadły
dam i kotom i psom

Ryjonek zawsze oczy zamknie do zdjęcia i wychodzi trochę idiotycznie -ale to bardzo inteligentna jest kotka


Elbert -baardzo spokojny i raczej strachliwy -też do wzięcia

[AgaPap]

Ryjonek, moja ulubienica

[Patmol]

kurierem wysłać?